Tak się zakochalam ze zostawiłam meza

No to zostałaś bez męża i bez kochanka. Można i tak tylko po co?

Można i tak tylko po co? x zeby byc fair?

Źle czułam się z tym ze jestem z mężem a myślę o nim.Maz go zna ale nie wie o moim uczuciu do niego.Żałuję ze go w ogóle poznałam, wolałabym dalej mieć spokojne życie z mężem nic teraz tak cierpieć .

Bidulka jak można sie platonicznie zakochać ?

Nie wiem ale jednak się zakochalam.Wydaje mi się ze zakochalam się w wyobrażeniach o nim a nie w nim samym bo prawie się nie znamy.Czuje się jak nastolatka,serce mi pęka ,jestem w totalnym dołku .

no no no, czesc yeez :-)

czesc ZS wieki :D

Wydaje mi się ze zakochalam się w wyobrażeniach o nim czyli konkretnie w czym ?

Znam to z autopsji. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia w kobiecie. Raz tylko pogadaliśmy i zawróciła mi w głowie. Lampka mi się zapaliła, że to ta jedyna, że muszę ją mieć. Nie wiedziałem czy kogoś ma, rodzine czy dzieci. Nie myślałem racjonalnie i od razu przeszedłem do działania. Z dnia na dzień uczucie przybierało na sile, chociaż wcale dużo ze sobą nie rozmawialiśmy, wystarczyły, spojrzenia, uśmiechy, dotyk. Można kogoś pokochać, ot tak po prostu. Nawet go dobrze nie znając.

Nie umiem tego wytłumaczyć ,zakochalam się i już .Szaleństwo

zakochalam się i już . zakochalas sie czy napalilas :d a co to dla ciebie znaczy ze sie zakochalas ?

Nie zadawajcie jej głupich pytań. Jak się napalasz to chyba nie tęsknisz, no nie?

tez mi sie podoba jeden facet.

Nie myślałam o nim w kategoriach seksu .Ma to czego mojemu mężowi brakuje i nie chodzi tu o wygląd tylko charakter .Tęsknię za nim i cały czas o nim myślę ,wyobrażam sobie nas w różnych sytuacjach to jest silniejsze ode mnie , nie umiem przestać .

milosc jest slepa i szalona

staraj sie nie myslec o nim bo to nie ma sensu.

Zakochanie jest skutkiem, brak milosci do meza jest przyczyna

Jak faceci zapatruja się na mężatki ? Traktuja je poważnie czy dają sobie spokój ? Nie umiem o nim nie myśleć chociaż wiem ze nic z tego nie będzie .Nawet się do siebie nie odzywamy,on ma już kogoś.

Byłam szczęśliwa z mężem dopóki nie pojawił się ON

ja tez o kims mysle.

Nie wiem jak mogłam dać sobie zawrócić tak w głowie.Mam 26 lat więc czasy nastoletnie juz dawno minęły

Daj se siana, wróć do męża, tamten i tak Cię nie chce. Zresztą pewnie nie chce odbijać Cię Twojemu mężowi. Faceci jednak są trochę bardziej myślący od kobiet.

No i to jest największy problem-chciałabym dać sobie siana ale nie umiem.To jest silniejsze ode mnie

Czyli Ty zostawiłaś męża ze szczerego podejścia do emocji i chęci a on nie zostawił swojej kobiety i nie zamierza poświęcać swojego i Twojego związku dla Waszej relacji. A gdzie niby tak z nim rozmawiałaś, gdzie dobrze się do Ciebie odnosił, skoro jest w związku a Ty jesteś mężatką? Nie wyobraziłaś sobie tego? Nie jest to platoniczne, że projektujesz na niego to, czego byś od niego chciała?

Jak się poznaliśmy on był sam.Od razu wiedział ze mam męża niczego nie ukrywałam

No widocznie nie chciał być z mężatką.

Skoro nie chciał mężatki to po co było to wszystko ? Kiedy się dowiedziałam ze kogoś ma postanowiłam dać sobie spokój,nie myślałam o nim aż jaden dzień ale wszystko wrócilo ze zdwojoną siła czuje się jak opętana

Tez się nie mogłem przełamać do zajętej kobiety pomimo że mi się podobała.. to jest trudna sytuacja. A może on jest wierzący? I to koliduje z wiarą wiązanie się z czyjas żona. Jaki on dla Ciebie był?

Był dobry ,słuchał,doradzał.Był taki jaki nigdy nie był mój mąż.Podobno na początku chciał czegoś więcej ale stwierdził że to nie ma sensu.

Czy jesli facet rezygnuje z kobiety tak jak w tym przypadku i znajduje sobie inną to znaczy ze juz o niej nie myśli i jest to definitywny koniec? Tak po prostu ?