Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasze roczne dzieci jedza slodycze i ogladaja tv choc troche?

Polecane posty

Teraz jej jedyną kara jest karny jęz w pokoju. Wie że coś źle zrobila to siasda ładnie w pokoju i po chwili do niej IDE i tłumacze co zrobiła czasami zrozumie czasami nie no ale trudno. Z czasem się nauczy sama że skoro za coś złego musi iść do pokoju odsiedziec swoje to zmieni swoje zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki za co karnego jeza? za to ze w wieku 1,5 roku zsikała sie w majki a nie do nocnika ? wiesz jakie to jest żałosne co ty teraz wypisujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boszsze jak ty mnie jzu wkurzasz podlej kwiatki. No weź dziewczyno sama już mnie denerwujesz , teraz już, . Najpierw piszesz ze raz przylalas, później ,ze dwa , następnie czytamy ze kilka razy . Co wpis to inna wypowiedz, twoja . Jak ja mam np. podchodzić do ciebie ,abyu stanąć w twojej obronie? nie da się, a chciałabym . No jak można tak się targować, licytować z samym sobą :D przecież to ty wprowadzasz ludzi w bląd. Jets roznica miedzy jednorazowym klapsem nawet jak nerwy nas poniosły , ale wnioski się wyciagnelo ,a stosowanie tej metody kilka razy swiadomie uwazajac ,ze to było dobre postepowanie i nie masz sobie nic do zarzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ogląda bajek cały dzień. Ogląda jedną bajkę o 16 i dwie o 18 przed snem. Cpo do jedzenia owszem powinna jeść z nami ale czasami nie ds się w nią nic wcisnąć a głodna chodzić spać nie będzie wiexz. Dwojga Złego wolę aby zjadła podczas bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowilam że post był błędnie napisany z mojej winy z powodu mojej nie uwagi. Poza tym córka ma teraz ponad 2 lata i jak to za co kary? Za np uderzanie raczkami w lustro które może nie daj Boże na nią upaść lub np za rozrzuca nie jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki w twoim pustym łbie nie mieści sie ,ze można wychować dziecko bez klapsów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety w inny sposób nie potrafiłam jej uświadomić że sikanie w majtki jest źle a do nocnika dobre więc karny jęz był najlepszą metodą. Dzięki temu zaczęła kumac że za siusiu w nocnik jest coś słodkiego a za inne musi chwilę posiedziec w pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podlej kwiatki : --zdarzyło mi się to raz i to nie był mocny klaps. vel --Kilka razy zdarzyło się że dostała deliaktnego klapsa xxxx To z twoja pamiecią cos jest nie tak, a nie z osobami na forum, bo tu nie one wpisują fałszywe informacje, tylko widze ,ze ty sobie zaprzeczasz, co wpsi to inna wersja . Dla mnie zbicie małego dziecka ,nie ważne w jakim wieku, nie mowiac MALUCHA ROCZNEGo za to ze posikalo się i REGULARNIE dosatwalo za to po tylku jest skrajnym idiotyzmem, bo inaczej tego się nie da opisac. Tak male dziecko miało prawo do wpadek , nie karci się dziecka za zmoczenie się. Jak ona będzie posikiwac w lozko , co się może dziecku zdarzyć bo dziecko ma to do siebie ,z e czasami zsika się to nie chciałabym być w jej skorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki wez sie nie tlumacz:D ale sie jej uczepilyscie, a niech i dala 4 razy klapsa to co z tego? Mocno na pewno nie tlukla tylko klapsnela w pupe. Nie sadze by szrpala, bila i sie znecala za zsikanie sie w majtki 1,5 rocznego dziecka:O wezcie juz nie robcie z niej jakiegos potwora. Jak naprade tragedia sie dzieje to sie cykacie, tematy zakladacie, ze sie na policje boicie zglosic a teraz prosze gotowe na lincz:D bo co? bo anonimowo? was przydaloby sie przetrzepac po tym dupsku, ale pewnie maz woli klapsa dac innej stad ta wawsza zlosliwosc, zgryzliwosc i frustracja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego uważasz, ze akurat te klapsy stosowane były takie wlasciwe? czy naprawdę twoim zdaniem myślisz ,ze nie było innej formy nauki dziecka wolania siusiu, tylko te klapsy naprawdę MUSIALY być w obiegu? Mnie to przeraza , nie klapsy same w sobie ,ale OKOLICZNOSCI w jakich one były dawkowane i za co . Co gorsza uważasz ,ze jets to dobra metoda , Pisalas o tym ,ze jets to słusznie postepowanie, nie wypieraj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no to może dla ciebie bicie (klaps to bicie ) malego dziecka jest ok . Dla mnie to patologia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki idź lepiej ugotuj rosół na kostkach rosołowych super mamusiu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od siebie napisze, ze pomim o iż nie jestem przeciwnikiem klapsów w skrajnych sytuacjach ,o czym już kiedyś wspominałam, tyle uważam ze zle robilas z tymi klapsami za to . Ty nie uważasz ,ze zle robilas serwując klapsy, ok , twoje zdanie .ja jednak jestem zdania majac większe doswiadzcenie wychowawcze z dziekciem jakie do anikow nie należy, ,ze one były zastosowane nad wyrost naprawdę w błahej sprawie. Takie narzedzie dysycplinarne jak kara cielesna zostaw sobie na faktycznie mocne przewiny dziecka, ale pisze już o realnych nabrojenaich,a nie siku w majtakch, czy upieprzenie się podczas jedzenia. Mala się udporni na klepaki j,ak za byle co ona będzie je zbierac,tak nie powinno być . Nie wolno po nie sięgać przy p*****lach, a mokre gacie to pierodola w wychowaniu dziecka i za takimi problemami jeszcze nie raz zatęsknisz, bo nie chce bawic się w wróżke, ale ja mam dopiero realne problemyw wychowawcze z dzieckiem , chciałabym aby to były mokre majtki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pieke ciasto drożdzowe albo biszkoptowe "wyważone" z cukrem:)Czasem budyń ,kisiel, suszone owoce .Zamiast Tv włączam słuchowiska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki dziś [21:26- ale klapsy tez dostawała i to nie był raz jak tu zaczynasz się motać, bo wyraźnie napisalas ""Kilka razy zdarzyło się że dostała deliaktnego klapsa . Ja nie uważam ze robiłam źle""" Dla mnie i klapsy i kar za zmoczenie się rocznego dziecka sa skandaliczne . Nie zastsoowalas jeden raz tej mtody ,a powtarzałaś ją , w tym również dawanie po tylku malej , nie jedne raz a znacznie więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd te parcie matek by dziecko roczne sikało do nocnika?Do 3 roku według pediatrów dziecko ma prawo walić w gacie lub zapomnieć sie jeśli już nie używa pieluch.Skąd te parcie? Znacie kogoś zdrowego dorosłego kto nie posiadł tej umiejętności?Po co wywoływać aż taką presje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"""Jest przy bajkach? nie, dlaczego, to wyjasnil ladnie wpis powyżej . Dziecko ma zwracać uwagę na jedzenie, skupiać na tym uwagę, a nie bezwiednie wmurowane w okran jesc nawet nie wiedząc jaką czynność wykonuje. To prowadzi później do zbyt obfitego pochłaniania posilkow nie skupiając uwagę na porcjach, jak dziecko niebierze nawyk jedzenia przezd tv. Szybka droga do nadwagi w doroslosci. Zle nawyki z domu wyniesione """ xx Podoba mi się ten wpis, zbliżony do wcześniejszego mojego ,ale ja już nie chciałam się rozpisywać o skutkach ubocznych w przyszłości do czego doprowadzają fatalne nawyki żywieniowe wyniesione z domu, lecz słusznie to opisałaś.. Obawiam się ,ze zostanie to wysmane, ale to jest udowodnione i nie zaprzeczalne, ze osoby które nie skupiają uwagi na czynności jedzenia, sa wgapione w ekran o wiel wieksze porcje zajdają ,nie zwracają uwagi na samą czunnosc jedzenia tylko ona idzie na dalszy lan, na pierwszy film. gra itd. to prowadzi do złych nawykow żywieniowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""""Nie sadze by szrpala, bila i sie znecala za zsikanie sie w majtki 1,5 rocznego dzieckapechowiec.gif wezcie juz nie robcie z niej jakiegos potwora""""" xxxxx To zle sądzisz, bo bila 1.5 roczne dziecko za sikanie w majtki . To jest dla mnie potworność i ma charakter znęcania się nad dzieckiem czytając jej słowa : /// Ona wiedziała gdzie się robi siku że do nocnika tak samo i kupe. Kuoe robiła do nocnika a Sikala w majtki i za to dostawała za każdym razem. Po 3 dniach zaczęła siadać na nocnik i wołać siusiu. Kilka razy zdarzyło się że dostała deliaktnego klapsa /// Klaps to bicie dziecka, nie ważne jaki i ile naraz tych klapsów, Fakt jets taki ze dziecko roczne dostawalo po tylku za zsikanie się, przynajmniej kilkukrotnie do tego doslzo. To jest potowrnosc i objaw znęcania się, nie już fizycznego az w takim stopniu,a psychicznego najbardziej, bo wymogi nierealne wobec roczniaka za co było karcone , celesnie także

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki a jak ci dziecko przyniesie jedynkę z sprawdzianu ,czy odpytania pomimo ,z =e niby powinna już umiec jakieś zagadnienie wg twojego mniemania, to tez będziesz ja klapsami częstować? super patent na wychowanie, nie ma co. Wspolczuje temu dziecku , szybko ci z domu zwieje , albo nie wroci ze szkoły prosto do domu włócząc się po miescie, jak zlapie slabą ocene , bo bedze wiedzieć co ją czeka . 'Moja matka była wypisz wymaluj jak ty, takie same met. wych. stosowala i za sikanie i za zlą ocene , bo przecież jak się cos umie to trzeba już na perfekt , a jak nie to ... klaps i pasek szedł w ruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek przez pewien czas ciągle prosił mnie o włączanie telewizora. Szukałam na to sposobu i idealnym rozwiązaniem okazał się Teatr Małego Widza w Warszawie. Pierwsze kroki wprowadzania dziecka w życie kulturalne połączone ze świetną angażującą zabawą. Bardzo fajne urozmaicenie dla innych zabaw i lepszy wybór dla malucha niż TV. www.teatrmalegowidza.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 2,5 latka zna smak kinderek, żelek, ciastek czy czekolady. Oglada tez bajki w tv rano i wieczorem. Wszystko z umiarem bo prócz słodkości i tv je normalne posiłki, warzywa i owoce. Spacerujemy codziennie i bawimy sie wspólnie-klocki, ciastolina itd. Nie widze zeby jej sie krzywda działa z tego powodu. Jak ja byłam w szkole to dzieciaki miały juz kablówki w domu czy co tam było i większośc rozmawiała o jakis bajkach czy czyms takim a ja tv w swoim pokoju nie miałam. Rodzice pozwalali na 1 bajkę dziennie albo wcale i szczerze zawsze czułam sie gorsza bo nie mogłam z reszta porozmawiać o danej bajce. Słodycze te były rzadkością. I wiecie ze geniuszem nie byłam? A raczej leniwym dobrym uczniem? Najlepsza to byłam z czytania ze zrozumieniem i to fakt ze sie wyróżniałam ale reszta? Tak jak rówieśnicy. Śmiem wątpić w to ze tv tak bardzo ogłupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlej kwiatki to Agatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj córka ma 1,5 roku - słodyczy nie je, bo w sumie tych dla dzieci to nie lubi, a tych dla dorosłych nie jemy my z mężem. Próbowałam puszczać jej bajki, ale ich nie lubi, za to codziennie ogląda z nami fakty, a czasami (staram się rzadko, ale czasami nie da się wytrzymać ) włączam tv ( programy informacyjne) który leci w tle podczas naszej zabawy, mała nigdy się w niego bezmyślnie nie wgapia. jeśli będzie strasza i będzie domagała się bajek to jej pozwolę je oglądać. Inaczej rzecz ma się ze słodyczami, które tragicznie wpływają na organizm i którymi uwielbia żywic się nowotwór. Wiec one raczej zagoszczą w naszym domu sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same zrecie smakolyki, dzieciom nie dajecie dobrych rzeczy. Potwory nie matki. Najlepiej same warzywa rzucajcie i to na surowo, bedzie eko. Imbecylki, ktore ulegaja modzie. Nie mowie, ze macie dawac dzieciom same slodycze, ale karmic NORMALNIE. A jak slysze, ze miesa dzieciom nie dajecie, albo dziecko patrzy jak wy zrecie czekolade, a dziecko nigdy w buzi jej nie mialo, to slabo sie robi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Padam i nie wstaje. Wyrodne matki. Nie wychodźcie z dziećmi na spacery, bo może zdarzyć się wypadek, nie schodźcie po schodach, bo spadniecie, z windy też nie korzystajcie, bo może się zepsuć. Weźcie się powieście wszyscy. Do wesołego miasteczka też dzieci nie zabieracie, bo może być jakaś awaria ? A może będzie podobna epidemia jak w czarnobylu i wtedy wy będziecie ze swoimi pociechami na powietrzu ? Co wtedy ? Do cholery to są tylko dzieci.. One lubią łakocie i zabawy. Byle by mieć w tym umiar i zachować zdrowy rozsądek. Ja sama jadłam słodycze i swojej córci też nie będę żałować. Śmierdzicie samym pesymizmem. Autorka sama żre przed tv, ale dziecku da tylko posmakować, żeby się tak nie patrzyło... litości, powieście się wszyscy! Tak będzie dla was bezpieczniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karny jeż za zesikanie się dziecka w majtki. Szkoda dzieciaka. Dziecko trzeba nauczyć, a nie karać za coś czego nie jest świadome. One jest jeszcze za małe na taki kary idiotko. Rozumiem tego karnego jeża jeśli dasz rozwydrzonemu 6 latkowi, który potłucze talerze, rzuca się i bije wszystkich w okół, ale ledwo 2 latka ? Który załatwi się do pampersa ? Tu już przydała by się opieka społeczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vox populi00
ze słodyczy u nas Holle idzie, tzn ich batoniki i czasami te ciasteczka z miodem . TV nie ogladamy ani my ani nasze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×