Dziewczyny,kobiety, czego wam brakuje

Trudno mnie zrozumiec niektore kobiety na forum ktore szukaja roznych form zaspokojenia:masaze, vibratory, marchewki,analny, lesbijski.Czy juz wam nie wystarcza facet ze zdrowym batem ktory was wdmucha porzadnie tam gdzie Pan Bog przykazal.Jestem moze starej daty ale …szukanie odmiany swiadczy tylko ze macie kiepskiego partnera.Rozejrzycie sie wokol.Pelno facetow z ktorymi mozecie sie bzykac.Czy wibrator lepiej wyglada jak facet …nawet 50 letni.Natura moje panie, twardy k***sek lepszy od plastikowego zastepcy.A wlasciwie aby byc dobrze w******** trzeba aby facio byl przystojny, mlody???Raczej ma miec twardy ogon I trzymal dlugo nasienie. Macie inne zdanie ,piszcie, wypowiadajcie sie, wymienimy opinie czego wam brakuje

Mnie osobiście brakuje faceta stabilnego emocjonalnie, w którym bym miała prawdziwe oparcie. Mniej liczy się (tu pada brzydkie okreslenie jakie przytaczasz) ale może dlatego, że tez nie jestem najmlodszym rocznikiem.

Brakuje mnie faceta inteligenta który potrafi rozmawiać rozbudzić zbudować emocje a później wspólnie je rozładować Żadne przypadkowe numerki czy spotkania na rypanie to nie dla mnie, potrzebuje kogoś nie tylko z główką ale i głową Pozdrawiam

To jest glos kobiety dojrzalej emocjonalnie ktora nie szuka inteligentnej marchewki albo dildo ale faceta(nie modela).Bravo

Odnoszę wrażenie, że to Ty Widmo ??

A czego Ty poszukujesz w kobietach?

Mój wibrator wygląda lepiej niż 50latek. Serio.

Walić wszystko, co kto myśli i bawić się kobietki czym tam popadnie, wibratory i inne gadżety ha ha :D Niech żyją zabawki :D Ja mam "pana fioletowego" Ops.. przepraszam, Pan- autor gani kobiety z zabawkami :P

Czwarteim... Więc jeśli wibrator to szczyt Twoich potrzeb w zaspokojeniu ludzkich pragnień to gratuluję głębokiej osobowości

Bzdura. Nic nie zastapi faceta i pulsujacego ptaka w dloni albo pod jezykiem.

Nie no Gościu, przecie naturalne piękno lepsze od plastiku, co nje? ;D

Mam ponad 40 lat i nigdy nawet nie widziałam na własne oczy wibratora (serio). W ogóle nie mam takiej potrzeby. Dla mnie seks musi być z żywym mężczyzną, którego kocham, pragnę, podziwiam. To jest podstawa. Sam seks jest niczym, musi być otoczka.

Nie potrzebuję wibratora, chyba, że jako urozmaicenia. ;) 50latek jest dla mnie za stary. Przepraszam. :( Za duża różnica wieku, nie lubię tak, nie zwracam uwagi na duzo starszych ode mnie mężczyzn pod względem seksualnym.

A mężczyzna dojrzały, taki właśnie około 50, jest bardzo interesujący. Nie mówię o zapuszczonych piwoszach fotelowych.

Ja jestem niezaspokojona seksualnie.

No tak, jeśli ktoś jest młody to 50 latek jest nie na miejscu, to zrozumiałe. Chociaz bywają młode kobiety, które pociągaja dojrzali mężczyźni.

Ja nie wiem co za kobiety sie ti wypowiadają Nic nie mam do wibratorow Zresztą lepiej zrobić sobie dobrze niz dac d...byle jak byle komu Tu chodzi czeko brakuje

Niezaspokojona seksualnie?

gość dziś A co jeśli weżmie się vibro jako dodatek do drugiej dziurki, przyjemność najpewniejsza z pewnością :D Dobra, nie próbowałam jeszcze, ale kusi diabelsko :P znaczy dwa w jednym, znaczy jeden real, drugi plastik i każdy do innej dziurki :))) Anal mam za sobą, więc z wprowadzeniem do drugiej dziurki no problem :)

Nigdy takiego mężczyzny nie poznałam, choć zaraz...na studiach, był taki profesor szalenie inteligentny, w dobrze skrojonych marynarkach. Hmm. Znam samych nieciekawych 50 latków tak poza tym dla mnie. Po prostu nie są dla mnie atrakcyjni.

Jestem młoda dojrzała i dla mnie 50 wcale nie jest stary grzyb jeśli umie otworzyć usta i nie tylko do oblizania na widok kobiety

Niezaspokojona seksualnie? No, tak.

Brakuje mi kogoś kto jest przyjacielem spowiernikiem i z czasem staje się kochankiem To wielka różnica między kimś poznanym na imprezie, i ten ktoś nie jest pewny czy mu staje na sikanie bo się nacpal czy może ma ochotę na numerek, juz nie mówiąc żeby umiał napisać i przeliterowac imię Andżelika

To ja jestem jeszcze poniżej magicznej liczby 50:) i zauważyłem,że im jestem starszy tym większe wzbudzam zainteresowanie ciekawe

To czego wydaje się brakować w drugiej osobie, to tak naprawdę nam brakuje tej rzeczy, tej cechy. Technika lustra najlepsza, co mnie drażni w drugiej osobie? Może właśnie , ja jestem jak ona, drażni mnie w niej to, co ja mam w sobie.

Acordeon Poczekaj do 50 jeśli umiesz coś więcej niz tylko dochodzić ;-)

Czeko lady mi brak. :) Tak serio brakuje mi jedego takiego konkretnego! ku=tasa, zawsze, bardzo, szalenie i bardzo znowu. Moja ci=pka po prostu ma do tego ku= tasa słabość. Długo, rozwlekle, ale na temat. :P Wibrator się z nim nie równa. :( Zawsze mam nadzieję, że go odetnie i wyśle mi pocztą. Miłej dyskusji.

gość dziś Ha ha :D Najlepiej, żeby miał wszystko w sobie na raz, trochę taki, taki, taki... wszystkiego po trochu- przyjaciel, kochanek, brat, ukochany (uwaga kochanek, to nie to samo, co ukochany :))

:) Umiem tylko nie wiem co kto ma na myśli:)

Też jestem tego zdania, że z wiekiem panowie zyskują, oczywiście nie wszyscy.