ciezka sytuacja mieszkaniowa a reakcja tesciowej na propozycje zamiany mieszkan

tu autorka nie spodziewalam sie takich reakcji serio czy wy nie widzicie co piszecie? chyba lepiej zeby na dwoch pokojach malutkich ale dwoch mieszkalo czworo ludzi niz troje nie rozumiecie tego? poza tym tesciowa nie musiala od razu robic takiej awantury mogla spokojne przedstawic argumenty, ale tego nie zrobila a wiecie czemu? bo ich nie ma! po prostu nie zgodzila sie z czystej zlosliwosci

no k***a takiej synowej się nabawić, co umie tylko rodzić dzieci jak królica to nie daj ....., po huj sie decydowałaś w ogóle na dzieci w kawalerce, teściowa przecież ma gimnazjalistę i on jak przyprowadzi dziewczynę to co będzie ją całował przy mamusi, p********a synowa

Ale pustaku czemu ma ci oddac lepsze mieszkanie? To jest jej to chyba wystarczajacy argument tepa krowo roszczeniowa rozwydrzona malpo! Zarob na wieksE kup sobie? Bo laskawie rozlozylas nogi przed jej synusiem to ma ci sie klaniac? Debilka jestes nienormalna idiotka pustakiem zalosna swinia. Boze chron przwd taka synowa......

a twoja szantrapa matka to co, niech ci kupi 70 metrowe albo odda swoje, a sama idzie pod most, umiała ciebie tylko urodzić

Jesteś wredną synową, w życiu bym niczego nie wymagała od rodziców mojego męża. Twojego męza brat też dorasta i ma prawo do intymosci i spokoju we własnym pokoju, a dwoje maluchów może na razi być razem z wami, a przez lata bierzcie siędo roboty by mieć większe mieszkanie, pogoniłabym taką synową i dopiero byś widziała co to krzyk!!!!!!! Wnuki się kocha, sami mamy dwójkę, ale bez wymagania, sami im zapewniajcie przyszłość!!!!!!!! Nie mogę zrozumieć cię dziewczyno, roszczeniowa postawa, bleee

Pytanie podstawowe: Czyje są formalnie oba mieszkania? Kto za nie zapłacił i jest ich właścicielem? Przypuszczam, że oba są teściowej i powinnaś jej dziękować, że w ogóle masz gdzie mieszkać. Teściowa nie musi Ci, żadnych argumentów przedstawiać, bo to jej własność i ma prawo mieszkać w swoim domu. Na jej miejscu kopnęłabym Cię w dupę, że leciałabyś dalej niż widzisz. Ona ma dbać o swoje dzieci. Bardzo dobrze, że zapewnia swojemu młodszemu synowi osobny pokój. Chłopak w tym wieku nie może mieszkać z rodzicami, a i ona z mężem ma prawo do własnego kąta. A Ty i Twój mąż skoro zdecydowaliście się założyć rodzinę i narobić dwójkę dzieci, to powinniście sami zadbać o swój i ich byt. Jesteście dorośli, to postępujcie odpowiedzialnie a nie czyhajcie, że ktoś Wam odstąpi swoje. To Wasze dzieci, a nie teściowej. To oczywiste, że teściowa powinna swojego syna postawić ponad wnuki.

autorka bankowo prowokacja lub debilizm wtórny. Jesli zaś chodzi o debilizm wtórny, to znam takie osoby. Mimo posiadania wyższego wykształcenia myślą tylko o wlasnej d***e i jakby tu kogos oszukac finansowo lub inaczej. Takze wszystko mozliwe. Autorko lecz sie na główkę :) buzi

Czemu sie z szanowna mamusia nie zamienisz?

Jesteś wredną synową, w życiu bym niczego nie wymagała od rodziców mojego męża. Twojego męza brat też dorasta i ma prawo do intymosci i spokoju we własnym pokoju, a dwoje maluchów może na razi być razem z wami, a przez lata bierzcie siędo roboty by mieć większe mieszkanie, pogoniłabym taką synową i dopiero byś widziała co to krzyk!!!!!!! Wnuki się kocha, sami mamy dwójkę, ale bez wymagania, sami im zapewniajcie przyszłość!!!!!!!! Nie mogę zrozumieć cię dziewczyno, roszczeniowa postawa, bleee

Wiem ze to prowo, ale dorzuce moje 3 grosze. Tesciowa nie jest wam nic winna, tym bardziej ze mieszka z nia jeszcze dorastajacy chlopak, ktory tez chce miec swoj pokoj. Jak zdecydowaliscie sie na dwojke dzieci wiedzac, ze mieszkacie w kawalerce, to teraz trzeba sobie zarobic na wieksze. No proste. Twoim rodzicom tez sie w koncu cos od zycia nalezy. A ty z mezem nie wyciagajcie reki, tylko wezcie sie za prace. Ja na miejscu twojej tesciowej to pogonilabym cale towarzycho z hukiem.

Ja pieprzę :O To trzeba mieć tupet. Najlepiej narobić bachorów a potem wysnuwać durne propozycje :O Sama jestem synową i nie wyobrażam sobie postawienia kogoś w takie sytuacji. Dobrze Ci odpowiedziała, bo niestety są jeszcze za dobre teściowe co jeszcze by na to poszły, niestety. To jak ten temat co był dziś że kobieta chciała spłaty od siostry za dom rodziców, gdzie matka jeszcze żyje i żadnego testamentu nie ma. :O Ale już się im należy.... Boże ludzie jesteście dorośli czy jak?!?!?! Myślicie że wszystko wam się należy??!! Ja pieprze ... Liczcie że na starość wasze kochane dzieciaczki wypieprzą was z domu, bo przecież należy im się trochę komfortu, co nie ??? :O

Ale tesciowa wcale nie potrzebuje żadnych argumentów aby zatrzymać własne mieszkanie! Nie po to pracowala aby na starość nie mieć nawet pokoju dla siebie. Opanuj się kobieto bo piszesz bzdury! I postaw się chociaż w jej sytuacji. Ktoś ci tu dobrze radzil. Sptrzedaj ta kawalerkę i weź kredyt na większe.

Pierd/olisz kretynko cały czas, że mogła przedstawić argumenty hahaha jakich ty chcesz argumentów od niej? ona ci się nie musi z niczego tłumaczyć i nawet jakby miała 10 pokoi i zero dzieci to nie ma obowiązku oddawania wam mieszkania. Weź się ogarnij debilko. "och lepiej jakby 2 dzieci była w większym mieszkaniu" no lepiej by było tylko co twoja teściowa ma z tym wspólnego?

Zróbcie sobie jeszcze 5 dzieciaczków, psa i kota i zamieńcie się z kimś na dom :D Jak już się zamieniać to z korzyścią, kurde no szanujcie się i komfort wasz i dzieci rzecz jasna :D Na pewno znajdziecie zrozumienie i ktoś się wyciągnie pomocną dłoń z kluczami do chaty z ogródkiem :D Powodzenia!!!!

wysilacie sie a gimbaza sie cieszy :) dajta spokoj :)

Czym roznią się twoje dzieci od brata meza? nastolatek POTRZEBUJE PRYWATNOSCI, osobnego kąta!! Jka taka bezproblemowa jesteś z postawieniem sciany w kawalerce , to stawiaj i swoją dwojke tam ulokuj , w osobym przedziale kawalerki, male dzieci bardziej komfortowo to znoosa niż dojrzewający nastek, nie majac gdzie nawte dziewczyny czy kolegow zaprosić, bo dzieli pokoj z rodzicami. Swoim zrob przedzial kawalerki i niehc twoje dziaciaki tam sobie zyja a nie teściom i młodemu zycie chcesz przestawiać na korzyść swojej wygody

szczerze to jesteście bezczelni.. chcecie mieć większe to zaróbcie albo weźcie kredyt, a nie że wszystko się wam należy.. a brat twojego męża ma co w 1 pokoju z rodzicami siedzieć??

tu autorka nie spodziewalam sie takich reakcji serio czy wy nie widzicie co piszecie? chyba lepiej zeby na dwoch pokojach malutkich ale dwoch mieszkalo czworo ludzi niz troje nie rozumiecie tego? poza tym tesciowa nie musiala od razu robic takiej awantury mogla spokojne przedstawic argumenty, ale tego nie zrobila a wiecie czemu? bo ich nie ma! po prostu nie zgodzila sie z czystej zlosliwosci x oczywiście, najlepiej na pięciu pokojach, tylko każdy ma to czego się sam dorobi, a nie wymaga od innych "daj", jak chcesz mieć większe mieszkanie to musisz wykazać się większą zaradnością

Autorko ty to jesteś jak mój brat z żoną. Ja co prawda wyprowadziłam się z domu swoich rodziców ale miałam u nich swój pokoik z wieloma rzeczami swoimi nadal podobnie zresztą jak brat. Nagle brat postanowił wprowadzić się z żoną i dwójką dzieci do swoich rodziców. Przy okazji poprosili bym wykopała się ze swoimi rzeczami ze swojego pokoju bo oni chcą mieć więcej miejsca dla dzieci. Teraz jakbym chciała u nich zanocować to muszę w pokoju gościnnym już tylko

A odpieprz ty sie od tesciow! Tak samo bym zareagowala. Jak tobie w ogole nie jest wstyd?moze swoim rodzicom to zaproponuj

jeszcze bratowa wspaniałomyślnie mi powiedziała kiedyś (jeszcze zanim zajeli mój dawny pokój ale już zamieszkali u rodziców) że jeśli chcę to mogę przyjechać do moich rodziców na noc. Powiedziała to tak uroczyście jakby było gestem gościnności z jej strony i jakby to był jej dom. Z wrażenia nic nie odpowiedziałam. Kopara mi opadła. Powinnam była warknąć przez zęby że to raczej oczywiste

Nie spodziewajcie sie że autorce przemówicie do rozumu. Ktoś kto nie widzi nic złego w takich oczekiwaniach a widzi zło w odmowie teściowej to raczej nie będzie reformowalny bo niby jak ?

ale widac przynajmniej jak jej zalezy na wnukach i ich warunkach do dorastania. X O kuzwa...

To prowo, na bank. Nie wierzę że ktoś może być tak roszczeniowym debilem.

Jak mieszkacie na jednym pietrze, to zabuduj korytarz i wstaw tam dzieciom pietrowe lozko ;) A tesciowa i jej dobytek zycia zostaw w spokoju. Co za tepa dzida...

tu autorka nie bedziemy budowac zadnej scianki juz sobie 5 lat tak radzimy to jeszcze jakos przetrzymamy ale tesciom bysmy pomogli jakos to oddzielic maz sie zna troszke na budowlance kiedys pomagal szwagrowi mojej siostry wiec zna sie troche ale oni nie chca o tym nawet slyszec nie chca od nas zadnej pomocy a z drugiej strony sam nie poczuwaja sie do obowiazku

Na coraz głupsze prowokacja sie nabieracie. Dziewczyny, co z wami?

jesli chodzi o wlasnosc to mieszkanie w ktorym mieszkaja tescie jest ich wlasnoscia ale mieszkanie w ktorym my mieszkamy jest zapisane na mojego meza on jest wlascicielem wiec nie robia laski...

Nie poczuwaja sie do jakiego obowiazku? Bo do rodzicielskiego poczuwaja sie jak najbardziej ;) Dbaja z tego co widze zeby syn, ktory z nimi mieszka mial dobre warunki. No ale ze drugi syn wzial sobie na zone sucza masc, to juz nic nie poradza, madry rodzic nie wtraca sie w tego typu wybory

no wlasnie interesuje ich tylko mlodszy syn od dawna juz to zauwazylam mojego meza chcieli sie najszybciej pozbyc z domu zeby ten mlodszy mial swoj pokoj tylko dla siebie i pewnie ze wzgledu na niego sie nie chca zamienic. widac ktory syn sie dla nich bardziej liczy. ale tego ze od starszego syna maja wnuki ktore niby sa takie kochane juz nie widza.