Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W jaki sposób powiedzieliscie mezowi, partneriwi o ciazy

Polecane posty

Gość gość

Zrobilyscie jakąś uroczysta kolacje,a może dalyscie sugestywny prezencik?czy tak po prostu 'jestem w ciazy' bez otoczki? Ja podarowałam małe pudełeczko z bucikami w srodku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w trzech ciazach zawsze miałam taki zamiar,żeby kupic buciki,raz nawet kupiłam grzechotkę ale tak sie akurta u mnie zdarzalo,ze wszystkie trzy ciaze byly wielkim szokiem,wiec tylko zdolalam wydukac'Jestem w ciąży"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytałam czy też widzi drugą kreske i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojemu tez pokazałam test z dwoma kreskami to nie wiedział co to znaczy..czy ciąża czy nie;) spojrzałam wymownie mu w oczu i pokiwalam potwierdzające. Wtedy zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciąży kupiłam pluszowego misia w kolorze beżowym. Wręczyłam go mężowi i powiedziałam " kupiłam beżowy bo jeszcze nie wiadomo czy to chłopiec czy dziewczynka" :-) w drugiej ciąży akurat byliśmy pokluceni kiedy robiłam test wiec podając mu "dwie kreski" powiedziałam, że według mnie to wygląda na ciaze...oczywiście szybko się pogodzilismy :-) uważam, że takie prezenty są bardzo fajne. Nasz beżowy miś ma już 6 lat i jest to ulubiony pluszak naszego syna. Jestem pewna, że nigdy się go nie pozbędziemy choć wygląda jak wygląda ( i może właśnie w tym cały jego urok) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej normalnie ze jestem w ciazy,teraz jestem w drugiej,wczoraj robiłam test i chciałam kupić synowi koszulkę z napisem typu najlepszy starszy brat..i założyć mu gdy maż wroci z pracy..dopilnować by przeczytal nadruk i tym sposobem zakomunikować mu. Mam nadzieje ze złapie. Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wierzyłam, że mogłam zajść w ciążę w pierwszym cyklu starań, ale ponieważ "okres" miałam jakiś skąpy (okazało się, że to plamienie implantacyjne), to zrobiłam test. No i razem czekaliśmy na kreseczki. Jak pojawiła się bladziutka druga kreseczka, ja dalej nie dowierzałam, że już jestem w ciąży i to mąż mnie przekonywał, że jestem, a nie ja jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas to była wpadka wiec z płaczem oznajmiłam ze jestem w ciazy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw go nakrecilam smsami ze czeka nas bardzo powazna rozmowa , byl w strachu ze moze chce odejsc albo cos.meczyl wydzwanial, wiercil dziure w brzuchu wiec wyslalam mmsa z testem :) i doznal szoku pozytywnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mieliśmy trochę inną sytuację, bo nie robiliśmy testu ciążowego tylko badanie z krwi, ale jak dostałam wyniki przez internet i się okazało, że są pozytywne, to napisałam do Męża sms'a bo nie mogłam się do niego dodzwonić i zaczęłam od słów "Cześć Tatuśku" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam badanie kontrolne po operacji. Cztery dni pozniej mialam przyjsc na usg. Maz martwil sie, ze moze mam powiklania po operacji. Lekarz oznajmil mi, ze to ciaza. Polozna zawolala Meza i zobaczyl bicie serduszka ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×