500zł od państwa a rodzice jedynaków

zobaczymy wszyscy te pieniądze jak świnia niebo więc się nie jarajcie już

gość dziś ja uważam że rodzice jedynaków to PATOLOGIA xxxxxxxxxxxxxxxxx Jeszcze tak śmiałej teorii nie słyszałam. Możesz to jakoś uzasadnić?

gość dziś zobaczymy wszyscy te pieniądze jak świnia niebo więc się nie jarajcie już X Oj żebyś się nie zdziwiła... Jestem pewna, że ktoś je dostanie, znając życie to nieroby z 5 dzieci.

Jeszcze tak śmiałej teorii nie słyszałam. Możesz to jakoś uzasadnić? no jasne że mogę , jak ktoś mi uzasadni czemu niby ja matka wielodzietna jestem patologią ? np. matki jedynaków i wielodzietne cieszą się na 500 złoty :-D chociaż ja jestem pesymistycznie nastawiona bo w Polsce jak się chce liczyć trzeba liczyć na siebie :-) bo matki jedynaków też dostaną jeżeli nie przekroczą progu dochodowego Kolejna rzecz obydwoje pracujemy więc czym patologiczna matka jedynaka i jej mąż różni się różni ode mnie nas jak obydwoje pracują i też biorą zasiłek na jedno dziecko nie rozumiem my z naszymi dochodami nie dostajemy nawet rodzinnego a matki z 1 czy 2 tak jaka to jest sprawiedliwość? TAK JAK DLA NIEKTÓRYCH WIELODZIETNOŚĆ TO PATOLOGIA TAK DLA MNIE POSIADANIE JEDNEGO W MOMENCIE KIEDY NAWET JEMU NIE POTRAFIĄ ZAPEWNIĆ BYTU widać to w szkole przedszkolu jak ostatnio wychodziłam i dzieciak do matki z przedszkola pyta idziemy do mopru :-o a ona tak :-o no sory to nie jest patologia jak ja mam dzieci i do mopru nie chodzę :-o można tak pisać w nieskończoność

dziś Nie moja droga, napisałaś coś zupełnie innego i nie odwracaj kota ogonem. Napisałaś, że rodzice jedynaków to patologia I DO TEGO - coś tam, coś tam.... DO TEGO czyli uważasz swoje o wszystkich rodzicach jedynaków, a to, że tam sobie radzą czy nie to tylko dodatkowa rzecz do twojej negatywnej opinii o wszystkich rodzicach jedynaków, bo jakiś durny troll napisał, że rodziny wielodzietne to patologia. Nie wiem kto jest w tym momencie głupszy on czy ty :o

No wpisała tu sie pani co chodzi do mopru - facet z dzieckiemją zostawił samą. Patola że hej :D

Ja mam jedno dziecko. Niepełnosprawne. Mąż zarabia 3.5 tys. Mamy kredyt hipoteczny. Zasiłek na dziecko 153 zł. Na same terapię i przedszkole wydajemy 1000 zł. Kredyt 900 zł czynsz 800 zl. Zostaje 700 zł a gdzie prąd, Internet, ubrania, buty i jedzenie? No ale Mamy jedno. .

500 zł na dziecko to jedna flaszka dziennie...

wszyscy płacimy podatki, wiec wszyscy powinni dostawac 500 zl na dziecko, bez wyróżnienia czy jest to drugie czy trzecie dziecko. dziecko to dziecko wiec albo wspomagamy rodzicow z dziecmi albo nie....druga opcja i sluszna moim zdaniem to dawac te 500 zl tylko rodzicom biednym i wtedy nie należy tez patrzeć ile maja dzieci...dawac nawet jak maja 1 dziecko skoro sa w potrzebie. generalmmie uważam, ze to powinno być tylko dla biednych. dziekuje za uwagę.

Ja mam jedno dziecko. Niepełnosprawne. Mąż zarabia 3.5 tys. Mamy kredyt hipoteczny. Zasiłek na dziecko 153 zł. Na same terapię i przedszkole wydajemy 1000 zł. Kredyt 900 zł czynsz 800 zl. Zostaje 700 zł a gdzie prąd, Internet, ubrania, buty i jedzenie? No ale Mamy jedno. . x Jak masz niepełnosprawne dziecko to próg wynosi 1200, więc dostaniesz.

Co to jest w ogóle 500zł? Patola przechleje, a normalni nie dostaną, bo są za bogaci. Niech obniżą wat na art. dziecięce, który Tusk podniósł do granic absurdu, niech nie zabierają mi połowy wypłaty, niech przestana dosrywać podatków od każdego pierdnięcia to zaraz nam wszystkim się polepszy, a nie rozdam temu, dam tamtemu. Na ch...j nam ten zgniły śledź? Niech przestaną nam łamać wędkę!

500 zł nie spowoduje, że wzrośnie przyrost naturalny. Te pieniądze mogą ewentualnie stanowić dodatek. Jeśli ktokolwiek sądzi, że poprawi to dzietność w Polsce, to się myli

500 zł na każde dziecko jest nierealne! Trzeba chyba nie mieć za grosz rozumu, aby w taka bujde uwierzyć. I co jeszcze? 2000zl dla każdego bezrobotnego? Szkoda, ze polityka w tym kraju nie sprzyja rodzinom, ale w bajki wierzyć nie można!

Boże daj Polakom takie płace żeby nie musieli się o 500 złoty kompromitować :-o ja szczerze zazdroszczę tym osobom na których nie robi to wrażenia :-(

To jest jakaś pułapka, mam dwoje dzieci, moje dochody nie przekraczają 800 zł na osobę. Mam swoje wynagrodzenie plus alimenty, więc nie przekraczając kryterium należy mi się 1000 zł na dwoje dzieci tak? Ok a co teraz dostanę ten 1000 i w następnym roku starając się o alimenty z funduszu czy zasiłek rodzinny wezmą pod uwagę ten 1000 ponieważ te 500zł na dziecko ma się zaliczać do dochodu i zasiłku ani funduszu nie otrzymam bo przekroczę tamtejsze kryterium dochodowe. Więc to jest albo pułapka albo dobrze przemyślane ;) A jeśli będzie mi się nalezyć tylko 500 albo zrezygnuje z jednego dziecka na rzecz alimentów to w sumie dostanę o 200 zł więcej niż teraz dostaje :) To jest najbardziej opłacalne dla osób które nie pobierają żadnych świadczeń i mieszczą się w kryteriach, więc to będzie raczej wąska grupa

A dlaczego tatus nie placi tylko fa?

To się proszę zapytać tatusia, wiem, że jak stracę alimenty z funduszu to na pewno ich nie zobaczę od niego.

"wszyscy płacimy podatki, wiec wszyscy powinni dostawac 500 zl na dziecko, bez wyróżnienia czy jest to drugie czy trzecie dziecko. " To może lepszą opcja byłoby po prostu nie zabierać tych 500zł? Przecież państwo nie ma swoich pieniędzy, żeby coś dać, musi najpierw zabrać. Ja mam 2kę dzieci i ok. 20 tys netto miesięcznie. Żyje nam się dobrze, a panstwo jeszcze chce nam dołożyć 500zł. Rodzina z 1 dzieckiem może mieć 10 razy mniej i nie dostanie... komedia.

"Ja mam 2kę dzieci i ok. 20 tys netto miesięcznie. Żyje nam się dobrze, a panstwo jeszcze chce nam dołożyć 500zł. Rodzina z 1 dzieckiem może mieć 10 razy mniej i nie dostanie... komedia. " A patologia natrzaska dzieci i przepije... Ot cała sprawiedliwość.

Moi znajomi zyja w dobrobycie. Ona pracuje na czarno, a on ma najnizsza krajowa na papierze. Stac ich na wszystko. Super 2 samochody, prywatne szkoly itd. Maja 2 synow i jeszcze 1000 zl dostana! Jak sie nie w*****ac!!!!!!!

Jeden zazdrości drugiemu.... Czy ludzie nie mogą żyć swoim życiem i się nim cieszyć? Każdy zagląda sąsiadowi do portfela i go nienawidzi bo on ma więcej od nas.... Co za ludzie

Sama jest Pani patologią pisząc że rodzice jedynaków to patologia gdyby było inaczej to tego typu określenia by Pani nie używała. Ludzie mają jedno dziecko z różnych przyczyn.

Ja mam dwoje dzieci ale starsze juz skończone 18 lat, studiuje dziennie i co ???? Nie dostanę !!!! Bo mam 4 osoby w rodzinie i nie ważne ze słabe pensje ledwo powyżej 800 na głowę !!!! Kto to wymyśla ???? Oszołomy z PiS ?!?!

Jeżeli to 500 zł to jest element polityki prorodzinnej, to pieniądze te powinny być przeznaczone na budowę i dofinansowanie żłobków i przedszkoli. Pewnie nikt nie przeprowadzał takich badań, ale spora (ciekawe jak duża) część rodzin z dwójką i większą ilością dzieci już kolejnych mieć nie będzie. Warto też byłoby przeprowadzić badania - co skłoni rodziny do posiadania dziecka - perspektywa miejsca w żłobka a następnie przedszkolu umożliwiająca powrót matki do pracy czy 500 zł na dziecko. Czy przy ograniczonych zasobach lepiej je wydac na konsumpcję czy inwestycje? Jeżeli natomiast to ma byc system wpierający dzieci, to albo powinien być wprowadzony próg dochodowy dla wszystkich, albo wszystkie dzieci powinny te pieniądze dostać. Czy konstytucja nie zapewnia równości wszystkich obywateli wobec prawa? Bo w tej chwili jedynacy sa obywatelami gorszej kategorii. I wprowadza to partia, która ma w nazwie słowo "sprawiedliwość". Oczywiście gdyby większość polityków PiS-u miała jedno dziecko a nie kilkoro, to uregulowania byłby inne.

I ta partia się nazywa Prawo I Sprawiedliwość?

I ta partia się nazywa Prawo I Sprawiedliwość?

Ja jestem w stanie utrzymać jedynaka ale gość, który twierdzi ,że rodzina z jednym dzieckiem to patologia w ogóle nie powinien mieć dzieci , bo przy takim rozumie to je nie wychowa

jakby dali też na jedno dziecko, to musieliby jeszcze dać rodzicom dójki, trójki, piątki, itp. dodatkowo także na PIERWSZE dziecko. więc każdy, kto już jest uprawniony, musiałby dostać 500 zł dodatkowo + po 500 zł na każdego jedynaka. biorąc pod uwagę, że PIS już jest w czarnej d***e z budżetem, to rodzice jedynaków o pieniążkach mogą sobie jedynie pomarzyć ;) swoją drogą ciekawe jest to, że rodzice dwójki dzieci się tak nie rzucają, że oni chcą po 1000 zł, a rodzice jedynaków oczy by wydrapali, bo "inni coś dostaną, a my nie..."

Bo rodzice z dwójką dzieci liczą sobie, że dostana po 250 zł na dziecko, a rodzice jedynaków nie dostaną nic. Widzisz różnicę? Zarabiam sporo, więc nie potrzebuje ochłapów od kaczorystów, ale wkurza mnie, że jedynaki żyjące w biedzie nic nie dostaną, a dzieci z rodzin w większa ilością dzieci tak, nawet gdyby nie mieli co robić z pieniędzmi. To taka "sprawiedliwość" w wykonaniu naszego, pożal się Boże, rządu.

Bo rodzice z dwójką dzieci liczą sobie, że dostana po 250 zł na dziecko, a rodzice jedynaków nie dostaną nic. Widzisz różnicę? Zarabiam sporo, więc nie potrzebuje ochłapów od kaczorystów, ale wkurza mnie, że jedynaki żyjące w biedzie nic nie dostaną, a dzieci z rodzin w większa ilością dzieci tak, nawet gdyby nie mieli co robić z pieniędzmi. To taka "sprawiedliwość" w wykonaniu naszego, pożal się Boże, rządu. x A mnie tam to nie wkurza. Nigdy nie było sprawiedliwie i nie będzie, był czas przywyknąć. Jestem matką jedynaka, nie dostaję na niego żadnych pieniędzy, ani zwrotu z podatku, ani becikowego nie dostałam, roczny macierzyński też mnie ominął bo syn urodził się 30.12 a nie dwa dni później i jakoś to przeżyłam. Nie rozumiem tylko tego gadania w kółko, ze to niesprawiedliwe i jak tak można. No sprawiedliwe to moze nie jest, ale sam program jest skierowany do rodzin 2+ i do rodzin z jednym dzieckiem, ale tylko tych które nie przekraczają progu jakiegoś tam i tyle.