2,5 latek nadal z pampersem, co robic

Kobitki nie martwcie się, jak przyjdzie czas to się odpieluchują. Nic na siłę bo może się skończyć urazem

Ją z perspektywy czasu wiem że trochę zld robilam ale cora ma 2 i 3 miesiące i od czerwca jest bez pieluchy. Ona wiedziała gdzie się robi siku że do nocnika tak samo i kupe. Kuoe robiła do nocnika a Sikala w majtki i za to dostawała karę za każdym razem. Po 3 dniach zaczęła siadać na nocnik i wołać siusiu. Kilka razy zdarzyło się że dostała deliaktnego klapsa ale to wtedy kiedy stała obok nocnika i śmiałą mi się w twarz.

Nosz do jasnej anielicy pisze wyraźniej ,ze jakbym nie potrafila sobie poradzić z odpiluchowaniem, może by tak moglobyc, nie wiem, cierpliwość nie ejst moją najlepszą stroną i cholera by mnie brala to na miejscu autorki męzowi/ partnerowi a ojcu małego bym zarzucila ten obowiązek nauki . Ojciec tez rodzic, w końcu to matka tylko jest od babrania się w gonwach i zmieniania zafajdanych majtek? Ojciec niech się bierze za syna , autorce nie idzie , to może facetowi to sprawniej pojdzie

Ja w lecie mu nie zakladalam, bylo cieplo i sie nie przejmowalam ze sie zleje. Latal z siusiakiem na wierzchu po calym ogrodzie, nad woda tez. Kiedy widzialam ze skupial sie na siku lub kupe od razu go sadzalam na nocnik. Pierwszy raz zrobil kupe na nocnik jak mial 9 miesiecy. Ale pieluchy pozegnalismy po 2 roku zycia. Pamietaj, ze chlopcy.troche wolniej sie rozwijaja, a kwitna dopiero po 30-stym roku zycia lub po 40... Jakos tak

"""a Sikala w majtki i za to dostawała za każdym razem. Po 3 dniach zaczęła siadać na nocnik i wołać siusiu. Kilka razy zdarzyło się że dostała deliaktnego klapsa ale to wtedy kiedy stała obok nocnika i śmiałą mi się w twarz. """" xxx O i to jest wzor idealnego odpiluchwania, zleje się półtoraroczniak ,a w doope, obleje soczkiem a to pasem,wyjedzie za linie a to kablem i tak dalej i tak dalej

podlej kwiatki a dlaczego ty bilas to dziecko? nie maial jeszcze nawet 1.5 rou i dostawala regularnie bo smiala zmoczyć majtki dziecko ponad roczne?? Weź ty kobieto się zastanow z czym ty tu się ptzrchwalas,z dla mnie to skrajny debilizm, te dziecko wy te zmarnujecie . Znecasz się nad corką. BIcie dziecka ponad rocznego za to ,ze zsikalo się w majtki i za każdym razem dostawalo to jest znęcanie się i taka prawda

Tasmanska nie denerwuj się tak bo ci żyłka pęknie. A ty podlej kwiatki to chyba psychiczna jesteś. Bić takie małe dziecko za coś czego jeszcze nie umue kontrolować. Patologia

...ale cora ma 2 i 3 miesiące i od czerwca jest bez pieluchy Kuoe robiła do nocnika a Sikala w majtki i za to dostawała za każdym razem. ...... SZOK, SZOK, SZOOOK. Nie wierze ,ze to prawda, ale niestety nie mało rodzicow którzy znajdą KAZDY powod dobry do lania dziecka . Kiedys dziwiłam się dlaczego polska wnosi zakaz kar cielesnyc, ale z biegiem czasu i lat widze i czytam o co dzieci potrafią dostawac i to z jakiech błahostek ,wiec jestem coraz większym zwolennikiem aby odbierać dzieci takim rodzicom, bo to PRZESADA!!!

Biedne dziecko ;( jesteś potworem kobieto

Dla mnie również skrajne przegięcie ,aby roczne dziecko za kazde zmoczenie się dostawało , nie mówiąc już za każdym razem, nawet raz z tego powodu nie powinno się uderzyć dziecka , bo jest ono stanowczo za male i nie zasluguje na tak karne reakcje. Nie pochwalam i to ja Tasmanska, gdzie czasami w ostateczności uważam klapsa wytłumaczalnego , ale to w przuadku znacznie starszych dzieci i za znacznie poważniejsze przewinienia ,nie za popusczenie, czy za obrzyganie się

U ciebie klapsy nie działają :p więc chyba nie jest to skuteczna metoda

Szok,szok,szok!!!Wiecie co,jak to czytalam(o tych kkapsach)aż lzy mi w oczach stanely!!!Tez mam taka znajoma,mala ledwo co nauczyla sie chodzić bez pieluch i byli kiedys u nas,mieli sie juz zbierac do domu i mama mówi do niej zrób siku przed wyjściem,a mala owi,ze nie chce,i tak pare razy mowila,a matka do niej pamiętaj,ze jak zrobisz w gacie to dostaniesz na d**e!!!No masakra jakaś!!!Cieszcie,sie (te głupie natki)ze dziecko nie ma jakies blokady i w ogóle robi siku,bo takie metody prowadza,do urazu i dziecko moze przestać w ogóle oddawać mocz i chore nerki gwarantowane!!!!No serce mi pęka!

U kogo nie działają? to było do mnie? Jelsi tak to nie istotne czy działają, czy nie dzialaja, bo co dziecko to inna reakcja na klapsy , na jedne poskutkuje, na inne mniej, ale uważam , ze dawanie klapsa za każdym razem jak dziecko niespelnie 2 letnie popuszcza jest zdecywanie nadużyciem tego zarezerwowanego klapsa na OSTATECZNĄ OSTATECZNOSC w skrajnych sytuacjach, ekstremalnych i tym powodem nie powinno byc posikanie się przez 1-2 latka , a cos znacznie bardzej poważniejszego, aby ten k;aps miał moc wychowawcza ,a nie z byle powodu je rozdawac na prawo i lewo

Moja chodzi już do szkoły i do tej pory potrafi nie raz zmoczyć sie w majtki pomimo ponoc szybkiego odpieluchowanoa Nie mam pojęcia czy ktoś ją bił kiedyś jak była mała za moczenie się , nie wiem. Widze natomiast ze sa sytuacje kiedy potrafi obudzić się z mokrym przescieradlem , lub nawet zsikac się w majtki i to zdarzalo się jej czy miała 8-9-10 czy te 11 lat , choć wstydzi się tego i raczej nie przyznaje się, sama się szybko przebiera

Jezu kobiety, wy się zastaniwcie nad wychowaniem tych dzieci. Jeśli dla was dobrym powodem jest dwac klapsy tak małemu dziecku za sikanie i to za każdym razem gdy się zsika to co wy zrobicie jak dziecko zacznie wam poważniejsze problemy wychowawcze sprawiać ,kiedy dopiero będzie ostra jazda bez trzymanki, a dziecko już tak uodporni się na te wasze klapsy dawane za byle co ,ze na nich zadnego wazenia robic nie będą. Do czego się posuniecie w przypadku prawdziwego problemu z dzieckiem? pas pójdzie w ruch? a może podlej kwiatki u was już jets on w uzyciu za nie pozbieranie zabawek ? wszystko możliwe

nawiązuje do tego wpisu """robiła do nocnika a Sikala w majtki i za to dostawała za każdym razem""" i to pisze matka o PRAWIE PÓLTORAROCZNYM dziecku jak było traktowane za sikanie w majtki. Dziecko 17-18 miesięczne !! SKANDAL

podlej kwiatki jestes P******A takiemu małemu dziecku dawałaś klapsy za to ze zsikało sie w majtki ? Mama nadzieje ze kiedys jak będziesz stara i będziesz sikała pod siebie to twoje dziecko tez ci przyłoży glupia suko .

Podlej kwiatki- Często male dziecko, kiedy twoje zaczelo nauke korzystania z nocniczka , jeszcze nie ma zbyt zagęszczonego moczu, aby odczuwało parcie na pęcherz jako sygnalizacja ,ze jednak pęcherz już musi wydalić mocz. Co innego w przypadku kupy, jest nacisk na jelita, jesy sygnal, to w przypadlu sikania, to kazde dziecko w innym czasie ma ten bardzo ważny dla nauki sikania zagesczony mocz ,który powoduje uczucie , ze chce się siku , dziecko musi się nauczyć oszacować czas ile zajmuje mu dojście do nocniczka, czy zdąży , czy wytrzyma, czy popusci. Dziecko bez zagęszczonego moczu bezwiednie potrafią sikac czując dopiero jak maja mokro co się stalo, albo nie zdążać dobiec do nocniczka i w trakcie lub przy nim już pod siebie robić. Bicie dziecka za sikanie ,a zwłaszcza takiego malucha uważam, ze ma zmiano przemocy wobec dziecka , zresztą w zadnym wieku w etapie odpieluchowania bicie NIE powinno mieć miejsce , bo jest to nadużycie jak ktoś powyzje okreslij

Te wyżej, nie przesadzaj. Pisze wyrażnie że dała delikatnego klapsa, a nie lagą zlała. Histeryczka.

Powyższe miało byc do 23:02

Ja nie mogę, to ile razy ja tak miałam ze sobie siedzę, czytam cos i jak mi wezmie na siku, to myslalam nie raz ze nie dolece tak mi się strasznie zahcialo w jednej chwili i nie to z eod kilku minut , tylko teraz ,już , ze miałam wrazenie ze jak ssie podniosę to wszystko mi wypłynie ze mnie, a co dopiero mowic aby tak maleńkie dzieck było wstanie w pełni kontrolować. C się zesikało to z akazdym razem dostawala, budilcia mala. Powinno się te podlej kwiatki ZGLOSIC do opieki społecznej, bo jak ona bije tak male dziecko za każdym razme posikania się to az strach się bac co ona robi z dziekciem z ainne pierodly

Nie , ona nie pisze ze dala delikatnego klapsa, tylko pisze, ze jej około 1.5 roczne dziecko dostawalo ZA KAZDYM RAZEM zesikania się w majtki. To nie jest dla mnie klaps, to jest regularne znęcanie się jeśli się ROCZNE dziecko leje ZA KAZDYM RAZEM zmoczenia majtek .

Może wyjaśnijmy co nosi miano klapsa i kto jak to rozumuje. Wg mojej opinii klaps jest to czyn bardzo incydentalny, za baardzo poważne przewinienia/ wybryki , które podchodzą pod skrajność i jako ostateczną OSTATECZNOSC w sytuacjach ,kiedy male dziecko zagraza swojemu zdrowiu, lub zyciu, a u starszych dzieci kiedy w pełni swiadomie z premedytacą pozwalają sobie do niebywale bezczelnych czy chamskich zachowan w stosunku do kogos/ czegos i to w ciężkich przypadkach, kiedy nic innego nie doeciera Sikanie w majtki tak małego dziecka nie kwalifikuje się na używanie tego narzędzia dyscyplinującego ,.ponieważ on POWINIEN posluzyc w zupełnie innych sytuacjach , totalnie innych, abislutnie nie tak błahych i na pewno nie raz za razem za moczenie majtek . To dla mnie nie ma wtedy wymiaru klapsa, ale nadużywania kary cielesnej

Cuda Boskie. Jak nigdy po raz pierwszy w pełni zgodze się z tasmańską , jak nigdy , serio. To co robila podlej kwiatki to calkowita przeginka. Za kazde posikanie majtek dostawala corka i tu ktoś smie znaleźć obronne argumenty ? Ludzie opamiętajcie się. Ja rozumiem ,ze czasami niektórym klaps jest potrzebny na opamiętanie się kiedy np. demoluje chate, nic a nic nie dociera , zachowuje się strasznie , zagraza swojemu zyciu, ale nie w sytuacjach braku kontroli fizjologii takiego malucha , czy tez wpadek w postaci mokrych majtek nawet nie ważne będąc w jakim wieku. Dla mnie raz na ruski rok klepnąć dziecko to nie to samo co ZA KAZDYM razem okładać dziecko poltorarczne bo w nocnik nie trafilo a tym się posczycila podlej kwiatki. To było jej regilarne działanie, swiadoma decyzja bicia corki za posikanie się Bidula ta mala Takimi rodzicami powinny zainteresować się specjalne służby , bo co ona zrobi gdy dziecko najdzie znany bunt dwu latka, wtedy to się zaczną problemy ,a nie ze mokre majtki i wielki powod do dostawania

tez zgodze sie z tasmanską. a do autorki- dla mnie najlepsza metoda to całkowite pozbycie się pieluch. i trudno musicie sobie sami ztym, poradzic obydwoje. tak samo jak z karmieniem piersią,z poczatku wiadomo zawsze sa trudnosci i sztuczne mm mialam w zasadzie na czarna godzinę i nigdy go nie wykorzystalam. pomyslalam sobie a gdybym byla na bezludnej wyspie sama z dzieckiem to musialabym sobie jakos poradzic. i tak samo z pieluchą. dopoki zakladasz-dziecko se nie nauczy a twoj ma dokladnie tyle samo co moja mlodsza (urodzona w marcu 2013) czyli tez 2,5 latka. odpieluchowala się sama na wiosnę,ja do tego reki nie przyłozylam, sama protestowala jak próbowalam zakladac pieluchę,niewygodnie jej było,wolala juz przewiewne majteczki. zwlaszcza ze lato się zblizało. a przed latem najlepiej uczyc. a czemu autorko nei wziełas się za to przed latem? mały by latał bez pieluchy,pielucha w upale to masakra. a to ze się zsika czy cos lepszego (hehe) cóz-trzena wytrwac. jeszcze moge dodac jedynie ze bardziej starsza córka się tym tematem interesowala i w zasadzie ona jej tez troche pomagala a zaledwie 4 lata starsza od niej. tak wiec autorko wywalic wszelkie pampersy i walczyć. (acha bicie i krytykowanie to najgorsze co mozna w takiej sytuacji zrobic).

To teraz moj syn-za mc skonczy 2lata.nocnik stoi okolo pol roku na widoku,usiadzie na nim,owszem,ale w spodniach. teraz,kilka dni z rzedu,w domu sciagalam pieluche,i biegal bez,w spodniach.i mowilam,siusiu robimy na nocnik.chodzil i mowil siusiu,sadzalam go,to szybko wstawal i nie nasikal. i teraz-wypil okolo 300ml wody,chodzil poltora godziny,lapal sie za siusiaka i mowil siusiu,sadzalam,wstawal.widzialam,ze mu sie chce,bo posikal sie troche w spodnie,chodzil i poplakiwal ale na nocnik nic zalozylam pieluche za chwile dotknelam,czuc siku w niej i co mam zrobic?widac bylo,ze chce ale wstrzymuje(posikanie) to,ze nocnik byl caly czas na widoku,ze widzial jak my sikamy na kibelek,na nic to.

wieice co? powiem wam prawde od siebie. Mnie kiedyś tez poniosło, wyszłam z siebie i malej raz klapnelam, ale o był efekt moich niekontrolowanych nerwow, po prostu niebzyt przemyslana reakcja ,która poszla w ruch zanim cokolwiek pomyslalam. Zdalam sobie z tego sprawę co się stało, wiedziałam ,ze tak nie można , ze trzeba inaczej roziwazac ten problem, bo takimi metodami absolutnie nci się nie zyska, a dużo narobić można szkod.' To był incydent w moim wykonaniu, zadań regula działania raz za razem. A jak czytam osobe ,która w pełni swiadomie za każdym razem takiego berbecia chlapała za sikanie , ZA KAZDYM RAZEM to jednak NITK mnie nie przekona, ze to nie była decyzja takiego czynu. O ile może sie kiedyś reka wyrwac, trudno, stało się, ale wnioski się wyciąga i się kontroluje później swoje czyny, tyle raz za razem udrzac dziecko tak male za siku to jest na mur beton przemyslana sprawa i tego najbardziej nie rozumiem jak mogla to być opracowana metoda odpieluchowania w postaci kary cielesnej za kazdą wpadke u 1.5 roczniaka :/

wpis podlej kwiatki został podesłany na strone policji, za znęcanie się nad dzieckiem. Kary cielesne w polskim prawie są zabronione, a tym bardziej bic tak często małe dziecko i za co , co ona napisała jest już ewidentnym dowodem na wyzywanie się na tym dziecku . To nie jest klapsik za wybieganie na ulice, to było regularne bicie rocznego dziecka , za kazde zsikanie się . To samo jak Sawa 83, pochwaliła się jak jej maż z pasem wystartowywał do jej rocznej córki, a mala zaplakana chowala się za nią , afera wyszla z tego jak można zamierzac się z pasem do tak małego dziecka , ludzie donieśli na nich jak postępują wobec malej i od tego czasu w ogle na kafeterii się nie pokazuje. Ciekawe co tam u niej, czy była nterwencja , ale nie ma już jej kawal czasu na kafe

zgadzam się, nie rozumiem jak mozna bic 2 letnie dziecko za siku. ja szczerze mowiąc ( z doswiadczenia po starszej) spodziewalam się tez wiele "razów" zasikanej i obsranej podłogi ( bo na sczescie dywanow nie mamy ;) )no ale mala mnei mile zaskoczyla i nawet nei wiem kiedy się odpieluchowala. a nocnik stał jeszcze po poprzedniej pannicy,cały czas pod łózeczkiem i starsza jak pisalam wyzej bardziej interesowala się tym tematem i uczyła mala niz ja. tak weic u nas poszło gładko. do ostatniej wypowiedzi- jelsi uczysz dziecko sikac-to nie na raty ( w sensie zdejmę pieluchę,założę itd...). jak juz zdejmujesz to nie zakladaj aby zrobiło siku, załoz mu majteczki i wróć do swoich zajęc,wkoncu zaskoczy:0)

a co robic jeśli dziecko w wieku 8,9,10 ,11 lat posikuje? z rzadka co prawda, od czasu do czasu ,ale zdarza się? Lac mi się nie chce ,bo szkodzi mi mojej reki , wiec podlej kwiatki od razu dziekuje z góry za tego typu cenne rady, ale szukam realnej. Wyniki czasami dobre, czasami zle, czasami srednie, niezależnie do wynikow jakie są zdarza się.