Mieszkam w UK mam miesiecznie 1200 funtow i jestem krolowa swiata

jak widze takie posty to mnie smiech bierze :D :D :O hehe toz to cos na miare 1600 PLN netto, ale fortuna. chyba ze na wsi liczacej 20 mieszkancow.

syn ma 4500 funtów miesięcznie, mówi, że może być :) jest programistą :) Żadnych nadgodzin praca od 9-17. Co ciekawe nie on znalazł tylko jego praca znalazła :) 1200 ? zupełnie przyzwoicie :)

Wystarczy, ze tak czuje :) Grunt to miec dobre samopoczucie i radoche z zycia :) I coz to nikt nie przelicza funciaka x5 ? ! Nagle to 1600 zł netto ? :D Ale w temaciku jak w PL jest tanio uparcie twierdza, ze za 1600 zł w Pl da sie super zyc :P

jedna debilka wypisywała tu ostatnio że w Polsce wszystko jest takie tanie, że NIE MUSIMY dużo zarabiać!

Ja do niedawna mialam 900-1000 netto miesiecznie, West Yorkshire.Teraz mam jakos 1100 netto. maz ma 1250-1300 netto. mamy dziecko ma 6 lat. wynajmujemy mieszkanie 2 bed, nieduze ale ladne nowe. czynsz 780 mies. zyje sie nam naprawde dobrze.

aha mamy auto. a dodatki na dziecko? mamy malutko, niecale 150 miesiecznie.

wyrusz poza londyn, to £1200 jest ok

do 23;14 dokładnie. ale wielu ludzi (zwłaszcza ci co nigdy w UK nie byli) myśli, że to jest nic. nie jest to dużo, bynajmniej - ale jest to spoko kasa poza Londynem. dla przykładu. Ja i mąż i syn mieszkamy w Edynburgu. w sumie netto miesięcznie mamy dochodu 2300-2400 funtów (i 80 child benefit miesiecznie, nie mamy innych dodatkow od kilku miesięcy - i dobrze!).. czynszu płacimy 725, council tax 140. żyjemy naprawde na fajnym poziomie. bez wielkich szaleństw ale i bez żadnych zmartwień natury rachunki, nowy buty, wypad do restauracji kina basen itp. wyjazd co roku gdzies w Europie np w 2016 w planach Toskania lub Norwegia. w tym roku to była Portugalia. do Polski tak co poltora roku. aha nie mamy auta więc to ma spore znaczenie.

Buehahahhaha 1200 funtów, wynajmuje zagrxybialego flata, jest super hahahahah Wy kurfa perodlone biedaki umysłowe. Gnijcie w tym uka syfy emigracyjne.

Przeciez to glodowe zarobki. Wynajmijcie mieszkanie, utrzymajcie samochod, kupcie jakas nieruchomosc itd itp Dacie rade za 1200 f???

Macie dochod 2300f na 3 osoby To porównajmy ; w Polsce 2300zł na 3 osoby. Czynsz 725 to zostaje niewiele ponad tysiąc... Gdzie tu fajny poziom? Ceny w Anglii też.. pierwszy z brzegu przyklad chleb 3 funty, tutaj 3zł..pomidory w puszce 5f tu 5zł.. wychodZi podobnie ( głupota jest przeliczać f na polskie i odwrotnie)

1200 funtów w Anglii ? Dla mnie to tez bez szału patrząc na koszty życia . Ja mam prawie tyle w Polsce - mam około 7 tysięcy zł na rękę plus jeszcze służbowy samochód więc nic nie wydaje na dojazdy. Mieszkam na Śląsku , nie mam zamiaru wyjeżdżać za granice za praca .

pomidory w puszce za5 funtow??? lol !!! taka chocby napolina dobra firma ma czteropaki za 3,50-4 funty czesto na promocji half price czyliwychodzi50 pensow za puszke a wracajac do tematu - 1200 f netto na osobe w zwiazku,nie samotna, i jak partner ma podobnie, to poza Londynem fajna kasa. nawet majac samochod. wiem, bo sprawdzone na mnie :) pozdrawiam z Walii

Niezły plebs tu pisze. :O

Najgorszy plebs z mozliwych.

gość wczoraj Macie dochod 2300f na 3 osoby To porównajmy ; w Polsce 2300zł na 3 osoby. Czynsz 725 to zostaje niewiele ponad tysiąc... Gdzie tu fajny poziom? Ceny w Anglii też.. pierwszy z brzegu przyklad chleb 3 funty, tutaj 3zł..pomidory w puszce 5f tu 5zł.. wychodZi podobnie ( głupota jest przeliczać f na polskie i odwrotnie) Fffffffffff Emigracyjny przygłupie, ile mam ci tłumaczyć, ze nie możesz porównywać bezpośrednio zarobków W Polsce i w UK, stosując tylko miarę jednostek. 2300 funtów to jest prawie trzykrotności minimalnej w UK, a w Polsce to jest tylko dwukrotnie wyższa stawka niż minimalna. Przygłupie czy ty rozumiesz, ze Polska w przeciągu 5 lat sie rozwinęła. Dzisiaj nikogo nie dziwią zarobki w wysokości 2 tys zł, a w uka tylko nieliczni z was zarabiają 2 tys funtów. Pieprzona niemota.

tutaj ja, z posta 19:57 z wczoraj. wyjaśniam niedowiarkom. mamy (Edynburg) ok 2350 netto miesiecznie plus 80 funtow chb na dziecko. czynsz jak pisalam 725, council tax 140 + inne rachunki jak prąd, gaz, internet, komórki, soczewki kontaktowe tygodniowe, gym mój i męża, bilety autobusowe (jedno z as do pracy na rowerze jedzie) to wszystko to = ok 1160 miesiecznie. zostaje nam 1200 do 1300. wyzywienie a nie jemy byle czego, to miesiecznie jakos 650. rozrywka typu kino czy np dobre wino albo czasem restauracja, nowe ubrania - wiadomo ze nie kupujemy 5 par butów na miesiąc, to mniej więcej tak do 200 f mies. czasem wiadomo, wydamy na "takie" sprawy 500 miesiecznie jak np kupilam sobie chromebooka albo bukowalismy jakies loty, ale czasami ekstra wydatki to tylko stówa. zazwyczaj zostaje do odłożenia na czysto ok 350-400.

Chleb 3f? Chyba ze zlota. Tyle wiesz trollu o UK co ja o Dubaju :D zreszta w PL chleb tez nie kosztuje 3zl :D co za bezmozgi troll. J***c mongola

Wy i wasze smieszne wyliczenia i ciagle pier/dolenie ze UK takie drogie BUAHAHA smiechu warte, porownuja zycie normalne w UK do zycia w smietniku PL.

I nawet miej te 100.000zl/m zyjac tylko w Polsce i minimalna gdzies w UK zyjac tylko w UK. Nie ma porownania jakie rozrywki mozna ogarniac w UK, np sportowe, ty tepy trollu :D

o co wy się sprzeczacie - barany? jeśli ktoś zarabia +3000 PLN miesięcznie na rękę w LOLandii , a nie ma kredytów (mieszkanie, samochód), to oczywiste, że nie ma po co wyjeżdżać na stałe z kraju. ale ilu z was NAPRAWDĘ tyle zarabia? komu te bajki o "LOLskiej średniej krajowej"? ja po ukończeniu prawa miałem pracę za minimalną! bez znajomości w tej przeklętej LOLsce jesteś zerem. bez perspektyw na mieszkanie, bez szans na emeryturę. pozostaje tylko emigracja, a tam zawsze będziesz obcym do brudnej, ciężkiej i niepopularnej pracy.

Mieszkam w stolicy, zarabiam trochę więcej niż tą mityczną średnią krajową.Nie myślę o wyjeździe.

"pozostaje tylko emigracja, a tam zawsze będziesz obcym do brudnej, ciężkiej i niepopularnej pracy. " tak, naprawdę? jestem link developerem

Dopomyju ja zarabiam ponad 3 w PL, mam piękne mieszkano, samochód i kilkadziesiąt tysięcy na koncie. Żyje w PL, wykorzystałem szanse zwana emigracja. Ty jesteś żyjącym nieudacznikiem, ciagle narzekający. Na co barani łbie czekasz? Myślisz, ze to Tusk bądź Kaczyński maja ci prace w twoim PGRze znaleźć? Za praca w Polsce trzeba jeździć, tak samo jak wyjechałeś za nią do uka, bezmózgi idiota.

akurat ty bingol, to się lecz :D

Jeździć za pracą trzeba, wiadomo, ale ja w Polsce nie jechałabym nigdzie za pracą za 3 tysiące. swego czasu siostra mojego faceta wyjechała za pracą ok 300 km od rodzinnego domu w Polsce - spora odległość, ale to było warte tego, gdyż ta praca oznaczała zarobki 6 tys zł netto, miasto 250-300 tys mieszkanców.

Niemoto, cinz regionie więcej zarabiasz skoro więcej musisz wydawać. Zobacz ten post tenisistki ze Szkocji, co to wyliczenia zrobiła. Normalnie Kurfiszon pływa w luksusach. Donrestauracjo proszę ja ciebie wyjdzie i buty sobie kupi, normalnie żyje niczym Bill Gates. Co za posrane, ukowskie dopomyje.

Ale zem napisał hahahahahahaha

Fakt jest taki,ze nie oplaca sie juz tam jechac tak jak kiedys tzn.przykladowo facet jechal i przysylal kobicie do Pl kase.Bo jesli takie zarobki ok.1100 £ to bez szalu.Bardziej sie oplaca wyjechac na dwa,trzy miesiace z********ac i przywiezc 20 tys.

gość 2015.11.11 jak widze takie posty to mnie smiech bierze smiech.gifsmiech.gifpechowiec.gif hehe toz to cos na miare 1600 PLN netto, ale fortuna. chyba ze na wsi liczacej 20 mieszkancow. ] odniose sie tylko do tego. ty masz 1200 f miesiecznie i ciebie pudelko ciastek celebrities kosztuje 4f ja zarabiam 1600zl i mnie te samo pudelko kosztuje 30zl... ty za 1200f polecisz na wyspy kanaryjskie na 7dni w cenie od 350 do 570f, ja z wyplaty 1600zl na taka wycieczke wydam: NAJTANIEJ jaka znalazlam 3300 zl....tobie z wyplaty smiesznej zostanie a ja musze prawie 3 moje odlozyc zeby bawic sie w tym samym miejscu przez taka sama ilosc czasu.