Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość agnieszka5g
Amimi czuje sie ok czasem jajnik zaboli ale tak to nic specjalnego. Jestem tylko spuchnieta od tych lekow. I często chodze siku a i wysypalo mnie strasznie trądzikiem mam z nim problem ale nie taki jak teraz. Zaobserwowałam jedna rzecz jeszcze od niedzieli codziennie mi sie odbija i mam hm wiecie gazy myslen ze to po tym duphastonie. Najgorsze jest to czekanie dzis dopiero 5 dzien po. Wczoraj moja najlepsza kolezanka powiedziała mi ze jest swojej drugiej ciąży ciesze sie jej szczęściem ale powoli mam juz dosc ze my nie mamy chyba jak sie nie uda ta insymka to sie zalalamie. Amimi a ry w cyklu udanym coa czulas innego niz w tych nieudanych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,uda sie. Jak nie pierwsza,to kolejna. Na pewno sie uda. Musi. Ja w sumie nic specjalnego nie czulam. Bolal mnie brzuch dosc mocno i to chyba szczegolnie w dniu implantacji. Wydaje mi sie,ze wiem kiedy to bylo,bo w sluzie mialam taka czerwona kropeczke jak glowka szpilki. Ale pomyslalam,ze jak zwykle sie wkrecam. Jajnik mnie strasznie bolal,ale to tez od torbieli moglo byc. Pare dni pozniej mialam uczucie,jakby mi sie w glowie ktecilo przez dwa dni. To cos takiego,jak czasem sie nie wyspisz i strasznie zmeczona jestes,a trzeba wstac. Zwalilam na cisnienie ;-) A i zrobil mi sie mocno wrazliwy wech. Mialam wrazenie,ze jak czuje mieso,to ono strasznie smierdzi. I moj obiad tez,z ktorym nigdy nie mialam problemu. Ale juz w tym dniu zrobilam krew i wyszla pozytywna :-) Myslalam,ze zemdleje z emocji. Ale to wszystko bylo kilka dni przed terminem. Ok 10-12 dni po inseminacji. A wzdecia i tradzik mozesz miec od hormonow. Ja tez mialam wzdety brzuch. Pamietaj,ze leki nie dzialaja obojetnie. Ja przez to pare mc stymulacji przytylam. I mysle,ze to wlasnie hormony. A teraz tez mi twarz wysypalo i szukam winowajcy, bo albo hormony albo czekolada;-) Aga,odstresuj sie,napij sie z mezem winka,pobaraszkujcie troche i mysl o czyms innym. Wiem,ze latwo sie mowi,ale to na prawde pomaga. Co ma byc,to bedzie i tego nie zmienisz. A co lekarz Wam powiedzial na wyniki nasienia? Bierzecie cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi w sobote jedziemy na hotel z paczka to troche sie wyluzuje. Lekarz mowil ze wyniki w porownaniu z poprzednimi sa super mowil ze jest ok ale my nadal bierzemy witaminy puki nie bedzie ciąży. Ale terwz mam wyniki badan krwi ktore robilam i kurde nie wiem jak je zinterpretować. Toxo igm jest ujemny toxo igg dodatni yo swiadczy ze kiedys przebylam toxo? to chyba jest ok wynik? No i rozyczka igm jest - a iig dodatni. To mozr swiadczyc ze mam przecieciala ktore dostalam po szczepioce dobrze rozumiem? Znacie sie na tych wynikach dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
To znaczy,ze masz odpornosc zarowno na toxo jak i na rozyczke. To dobrze,nie bedziesz musiala tak sie stresowac w ciazy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Doris,Atomka,czy mialyscie jakies plamienia w ciazy? u mnie 13 tydz i myslalam,ze juz bedzie spokojnie,ale mam takie brazowe plamienia. Bylam u lekarza,ale na usg jest wszystko ok z Dzidzia. Plamienia nie wiadomo od czego. Strasznie mnie to martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83
Amimi ja nie miałam żadnych plamień przez całą ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris32
Amimi miałam kilka plamień - plamiłam przez część piątego tygodnia, cały szósty i cześć siódmego (kompletnie nie wiadomo dlaczego), później w 10tyg. i 12tyg. (od nadżerki). Tydzień temu zdarzył mi się śluz o brązowawym zabarwieniu, myślałam, że czop mi odchodzi ale mój lekarz powiedział, że w starszej ciąży można tak delikatnie podplamiać wysiłkowo. Nie wiem ile jest w tym prawdy ale googlując temat przy moich pierwszych plamieniach natknęłam się informację, że plamienia mogą występować do momentu przejścia na łożysko i towarzyszą się jego formowniu. Generalnie są pewnie setki przyczyn plamień w ciąży i przeważnie ciężko jednoznacznie powiedzieć co i jak, ważne, że z maleństwem wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Dzieki Doris. Ja sie tyle strachu najadlam. A czytajac to,co ludzie pisz,to mozna oszalec. Jeszcze bardziej mozna sie zalamac. Pojde to jeszcze skontrolowac,ale juz dzisiaj czysto. Zastanawiam sie,czy to nie od luteiny. Moze podraznilam. Nie wiem sama. W sumie lozysko tez sie chyba teraz tworzy. Caly czas stres i strach o cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj się już nie denerwować i wiem, że się łatwo mówi bo mam z tym problem od początku ale ogranicz internet bo osiwiejesz :). Najważniejsze, że nie krwawiłaś no i przeszło. Tak jeszcze na przyszłość bo mi się przypomniało - miałam jeszcze w 18tyg. plamienia dwudniowe po badaniu twardości szyjki macicy (na Izbie Przyjęć był średnio delikatny lekarz) ale można mieć też po usg dopochowowym i to nie tego samego dnia ale np. następnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Latwo sie mowi,ale stres jest. Ide do mojego lekarza,zeby to jeszcze sprawdzic. Dzisiaj znowu podbarwiony sluz. Juz sama nie wiem od czego. A u Ciebie dlugo trwaly te plamienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy które, te pierwsze ciągnęły się w sumie przez prawie 2 tygodnie non stop, zmieniały jedynie natężenie, te nadżerkowe to nawet nie pamiętam ile, nie przejmowałam się nimi tak bardzo bo wiedziałam jakie mają źródło, te po badaniu trwało 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Dzieki Doris. Powiedz mi jeszcze,czy stosowalas duphaston? Jezeli tak,to kiedy i jak odstawilas? Xxx Aga i co u Ciebie? Jakies objawy? Czemu nic nie piszesz? Xxx Blondyneczko,jak wyniki meza? Chyba juz powinnas miec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doris32
Mój ginekolog kazał mi odstawić w 12 tygodniu i to tak z dnia na dzień. Panikowałam, że za wcześnie ale on mówił że nie ma sensu dłużej brać, on w ogóle nie należy do zwolenników duphastonu i zawsze twierdził, że przepisuje mi go bardziej na spokojną głowę niż cokolwiek innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Amimi a może jesteś w terminie @ - podobno wtedy może się zdarzyć plamienie. A na badaniach mój M nie był. Mieliśmy mega kłótnie w środę która ciągnęła się przez kilka dni a wizytę miał na czwartek ale stwierdził że w takich nerwach on nie jest w stanie zrobić tych badań i nie poszedł... a nast termin to nie wiem kiedy będzie bo mają teraz problem z wolnym. Ja już nawet nie mam ochoty nad tym myśleć bo odrazu mnie nerwy ponoszą ... Jedynie co powiedział to że postara się jak najszybciej wziąść wolne i zrobić badania i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już trzeci raz post dodaje:-( Amimi a może jesteś w terminie @ - podobno wtedy może się zdarzyć plamienie. A na badaniach mój M nie był. Mieliśmy mega kłótnie w środę która ciągnęła się przez kilka dni a wizytę miał na czwartek ale stwierdził że w takich nerwach on nie jest w stanie zrobić tych badań i nie poszedł... a nast termin to nie wiem kiedy będzie bo mają teraz problem z wolnym. Ja już nawet nie mam ochoty nad tym myśleć bo odrazu mnie nerwy ponoszą ... Jedynie co powiedział to że postara się jak najszybciej wziąść wolne i zrobić badania i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie pisałam bo u mnie caly czas czekanie. Czasem brzuch boli i jajniki czsem mi nie dobrze ale to rownie dobrze po dupku Cierpliwie czekam dzis mam 11 dzien po inseminacji. Jutro testuje nie wiem czy cos pokaze ale spróbuję. Blodyneczka tak to właśnie jest z chlopami ciężko. Ale mysle ze twoj sie ogarnie i pojdzie na badania. Amimi moze faktycznie to w terminie okresu te plamienia jak lekarz uwaza ze jest wszystko ok to myślę ze wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Nie wiem Dziewczyny,bo nigdy nie mialam regularnych cykli. Najwazniejsze,ze z Dzidzia jest dobrze. Doris moj lekarz rez nie jest zwolennikiem zarowno duphastonu jak i luteiny. On uwaza,ze nie jest to az tak skuteczny lek,jak inni lekarze uwazaja. Ja dostalam w szpitalu i dla tego bralam,bo on by mi nie kazal brac. Kazal odstawic i jak dla niego to moge juz,ale ja tez sie boje. I chyba zupelnie niepotrzebnie. Xxx Blondyneczko,jaka szkoda. Eh,czasem chyba trzeba tych chlopow do pionu postawic. Szkoda,bo jak cos jest nie tak,to wczesniej zaczal by brac tabletki. No ale co zrobisz. Nie wiem,co Ci powiedziec,bo u nas nigdy z tym nie bylo problemu. Ja umawialam termin a moj szedl i jakos sie nie przejmowal. Ale kazdy jest inny. Xxx Aga,a nie chcesz krwi zrobic? Mi w 12 dniu na tescie prawie nic nie wyszlo. W sumie to tylko ja widzialam,ze cos jest,albo bardzo chcialam widziec i zobaczylam ;-) Strasznie sie niecierpliwie i czekam na wiesci od Ciebie. A beta Ci da wiarygodny wynik. Ale byloby fajnie,gdyby sie udalo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi mi lekarz powiedział, że poronienie wywołane niedoborem progesteronu występuj***ardzo rzadko i to początkowym etapie, jeżeli miałoby się coś zadziać z innych powodów to nawet ciężarówka duphastonu nie pomoże. W dodatku to nie są cukierki - czytałam, że długotrwałe przyjmowanie dupastonu może przyczyniać się do występowania spodziectwa u chłopców (wada układu moczowo-płciowego). Poza tym w momencie w którym zaczyna pracować łożysko syntetyczny progesteron przestaje być potrzebny do czegokolwiek w temacie "dożywiania" dziecka. Wiem, że przy problemach z szyjką macicy zapisywana jest luteina dopochwowo ale Ty takich nie masz. Jeżeli lekarz mówi żeby odstawiać to bym to zrobiła, ja zaufałam swojemu i nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Doris,nasi lekarze sa chyba po tej samej szkole ;-) Zaczne powoli zmniejszac dawke,zeby szybko z niej zejsc. Dzieki za rade. Bede spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amimi wiem ze pewniejsza bybyla beta ale jednak skusze sie na test jak nie wyjdzie to kolejny w poniedzielek bo kazał mi zrobic w poniedzielek test albo bete. Juz tyle razy widzialam ta jedna kreske wiec mysle ze mi nie to straszne. Chociaz nie powiem ze jestem podekscytowana testowaniem. I tak pozostaje mi ciepliwie czekac. Właśnie ta kolezanka co zaszla w ciaze byla w szpitalu okazalo sie ze to pozamaciczna i stracila jeden jajowod.Straszne to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga,to czekam z niecierpliwoscia do jutra. Mam nadzieje,ze przekazesz nam dobre informacje :-) Wspolczuje Twojej kolezance. Straszne to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Aga i co? Zrobilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test negatywny. Ale ludze sie jeszcze ze to za szybko 12 dni po i beta jest niska. Test o czułości 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Poczekaj. Bo test moze nie wyjsc jeszcze. Z bety by Ci pewnie wyszlo,ale mozesz test za dwa dni powtorzyc. Trzymam dalej kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Poczekaj. Bo test moze nie wyjsc jeszcze. Z bety by Ci pewnie wyszlo,ale mozesz test za dwa dni powtorzyc. Trzymam dalej kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amimi
Ja tez robilam w 12. Ale tak,jak pisalam,to prawktycznie nic nie wyszlo. Dopiero beta mi wyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×