Dla czego tak wiele młodych ludzi nie ma prawa jazdy?

I dlaczego rząd zgadza się na każdą coraz bardziej idotyczną zmianę przepisów???

Kazdy rzad jest poto w tym kraju zeby pierdziec na,wiejskiej w ławe i przyciskac guziki na spiąco, bezmyslnie. A ze,maja zato niezle placone to se tak siedzą pierdza bezmyslnie zmieniajac ustawy. Ja mam prawko 30 lat ale auta niemam bo niezarobie nanie a łupa nie kupie bo szkoda kasy na zlom. Mlodzi maja prawko ale ci co im tata bryke kupi bo samitez niemaja zaco kjpic ,chyba ze,pojada za granice zarobic ale czesto tez zlom kupują dla szpanu. I byc tu madry.

Tylko w PL prawo jazdy to jakiś sukces, bo na zachodzie to każda małpa go ma, i zdanie zajmuje 10 minut pisemnego egzaminu prostego jak byk, przejechanie pół km, zakręt w prawo, lewo, i zaparkowanie na ulicy, i to cała filozofia.

Ja nie mogłam się doczekać kiedy zapiszę się na kurs na prawo jazdy, ale fakt teraz coraz ciężej jest zdać egzamin. Ważne jest by wybrać szkołę jazdy jak najlepiej, ja chodziłam na kurs do www.koszela.com.pl i lepiej nie mogłam wybrać, przygotowali mnie świetnie do egzaminów

bo prawo jazdy to strata kasy..

Szwecja, skandynawia od wielu lat mają tak piękne drogi, autostrady, są takie przepisy o ruchu lądowym, że praktycznie nie ma żadnych wypadków w ruchu lądowym , w Polsce każdego roku na polskich drogach giną tysiące ludzi i rządy w Polsce przez wiele lat zrzucały winę na kierowców, uważając że polscy kierowcy są debilami i nie potrafią jeździć swoimi autami a dziury na drogach nikogo nie interesują, zawsze kierowca jest winny , że był wypadek na drodze publicznej , w Niemczech kierowca może po dwóch wypitych browarach jechać autem i do 0,79 promila w wydychanym jest bezkarny, w Polsce kierowca , który w wydychanym zaliczył 0,20 promila jest zaliczany jako przestępca na drodze publicznej , żaden rząd NIC nie zrobił NIC więcej dla poprawy bezpieczeństwa na drodze, winny jest zawsze kierowca, więc kierowcę należy karać za dziury na drodze i zrobienie PRAWA JAZDY w Polsce to jest TRZY RAZY gorsze, niż obrona doktoratu z prawa ! czyli jesteś traktowany jako imbecyl i idiota w czasie egzaminu prawa jazdy

Prawo jazdy to wciaż spory wydatek, dlatego wydaje mi sie, ze wielu młodych ludzi dlatego nie decyduje sie od razu na robienie prawka. Szczególnie w większych miastach, bo przecież jest komunikacja miejska, a miejsc parkingowych mało. Ja zrobiłam prawko w wieku 18 lat w szkole nauki jazdy http://www.alien.szczecin.pl/.