Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annonimowaa

rozstanie po 7 latach

Polecane posty

Gość annonimowaa

On zerwał ze mną po 9 latach, mieszkaliśmy we własnym mieszkanu urządzaliśmy je razem. W tym roku odwiedziła nas jego mama, dość zaborcza kobieta, często sie o nia kłocilismy ostatnio. Pomieszkała miesiąc, po czym wróciła do siebie. Od tamtego czasu minął miesiąc, nerwowy, pełen kłótni ale też starań z mojej strony żeby to naprawić. po czym on powiedział że nie chce tego ratować... miesiąc od mojej wyprowadzki spotyka się już z inną. Ja czesto płaczę, nie mogę tego przeżyć, wyobrażam sobie ich razem... moja pewność siebe została podkopana, czuję sie gorsza...chciałabym zasnąć i obudzić się za pół roku ale juz bez tego bagażu emocjonalnego:( jak sobie z tym poradzić, czy był ktoś w podobnej sytacji? jak odzyskać wiarę w to że cos dobrego mnie jeszcze czeka skoro ktoś kogo kocham odszedł, bez zmrużenia okiem znalazł sobie inną, jestem nic niewarta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby tak mozna bylo cofac czas...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstania są zawsze traumatyczne. Każda z nas kobiet cierpi gdy nadzieje związane ze związkiem przepadają w niwecz. Teraz gdy tak głęboko cierpisz każda racjonalna wskazówka nie wiele pomoże... Rana musi mieć czas aby się zagoić. Miej koło siebie bliskich, przyjaciółki...One zniosą cierpliwe Twoją monotematyczność. A wyobrażenia o tym jak jemu jest teraz dobrze , odstaw. To tylko teoretyczne wymysły.Wszystko może być miedzy nimi chłodne i płytkie bo tylko czas daje prawdziwą więź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówią że czas goi rany, ale w moim przypadku tak nie było. Przez kilka miesięcy tylko egzystowałam. Nie mogłam usiedzieć w jednym miejscu, ten czas to był koszmar. Musiałam z nim znowu być, ponieważ bez niego nie widziałam swojego życia. Brakowało mi jego głosu, dotyku, dosłownie wszystkiego. Postanowiłam spróbować rytuału miłosnego ze strony http://urok-milosny.pl , czekałam, odliczalam dni do jego powrotu, w pewnym momencie już traciłam nadzieję. Ale jednak wrócił. A moje życie odzyskało dawny blask : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest straszne, codziennie myslę o nim i o tej dziewczynie która zajęła tak szybko moje miejsce, porównuje się z nią...ona jest śliczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadziłaś się z własnego mieszkania?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 czy 7 lat cudzołóstwa a Ty się spodziewałaś szczęścia? Grzech zawsze skutkuje cierpieniem. A ta pani, która tutaj reklamuje usługi ezoteryczne, z których podobno skorzystała i odzyskała związek, już może sobie szukać dobrego egzorcysty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o uroki to jeszcze nie spotkałam się z takim wsparciem i serdecznością jaka obdarzyła mnie szeptunka z wrozkadiana.pl. Ona naprawdę zna się na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×