Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy facet z nizin społecznych może się odbić?

Polecane posty

Gość gość

Mam wątpliwości co do mojego związku. Nie jestem szczęśliwa, męczę się. Mam 31 lat, niecały rok temu poznałam mężczyznę 30-letniego. Problem polega na tym, że on pochodzi z rodziny dysfunkcjonalnej i choć się stara, nie do końca umie inaczej żyć. Jego rodzina należy do nizin społecznych, a w domu jest bród, który trzeba by było zrywać razem z tynkiem i podłogą. Nie chodzi o biedę, chodzi o bród... eh Poza tym jest to rodzina dysfunkcjonalna. Nie chciałam go odrzucać, bo on nie wybrał tej rodziny. Ma pierwszy stopień studiów inżynierskich, choć wszyscy inni skończyli na zawodówce, oznacza to, że stara się żyć inaczej. Jednak nie do końca umie żyć inaczej. W ciągu 10 miesięcy miał 5 różnych prac, a zanosi się na kolejną zmianę, i przeprowadzał się 3 razy - najpierw pracował w większym mieście, gdzie wynajmował pokój, potem przeniósł się do innego dużego miasta, następnie wrócił na trochę do rodziców, po czym znów się wyprowadził do dużego miasta. Przeraża mnie ten chaos. Moim zdaniem to dlatego, bo nikt mu nie pokazał, jak żyć, aby utrzymać się na powierzchni. Rozmawiam już z nim praktycznie tylko o tym, co ma robić, o rozmowach kwalifikacyjnych. Nie ma doświadczenia, ciągle przyjmowany jest na początkujące stanowiska, bo brak mu praktyki zawodowej. Gdy mu jest ciężko, to odchodzi z roboty :( Weszłam w rolę opiekunki, matki, czy ojca, którzy nie sprawdzili się w rolach. Smutno mi bardzo. Boję się, ze nikogo już nie znajdę, poza tym bardzo chciałabym mu pomóc, aby mu się ułożyło. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę że sama jesteś z tzw.nizin skoro nie wiesz jak się pisze "brud "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie, tylko musi wyjechać w góry ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh, chciałabym mu pomóc wyjść z problemów oraz uwolnić się do wpływu rodziny dysfunkcjonalnej. To bardzo trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×