Idziecie na "Listy do M. 2"?

Bardzo podobała mi się pierwsza część. Prawdą jest, fabuła jest bez sensu, pomieszanie z poplątaniem, każdy jest z każdym i w ogóle. Ale ten film ma taki fajny, świąteczny klimat i dowcip jak to w komedii i za to go kocham. A jak wy uważacie? Bo opinie są różne... Pójdziecie na premierę?

A co ty za bzdury opowiadasz? Powiedz jak każdy jest z każdym? Jedynie Dygant miała tam kochanka .Nawet się nie wybieraj ,ponieważ nie zrozumiałaś wogóle o co chodziło w pierwszej części,druga gotowa cię zabić .Odpowiadając na twoje pytanie,nie nie idę,poczekam i ściągnę sobie.

Chyba nie pojde. Na pierwszej bylam w ciazy i wylam caly film ;)(hormony) druga sobie daruje :) obejrze za jakis czas; )chociaz moze... rocznica sie zbliza to moze trzeba gdzies wyjsc:P

Chętnie bym poszła ale nie mam z kim :( Pierwsza część jest super. Możaa oglądać i nigdy się nie znudzi:)

Autorka No tak, Karina, żona Szczepana ma kochanka Melchiora, ale tym samym Melchior zrobił dziecko Betty, a już sypia z inną. Poza tym dziwnym cudem rano Doris dzwoni do radia i tego samego dnia pełni tyle ról, że kilka razy spotyka Mikołaja, z którym na końcu jest. Po drodze ma zostać chwilową dziewczyną Wladiego. Poza tym skoro Betty i Melchior mają dziecko, a Betty jest siostrą Małgorzaty, której mężem jest Wojciech, to są oni rodziną, a przecież to w sumie połowa głównych bohaterów. Dodatkowo rodzice Wladiego myślą, że Betty to jego dziewczyna i kolejny wątek jest poplątany. O to mi chodziło.

Pójdę zz mezem.Choc to troche dziwne bo na pierwszej części byłam w kinie z byłym :)

chyba się wybiorę

Ale ogladalam zwiastun i polowy obsady nie kojarze :P to sa nowe postacie?czy skleroza?;)

Chciałabym ale mąż nie chce :(

Autorka Trochę jest nowych postaci, na przykład chłopiec, który gra Kazika, Małgorzata Kożuchowska i jej "syn", ten facet, który grał w Gajewskiego w "Lekarzach". No, muszą być nowe postacie, żeby były nowe, ciekawe wątki, a nie tylko film obyczajowy z tymi samymi postaciami.

Ja pójdę za względu na Adamczyka... Uwielbiam go.

ja chodzę do kina tylko na efekty efekciarskie, wybuchy i 3d, a filmy typu "listy do m" wolę oglądać pod kocykiem, z winkiem lub "kakałem" w swoim domku, wtulona w swojego faceta :)

pewnie że idę już nawet bilety mam kupione:D:D

Co myślicie o Adamczyku?

Autorka Po prostu : jest boski!!! Uwielbiam go! Gra w każdym lepszym filmie i serialu. Lubię go za jego opanowanie i dostosowanie się do swojego bohatera.

A ja adamczyka nie lubię :P za to uwielbiam stuhra ;) i w sumie tylko dzieku niemu pojdr na ten film. Tez zawsze wolalam w kinie filmy z efektami. Ale jakos tak wyszlo ze na 1 czesci bylismy :) a na ta sie szykujemy bo dawno nigdzie nie wychodzilismy tylko razem.

A ja tam wole Kota :D

A ja się kocham w Adamczyku. Jest cudowny.

Oczywiście że idę!

O dziwo udany polski film, ma swoj klimat i milo sie kojarzy

Nie pisze i nie mówi się postacie a postaci.Będzie dużo nowych aktorów.,Żmuda będzie też.Napiszcie potem jak wrażenia.

Dopuszczalne sa obie formy. Forma "postaci" byla wrecz naduzywana.

Autorka Dokładnie, dopuszalne są obie wersje.

Adamczyk - rozmemłany, bezpłciowy memłon, człowiek budyń, aseksualna kluska i dla mnie zawsze pozostanie karykaturą papieża :o mam jakieś dziwne obrzydzenie do niego

Dokładnie mówi się postaci.Ostatnio Bralczyk nawet o tym mówił i tłumaczył w swoim programie.

Ktos chcial zablysnac bo na serialach tak wyczytal :D

Ja właśnie od czasu filmu o papieżu jestem zakochana w Adamczyku. Jest przecudowny. Ma w sobie to coś. Jakby można bylo miec dwóch mężów byłby moim drugim mężem....

22.18 Nie pomyślałaś że na serialach pisała ta sama osoba?

Matko, nie wiem co to za film, ale po arcy dziwnych imionach bahaterow i ilosci osob walacych sie wzajemnie w ramach jednej grupy, wnioskuje ze na pewno jest to oderwana od rzeczywistorii szmira.

rzeczywistosci*