silny ból brzuszka u dziecka,pomocy co to może być?

Czy ktoś się spotkał z silnym bólem u dziecka z gorączka? Wróciłam z dzieckiem ze 4 godziny temu ze szpitala.Corcie boli tak nad pepkiem,temperatura około 38,5.w szpitalu zrobili jej lewatywe,nie wiem po co jak mówiłam ze to nie zaparcie,usg,krew. I nic nie wyszło. Lekarka zapisała tylko leki przeciwbólowe i p/gorączkowe i wypuściła do domu a córcia nadal płacze ze ja boli. Co to może być?

Nie wiem, ale ja bym poszła na konsultacje do innego lekarza.

Nie chce panikować,ale martwię się bardzo bo ona płacze,że ja boli.

Podnoszę,może któraś mama miała taki problem?

Moze to objaw celiakii? Nad pepkiem sugerowaloby chyba problem z jelitami... moze tez nerki promieniuja? Ale to tylko gdybanie, potrzebne sa jeszcze badania. Miala usg brzuszka?

A czy corka nie byla np.bardzo glodna i nie zjadla czegos? My kiedys tak mielismy i to byly zwykle kolki a placzu co nie miara. Po wszystkim po kilku godzinach po prostu porzadnie sie wypierdzial;)

No właśnie miała i nic nie wykazało. Ogólnie lekarka dala mi do zrozumienia,że mała symuluje. Ale ja znam swoje dziecko i wiem,że ja boli.

Nie, wczoraj zjadła normalny obiad a potem się zaczęło. Teraz też mówi ze ja boli,lekarka myślała ze to może zaparcie to miała robiona lewatywe, no ale to też nic nie pomogło.

Tez tak miałam w środę z moja córką. Ból brzucha, gorączka 39 zabrałam

Dzwoń na pogotowie, jak karetka przywiezie dziecko do szpitala to go nie odesla tylko zostawia na obserwacji, to może być coś groźnego, wyrostek np., nie czekaj wzywaj karetkę!!!

Kurcze serio dzwonić po pogotowie?

nie zastanawiaj się tylko dzwoń

Dziewczyny dzwoniłam do lekarza naszego to powiedział ze jak byłyśmy w szpitalu to na pewno została zbadana i żeby nie panikować. Mała teraz usnęła, ale jutro z rana idę nią do przychodni i do przedszkola jej nie puszcze