Co z tymi rajstopami?! Czy dobrze ubrałam dziecko?

Mam trzy tygodniową córkę. Jest to moje pierwsze dziecko więc jeszcze wszystkiego się uczę i pewnie popełniam błędy ale wczoraj już całkiem zgłupiałam i chciałam sie was zapytać kto waszym zdaniem ma racje. Otóż wczoraj bylo u nas jakieś 14 stopni ale przez chmury przebijało sie słońce. Sama miałam na sobie krótki rękaw i na to tylko bluzę i było mi w sam raz. Swoją córkę ubrałam w body z krótkim rękawem, spodenki, skarpetki i kaftanik. Włożyłam ją do polarowego kombinezonu, założyłam czapkę (nie zimową) i chustę pod szyję. Buda w gondoli oczywiście podniesiona i ten (nie wiem jak to określić) pokrowiec od gondoli też był zapięty. Poszłam na spacer do teściów, małą rozebrałam w domu i spadła jej skarpetka przy ściąganiu kombinezonu, teściowa zauważyła i oczywiście wielkie zdziwienie że Mała nie ma rajstop bo przecież jest już listopad...Moim zdaniem było za ciepło jeszcze na rajstopy a poza tym co będę jej ubierać jak będzie mróz skoro teraz ją ,,wbije" w rajty...Tak mi się wydaje...Ale może rzeczywiście powinnam jej ubierać rajstopy? Jak uważacie?

Ja nie założyłabym dziecku rajstop w taką pogodę. Dla babć dziecko zawsze jest za lekko ubrane

Ubrałaś dziecku spodenki i kombinezon i jeszcze miały być rajtki?? Nie, w życiu! Nie wiem co miało na stopkach - czy ten kombinezon ma "stopki", bo jeśli nie to ubrałabym 2 pary skarpetek.

A dziecko było zimne po rozebraniu? (nie chodzi o same stópki, ale karczek, nóżki). Jak nie, to było dobrze ubrane. Moja teściowa też zawsze smęci że dziecko za mało ubrane, ale nigdy nie jest zimne po przyjściu do domu.

3tygodniowy maluch się nie rusza, wiec jest mu zimno. Powinnaś założyć jej body z długim rękawem na to kaftanik, na dół rajstopki i w kombinezon.. Bez przesady. 14stopni ale czuć, ze juz nie jest tak ciepło. Ty chodzisz,ruszasz się,rozmawiasz wiec logiczne,ze jest Ci cieplo. Pomysl troszkę dziewaczyno..

Przecież ma kombinezon, więc po co jeszcze rajstopy do tego? Zgrzeje się i tyle będzie, a w co by teściowa ubrała dziecko jakby było 0 stopni? :) 2 pary rajstop, spodnie i kombinezon? :) Dobrze jest, nie przejmuj się. A gondola jest dobrze zabudowana przecież.

Mam dwoje dzieci. Nie przegrzewam, dzieci nie choruja. Ubralas dobrze. Sprawdzaj dziecku kark, plecki. Jak spocone to dziecko za cieplo ubrane. Moja siostra sluchala tesciow i siostrzeniec caly czas mial potowki od przegrzania. A ona nie wiedziala od czego te zmiany skorne. Lekarz jej piwiedzial, ze to potowki. To twoje dziecko, ty musisz sie nauczyc jak ubierac adekwatnie do pogody.

Jezus maria po co ta przykrywka na gondole???? Przy takiej temperaturze????? Oszalałas .

Ja nigdy raJstop nie nosze nawet przy -20 :) mala miala cieply kark bo sprawdzalam ale nie spocony wiec chyba bylo ok

Moja matka mojego syna ubrala w lato jak byl upal w bluzę i długie spodnie i jeszcze kocyk dala... Ja teraz zakładam małemu cieple dresy i podwójne skarpetki albo rajstopy i troszkę cieńsze dresy i jedne skarpetki. Biorę zawsze kocyk ze sobą ale nie zawsze przykrywam. Rękawiczki za to zawsze zakładam

12.18 Tez uważam ze to przesada. Ta pokrywa z gondoli i budka to ja używam tylko jak mocno wieje. Inaczej to bez sensu bo to i tak ciepła nie daje a dziecko się wkurza ze nic nie widzi tylko budę.

Bez przesady.. dziecko miało SPODNIE, KOMBINEZON i jeszcze PRZYKRYCIE od gondoli???? ZA DUŻO!! Chcesz przegrzać dziecko??? Moje jest starsze trochę, ma już 6 miesięcy i obecnie zakładam mu spodenki, skarpetki, paputy, (taka jak gdyby grubsza skarpetka, taki miękki bucik), body z długim rękawem, bawełniany komin na szyję i jak cieplej to taką bluzę "misia", a jak chłodniej to kurtkę. Niczym nie przykrywam najczęściej. Dziecko urodziłąm w maju, a czapkę dopiero zaczęło nosić chyba jakoś na przełomie września i października. Starszy urodził się w styczniu, na kolejną zimę NIE miał kombinezonu. Zakładałam tylko spodnie, a w wózku miałam włożony taki śpiwór.. jak było trzeba go przykrywałam nogi, jak nie, to nie... rajsrtopy czy leginsy to miał pod spodniami kilka razy może. Moje dzieci nie są przegrzewane.. na basenie już od ponad miesiąca wszystkie dzieci (małe i starsze) noszą rajstopy.. tylko moje to takie "golaski". Oczywiście przy pierwszym teściowa też ciągle marudziła: gdzie rajstopy!!!!, gdzie czapka!!!!

Jak dziecko się spoci to na bank będzie chore.

Nie jak się spoci ale jak go potem zawieje jak będzie spocone i to też nie jest regułą