Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zmarnowane życie

Polecane posty

Gość gość

Jestem z partnerem 8lat mamy 2.5 letniego synka kredyt na mieszkanie od 3 lat. Oboje pracujemy maly chodzi do przedszkola. Między mna a nim nie ma juz nic żadnego uczucia intymności., nie rozmawiamy o niczym innym tylko o zakupach rachunkach i dziecku. Nie kochamy się od 3 lat prawie. On jest całe dnie w pracy. Rok temu miał romans kłamał strasznie kręcił, znalazłam paragony z hoteli, rezerwacje, smsy, wyjazdy służbowe powroty do domu o 2. 3 w nocy. Twierdził jak się dowiedziałam ze on moim mężem nie jest i ze mu wolno. Dodam ze o niczym nikt nie wie ani jego rodzina ani moja. Przez cały czas kiedy kogoś miał na boku nie zajmował się wcale synkiem. Wszystko było na moje j głowie. Poddalam się bo przerosło mnie to wszystko. Zaczęłam rozmawiać z jego bratem bardzo często przyjeżdżał do nas zostawał z małym jak ja bylam w pracy dodam ze ojciec nie poczuł się do brania wolnego! Stopniowo moje relacje z P. stawaly się coraz to bardziej zwięzłe. Zakochalam się w nim wiem ze on tez mnie kocha. Widzę ze mu zależy na mnie i na małym jest dla niego świetnym wujkiem częściowo zastępuje mu ojca. I tutaj zaczynają się schody. Mieszkam dalej z partnerem żyjemy obok siebie, jego nie ma cale dnie i weekend y, P. Przyjeżdża tak samo często jak na początku. Rozmawiają ze sobą normalnie, P. Jest jego bratem cholernie chora sytuacja. Wykończe się jak tak dalej będzie. Nie wiem co robić. Najlepiej zniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto na co czekasz, bierz rozwód, ale najpierw dowody ze to z winy partnera, skoro ma kogoś na boku nie będzie to trudne. Na razie nie ujawniaj twoich uczuć do jego brata. W ogóle jak tak można żyć z kimś pod jednym dachem, nic was nie łączy, on kogoś ma, a ty przymykasz na to oczy i jeszcze pewnie Gacie mu pierzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skomplikowana sytuacja ktôra niewątpliwie skłóci rodzine a najwyżej wyklną Ciebie i pana P .Jak oboje jestescie na powaznie zdecydowani to nie ma co czekać.Nie ma na co .A partnerowi zwrócić wolność bo widać nawyków niezmienił.I nie ukrywac jego akcji bo w razie roZpadu związku Ty bedziesz be i bu przeciez to taki dobry chlopak jest a Ty niewdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbierz dowody i biech spada alimenty i wypad .Zero szacunku do Ciebie po tylu latach chociażby jako matki dziecka.Masz szanse na szczęście to je łap.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw sie rozstań nie ujawniajcie sie bo Wam życie nie daj Boziu umil on z rodzinka po sadach o alimenty o prawa rodzicielskie wiesz moze byc zraniona duma mścić sie bedzie chcial rozegraj to na chlodno rozstan sie najpierw a potem sie ujawnicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to bym sie w życiu nie zwierzała do brata męża a już żeby przyszedł do dziecka to chyba by mnie w łeb popukali bo jest ich dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co zakładasz po kilka takich samych tematow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież oni nie mają ślubu ,pisze ,ż ejest z partnerem ludzie czytajcie ze zrozumieniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×