Szok w tesco

Bynajmiej nie pozytywny. Dawno tam nie byłam jeżdżę do carfur bo mam darmowy autobus i mi wygodniej. Ale ceny w tesco masakra . Głupia świeczka dokładnie ta sama zwykła kolorowa w carfur 0.90 zł w tesco dwa. Podgrzewaćze w carfur sztuk 100 za dychę w tesco 50szt. Itd

no i ?

Szok ku/rwa szok! Ja pier/dolę niemożliwe!

To prawda Tesco się strasznie wyżarło cenowo. Nawet jak coś reklamują, że w promocji to i tak drożej jak w innych sklepach. Szczególnie owoce i warzywa.

Niewiem może że to tesco w silezji city center to tak drogo . Czy wszędzie. A ludzi to też tak jak kot napłakał

20.52 he he bez przesady. Rozumiem różnice w cenie kilkadziesiąt groszy ale jeszcze raz tyle to SZOK:-D

W Tesco przynajmniej ceny na metkach zgadzają się z tymi na kasie i czytniki cen w większości działają. W pobliskim Carrefourze zawsze połowa cen jest wyższa, niż na metce, a znaleźć działający czytnik wcale łatwo nie jest. W Tesco jest lepszy wybór "jadalnych" wędlin, owoców i warzyw. W Carrefourze kupiłem kiedyś arbuza, ważącego 5kg, z czego "skorupa" ważyła 3kg :(.

Misio może to prawda u Ciebie. U mnie tych czytników jest dużo w carefur -bałagan też większy niż w tesco co też usprawiedliwiam tym że ruch jest dużo większy, a wiadomo jacy są ludzie. Ja akurat wędlin i pieczywa nie kupuje w marketach. A takie bardziej produkty stałe jak makaron itd.

Chodziło mi o wędliny paczkowane uznanych firm. x W Tesco jest ich całkiem spory wybór :). x Pieczywo kupuję tylko w Lidlu, bo mi nawet smakuje i rewelacji żołądkowych nie wywołuje :D. x Każdy hipermarket ma "dojście" do innych firmowych produktów, w dobrej cenie. Dlatego takie rzeczy jak herbata, przyprawy, proszek do prania itp. kupuję na promocji w dużej ilości, bo i tak je skonsumuję, a różnica w cenie przekracza często nawet 50%.