Praca to niewolnictwo, przyszłość to bezrobocie, roboty będą za nas pracowały !

a ludzie będą wreszcie wolni, bedą miec czas na wszystko, niektorzy pewnie nie beda wiedzieli co ze soba zrobic i zaczną wariowac ale tych się pozbędziemy lub umieścimy w psychiatrykach :) przyszłość swiata to komunizm technologiczny, transhumaniczny

nie wiem czy to będzie komunizm,ale ludziom odbije od tego,już im odbija

ciekawe skad bedziesz bral kase?

praca uszlachetnia.

kto bedzie tym kierowal?

kasę będzie się brało w jakiejś części ze zgromadzonego kapitału,niektórzy z jakichś zasiłków,coś będą musieli dać ludziom zbędnym w gospodarce

kierować będą wielkie korporacje,kontrolujące gospodarkę i politykę

Nigdy tak nie będzie.Potrzeba matką wynalazku.Człowiek z nadmiaru czasu zacznie wymyślać nowe rzeczy , nawet jeśli służące tylko jego przyjemności to ktoś musi je wykonywać. Powstaną nowe gałęzie przemysłu.

rozwinie się przemysl seksualny zwłaszcza pedofilia i zoofilia

Nie do końca, ludzie nie będą wolni, będą jeszcze bardziej zniewoleni niż są obecnie. Już teraz mamy do czynienia z uzależnieniami od współczesnych rozwiązań jak chociażby internet. Na pewno dominować będzie problem samotności. Ludzie będą potwornie samotni nawet ci żyjący w jakichś związkach. Już teraz mamy do czynienia z sytuacją przedstawioną w powieści Orwella 1984. Już teraz ludzkość ma założone kajdany związane z finansami. Z całą pewnością nadejdzie moment gdy znikną pieniądze i zastąpią je wyłącznie cyferki na kontach. Człowieka będzie bardzo łatwo nadzorować, jak będzie podskakiwał to mu się zablokuje dostęp do środków. Powszechne śledzenie każdej jednostki ewidencjonowanie tego co robi. Już teraz prawie każdy nosi ze sobą telefon, który robi jako nadajnik GPS zarejestrowany na abonament z imienia i nazwiska i adresu zamieszkania. Ludzkość zatraca instynkt samozachowawczy, pod pretekstem rozrywki i dobrej zabawy (Facebook i inne) oddają resztki swojej prywatności i nie widza w tym nic złego. Automatyzacja produkcji to fakt, już to przerabiamy, na halach produkcyjnych zautomatyzowanych wystarczy kilku pracowników zamiast kilkuset. Tam samo jak z kioskami gdzie można było kupić bilety, teraz są biletomaty i kioski w zasadzie nie mają sensu bytu, bo nawet gazet już niewiele osób kupuje. Należy sobie zdać sprawę, ze lepiej już było, a był to etap po wojnie ale zanim technologia rozwinęła się do tego stopnia co obecnie. Wówczas też powstały gigantyczne firmy, czy to Microsoft czy im podobni. Wpisali się w etap rozwoju informatyzacji. W mojej ocenie ratunkiem na taką sytuacje i zniewolenie przez postęp, który paradoksalnie jest zarazem uwstecznieniem będzie sytuacji w której ktoś podejmie decyzję uwolnienia się z tego, tak jak w Matrixie, i rzuceniu dotychczasowego sposobu życia. Ideałem będzie jakiś domek, własne uprawy i samowystarczalność. niestety całkowicie się nie da uciec od systemu. Nadal potrzebna będzie pomoc medyczna itd. Człowiek już teraz staje się niewolnikiem mimo, że wmawia mu się bzdury jakim to jest wolnym człowiekiem. Powszechna manipulacja słowem, deformowanie informacji, propaganda, rząd światowy, grupa Bilderbergs itd. itp.