Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dławi mnie nieuzasadniona zazdrość o faceta.Pomóżcie! Nie mam komu się zwierzyć.

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem, co jest ze mną nie tak... Dręczę się, zadręczam się. Jestem z moim facetem trzy lata. To nasz pierwszy poważny związek, no ale wiadomo, każdy miał jakąś przeszłość. Podobały mu się kiedyś dwie zajęte dziewczyny ( nie równocześnie), on im też - ale finalnie wybvrały swoich facetów. Tylko flirtowały z nim, namieszały mu w głowie. Dziś to mężatki, ale ja mam na ich punkcie chyba paranoję: dziś mi się jedna z nich śniła, że on wciąż na nią leciał. Wszystkie mamy podobny typ urody. Te dwie to ładne kobiety. Nie wiem, czego się boję, nigdy nie miałam powodów (realnych, nie tych w mojej głowie) do zazdrości. Boję się (może to śmieszne, ale tak jest), że one mu mogą jeszcze namieszać w głowie, albo, że nie wiem... zobaczy je i będzie żałował, że nie jest z nimi, czy coś. Z jedną z nich spotkamy się w kwietniu na weselu. No cały czas się tym zamartwiam. To męczące, depresyjne... dlaczego pozwalam takim osobom wejść do swojego życia, wertuję je na fejsie i nie mogę odpuścić? Macie jakieś rady na taką chorą zazdrość? jak mam się lepiej poczuć, uwolnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz się od niech mniej atrakcyjna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właściwie, to nawet nie. Wydaje mi się, że w sumie dorównujemy sobie urodą. To chyba problem z moim brakiem pewności siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nad tym powinnaś popracować, bo zawsze będziesz się z kimś porównywała. To męczące jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest to - zawsze się z kimś porównuję, na swoją niekorzyść, oczywiście. Jak z tym walczyć? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taki nawyk myślowy, jak się na tym złapiesz, to pomyśl coś miłego o sobie. Wszyscy mamy jakieś wady i zalety :) Dlaczego czujesz się gorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, że ze mi odpowiadasz :) Postaram się pomyśleć coś miłego... Nie wiem, czemu się tak czuję. Zawsze rozmyślam nad złymi rzeczami, gnębię się - nie wiem, może nauczyłam się być nieszczęśliwa? Dwóch rzeczy boję się najbardziej: zdrady i raka. I muszę zmienić myślenie, tylko nie wiem jak. Ciągle sobie wyobrażam siebie w takich sytuacjach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja podświadomość nasiąknęła tymi negatywnymi myślami. Musisz to odkręcić koncentrując się na swoich dobrych stronach. Myśl i mów o sobie tylko pozytywne rzeczy. Nie zmieni się to z dnia na dzień, ale jak będziesz uparta, to przyniesie to pozytywne zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę :) Porównywanie nie ma sensu, zawsze można znaleźć kogoś "gorszego" lub "lepszego". Doceniaj siebie za to kim jesteś, a jeśli coś Ci się nie podoba w sobie, to po prostu zmień to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie bardziej martwi to że trzy lata związku a on w ogóle chce sie żenić z tobą? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×