Wkurza mnie dziewczyna mojego brata!

Mam jej znowu dość!!! Przez pierwszy rok związku z moim bratem w ogóle się do mnie nie odzywała, dopiero potem złapałyśmy kontakt i przez jakies 5 miesięcy miałyśmy na prawde świetny. Dopóki nie zaczęła mnie oklamywać, wywyższając się przy tym i mieszając mnie z błotem. A jak jej się stawiałam to nie odzywała się do mnie przez 2 dni. Ciagle próbowała mnie swatać i kazała mi szukać chłopaka, wytykała mi to, że jestem nieśmiała dlatego jeszcze żadnego nie mam. Namawia mnie do picia alkoholu, palenia papierosów, jarania zioła i nawet kupiła mi epapierosa. A jak jej mowilam ze nie bede z nimi wiecej jarać ani palic tego papierosa też sie na mnie obrazila!!! I uwaza ze jak nie bede imprezowac do rana, brac tego swinstwa to juz nigdy nie znajde chłopaka. Mam 15 lat, będę miała mnostwo okazji do znalezienia chłopala jeszcze no ku*wa!!! Co mam robic. Prosze nie olewajcie mnie ze względu na wiek.

Up proszę doradzcie mi cos.

a duże masz cycki ???

W jakim wieku jest ta glupia namawiaczka ? Stanowczo odmowic , porozmawiac z bratem,ze sobie nie zyczysz i z rodzicami !

Nie ma forów dla ludzi w Twoim wieku??? Loguję się na tą zjębaną kafeterię żeby znaleźć ciekawe wątki, odpowiedzi przydatne do funkcjonowania w dzisiejszym świecie a tu takie do d**y wpisy. Idź do mamy i jej powiedz co cie boli a nie obcych ludzi pytasz.

18 lat ma i chodzi dopiero do 1 klasy zawodówki bo zdać nie może. Nie mam zamiaru rozmawiać z mamą, nie wydam jej, że jara skręty z marihuany!

A ja bym na Twoim miejscu porozmawiala szczerze z mama , szczeze Ci radze , jestem tez przekonana ,ze jak chociaz raz zapalisz cokolwiek bedzie Cie miala w garsci i szantazowala bys brnela w bagno Ot dziewczyne znalazl brat nieuka z nalogami

Ona potrafi jarac nawet 2 razy w tygodniu. W weekend to norma u niej. Kiedys przez dlugi weekend (5 dni) jarala codziennie. Nie uczy się, do szkoły chodzi kiedy chce... masakra co za dno brat sobie wziął, mogłby chłopak oczy otworzyć

Nie rozmawiaj z mamą, po prostu przestań się zadawać z dziewczyną brata, unikaj jej albo rób tak aby się obraziła, to będziesz miała ją z głowy. Jeszcze rozumiem, że częstowała używkami, bo czasem głupi ludzie robią tak z sympatii, ale te gadki o chłopaku itp., widać, że nie warto się z nią zadawać, dziwne że twój brat to robi, ale może ma nieco inny zestaw genów niż ty.

Własnie wkurza mnie to, że próbuje szukać mi na siłe chłopaka. Sama mowi, że ma ogromne powodzenie, nie może odpędzić się od chłopaków a jak kiedys pokazywala mi swoje fb i jakies wiadomosc***isala tam tylko z kolezankami. I widzialam wiele razy, ze to bzdura i mnie oklamuje. Kaze mi zagadywac do chlopakow ze szkoly czy nawet na ulicy. A mój brat jest dopiero jej 2 chlopakiem bo zaden jej inny nie chce

jeżeli ona uważa, że bez imprez, ćpania i picia nie znajdziesz chłopaka, to aż strach pomyśleć jaki jest Twój brat. nie ulegaj jej, porozmawiaj z mamą kogo wpuszczacie do domu. brat jest starszy? czy w Twoim wieku? myślę, że mama powinna wiedzieć.

katrinakasia Mój brat ma 18 lat, są w jednym wieku. Z niego tez niezłe ziółko, ale wyszedł na prostą, uczy się i pracuję więc na ludzi wyjdzie normalnie. Ona uważa, że szkoła i praca jest jej do niczego nie potrzebna, bo chłopak będzie ją utrzymywał i ona będzie wtedy na każde jego skinienie za to, że ją utrzymuje. Uważa, że jak w gimnazjum zaczne chodzić na melanże do rana gdzie leje się litrami alkohol, będę jarała to będę mniej nieśmiała i na pewno znajdę chłopaka.

Ale mam dopiero 15 lat więc (tak uważam) poznam nie jednego chłopaka. Przede mną liceum, studia...