2,5 latek nadal z pampersem, co robic

Wyrrosnie :p prawdopodobnie. A jak nie, no cóż..

Córkę urodziłam w 2006 roku - a więc stosunkowo niedawno. Przez dzień miała założone pieluchy tetrowe. Na noc zakładaliśmy pampersa. Pampers zakładany był też jak szliśmy do lekarza. Córka w wieku 14 miesięcy ganiała bez pieluch. Da się? Da. Nie ma tłumaczenia, że dziecko nie chce. Jak szybko się zniechęcacie - to później właśnie tak lamentujecie jak autorka.

Nie w 2014 roku, a ustawowo od 2010 roku w teorii, a w praktyce wygląda to tak, ze nikt nie będzie mieć żadnych problemów za dawkowanie klapsów np. w sytuacji choćby zagrozenia zycia i zdrowia przez dziecko, czy nawet sprawienia lania w hardcorowych wybrykach zuchwałego smarkacza. W sytuacjach bardzo błahych i wyszukiwanie powodow na sile aby używać tego klapsa z abyle co i o byle co w stosunku do bardzo małego dziecka tutaj już jednak nie bylabym pewna , czy taki rodzic/ opiekun może czuc się oczyszczony. Nie dajmy się zwariować, ale trzeba mieć glowe na karku i rozsądnie podchodzić do wydarzen , które wymagają adekwtanej kary, nie nadwyraz ,ani tez nie za słabej

Jak ktoś próbuje kilka miesięcy i nic to znaczy że jest za wcześnie. Każde dziecko ma swoje tempo

Pytanie - od kiedy zaczyna próbować? Bo znam osoby, które od momentu, kiedy dziecko samodzielnie usiadło sadzało je na nocnik. I faktycznie - wtedy dziecko nie było zbytnio zainteresowane (7 czy 8 miesięcy). Ale przyzwyczajało się. I później w wieku 12-14 miesięcy nie było już problemów.

podlej kwiatki to ci teraz cos napisze KU PRZESTRODZE Moje dziecko ma wade nerek ktora wyszla nam w wieku 4 lat . Niewazne co jej jest aleeee gdybym byla taka beznadziejna matka jak ty i za kazdym razem kiedy corka zsika sie w majtki dawala klapsa( czy inne kary) to moje dziecko nie mogloby siedzieć na tyłku od tych klapsów . To co ty robisz z dzieckiem jest okropne i nie rozumiem jak mozna podnieść reke na tak male dziecko :( i to TYLKO dlatego ze zrobiła siku w majtki . Moja ma 5 lat i nigdy żadnego klapsa nie dostała i nie dostanie .

"podlej kwiatki dziś Gościu z godziny 12.00 popieram w stu procentach. Im później tym gorzej i dla rodzica i dziecka. A później rodzice się dziwia ze dziecko jest wyśmiewane wśród kolegów i koleżanek. Moja córka chodzi do żłobka i z 16 dzieciaczkow tylko 5 jest na pielichach.A dzieci sa niestety szCZere do bólu i nie raz słyszałam ba korytarzu płacz innych dzieci bo kolega sie śmiał ze sikam w majtki." CO ty za bzdury wypisujesz:( takie male dzieci nie smieja sie z siebie . U mojej ecorki w przedszkolu nie jeden raz któreś zrobi siku i nikt sie nie śmieje . Pewnie sama uczysz swoje dziecko zeby smialo sie z innych .

Niestety moja córka jest na etapie nauki mówienia ale naprawdę widziałam raz taka sytuacje gdzie dziecko robiło cius cius be siu siu w majti do obsikanego rowiesnika... ale takie rzeczy to raczej dzieci z domu wynoszą to fakt. Ale jednak sytuacja miała miejsce.

ja podetnę się pod podobne wypowiedzi. Klaps powinien być zarezerwowany na wyjątkowe sytuacje, za cos naprawdę poważnego, napenwo nie za zmoczenie się półtorarocznego dziecka i o zgrozo za każdym razem dostawalo . Dla mnie ludzie zatracili zdrowy rozsądek posuwając się za dalekow stosunku do dzieci, których nie szanują i nie mają szacunku do nich. Sa niedoinformowani w ich rozwoju , dlatego tez jestem zwolennikiem całkowitego zakazu kar cielesnych wprawie ponieważ większości ludzi pokroju kwiatki zabiera się do kar cielesnych za zmoczenie się przez roczniaka . No oszalalas kobieto? To jest lamanie prawa i tak, uważam ,ze jets to forma znęcania się nad dziekciem jeslo za to było bite a było za posikanie się w wieku 1.5 roku. To nadaje się do linczy

PODLEJ KWIATKI to ty zalozylas temat o corce ,ze się masturuje i n dla ciebie to cos straszliwego? to ci odpisałam, nie bij za to dziecka, bo to jest naturalny etap rozwoju , tak samo jak popusczanie przez 1.5 roczniaka przewidziany efekt ,ze dzieckow btym wieku moz ejeszcze zmoczyć się , również trzeba mieć na to wyrozumialosc i uzbroić się w cierpliwość, a nie bic to dziecko, które niestety nie spelnia matczynych wygórowanych ambicji. Niszczysz to dziecko ,. Dla mnie ejstes totalnie spalona i skzoda mi twoje malej ,ze ona dostaje od ciebie ponieważ rozwoja się adektwanie jak na jej rozwój przystalo ,ale matka za to ją karci również cieleśnie , a to jest lamanie prawa

Przeczytalam temat i tylko dodam od siebie ,ze wprowadzanie terroru odpieluchowania u tak małego dziecka stosując metody przeróżnych kar ,również fizyczny jest doskonałym przykładem na zafunodwanie dziecku zaparć nawykowych przedzej czym później. Tak, wiem , zaraz uslysze, a raczej przeczytam, ze dziecko częstowane klapsami z mokre majtki ma się znakomicie , ale żadna matka nigdy nie przyzna się do bledu, tym bardziej jelsi sa one naukowo udowodnione i dla mnie taki terror klapsowy podczas odpieluchowania jest jedna wielką pomylka, niedorzeczne . Ja nie jestem sobie wyobrazić jak ktoś postąpi w sytuacji ,kiedy dziecko przyniesie jedynke ze szkoły, albo ubrudzi ubranie , jeśli dziecku półtoraroczne otrzymywało razy za wpadki , które w tym wieku są jeszcze w pełni naturalne

A dlaczego dzieci sie smieja z tych sikajacych w majtki? Bo ich rodzice byli tacy super madrzy i znecali sie nad nimi psychicznie w czasie odpieluchowania. Karali za zsikanie sie jak podlej kwiatki. Wiec dzieci uwaxaja to za cos zlego i cos z czego trzeba sie smiac bo rodzice sie z nich smieli.

A co robic gdy dziecko 19 miesięczne , sika pod siebie, a nie na nocnik? jakies rady

mój syn ma 17 miesięcy i tylko raz zrobił siku na nocnik tak to zawsze woli zlać się na dywan. chodzi ze mną do toalety, wie co robię, bo mówi wtedy siiii ale żeby sam - zapomnij. robię cyrki, cuduję, miski sadzam na nocnik. myślę, że w końcu zaskoczy.

ale moja robi kupe już do nocniczka jak ją się possadzi , ale siku jak tylko wstanie z nockika to się zsika w majtki. Nie chcę jej karac , boje się ze to blokadę przynieie, nakrzyczała na nią moja mama i bardzo to przezywala histerią , za 2 minuty sikajac pod siebie, na nagrody nie jest lapczywa . To ja od tej 19 msc corki

Autorko tematu wg mnie musisz uzbroić się w cierpliwość i nie przejmować się uwagami osób które nie mają pojęcia o o czym mówią karmiąc Cię złośliwościami. Mój syn ma 2 latka, kupę robił na kibelek (na nakładkę, nocnika nie chciał widzieć) już jak skończył 13 miesięcy, natomiast siku robi do pieluszki do dziś. Owszem, czasami zawoła "siku" ale zanim dobiegniemy to już jest po wszystkim. Moja lekarka pediatra stwierdziła że "no to już najwyższy czas odzwyczaić go od pieluszki" (tak jakby to się dało ot tak nauczyć). Na szczęście mam wśród znajomych innego pediatrę, który mówi wprost, że każde dziecko ma swoje tempo i niestety nie zawsze da się coś w tym temacie zrobić. Owszem, trzeba nagradzać np brawami wszystkie próby, zachęcać itd. ale na pewno nie karać klapsami!! (chyba faktycznie nie wszystkie kobiety powinny zostawać matkami), bo to tak jakby ktoś nas karał za to, że nie potrafimy kontrolować czkawki. Też mnie nieraz nerwy biorą jak widzę dwulatki bez pieluch, ale mówię sobie że TEN dzień kiedyś i dla nas nadejdzie. Pozdrawiam i cierpliwości życzę :)

podlej kwiatki a jak ci dziecko przyniesie jedynkę z sprawdzianu ,czy odpytania pomimo ,z =e niby powinna już umiec jakieś zagadnienie wg twojego mniemania, to tez będziesz ja klapsami częstować? super patent na wychowanie, nie ma co. Wspolczuje temu dziecku , szybko ci z domu zwieje , albo nie wroci ze szkoły prosto do domu włócząc się po miescie, jak zlapie slabą ocene , bo bedze wiedzieć co ją czeka . Moja matka była wypisz wymaluj jak ty, takie same met. wych. stosowala i za sikanie i za zlą ocene , bo przecież jak się cos umie to trzeba już na perfekt , a jak nie to ... klaps i pasek szedł w ruch