Powiedział mi , że jestem nikim ...

Mój mąż powiedział mi dziś , że nie osiągnełam nic w życiu i nic nie mam . Siedzę i płaczę , a on wypił kilka piw i śpi . Jest mi bardzo przykro , nie wiem co mam robić . Pomogłam mu bardzo dużo ale on tego nie docenia ...

O to widze ze zlego meza sobie wybralas, rozwod? czy juz za pozno?

Czesc a co mu pomoglas?

Zawsze mu pomagałam ; kłopoty w pracy , kryłam go przed innymi gdy stracił prawo jazdy za prowadzenie po alkoholu , miałam go dość i znalazłam mu pracę w GB aby odpocząść od niego , załatwiłam wszystkie socjale w GB żeby było lżej . Gdy wrócił do kraju napisałam mu Biznes plan na rozwój firmy i pomogłam zdobyć klientów . Dziś on mnie wygania z mojego domu , pomijając to , że jeszcze mi ubliża i nazywa mnie zerem .

Niszczysz sobie zycie z nim , ja bym go zostawila. bardzo mi ciebie szkoda. Ja mam najwspanialszego meza na swiecie i nie wyobrazam sobie , aby on sie tak do mniiie odzywal , pikl , palil , czy nie dbal o kase i byt. Zaslugujesz na kogos lepszego.

Czuję się fatalnie i boli mnie głowa . On jeszcze śpi .Raczej nie będzie pamiętać co mi wczoraj powiedział . Łzy płyną mi po policzkach i zastanawiam się co mu powiedzieć jak się obudzi .

Łzy płyną mi po policzkach i zastanawiam się co mu powiedzieć jak się obudzi . xxx To samo co on tobie, ze jest zerem i ma wypierniczać z twojego domu. Przestań płakać, bo nie ma za czym. Wytrzyj łzy, wpadnij w szał i wywal jego szmaty przez okno

Nie rozmawiam z nim , muszę się uspokoić i przemyśleć wszystko . Nie pozwolę mu się tak traktować . Wiem , że muszę być silna i dbać o siebie .

masz, co chciałaś mieć. Całe życie tolerowałaś, że bydlak robił, co chciał, to toleruj dalej.

baby są bardzo głupie, tu przykład