Święta..przed świętami ?

Czy was też denerwuje to coraz wcześniejsze co rok celebrowanie świąt? ledwo połowa listopada minęła, reklamy już świąteczne, w sklepach świąteczne dekoracje a moje 11 letnie dziecko już od dwóch tygodni mnie molestuje żeby choinkę postawić 1 grudnia. Wkurza mnie tym niemiłosiernie, bo jak dla mnie choinka powinna być ubierana w wigilię rano, no max dwa, trzy dni wcześniej. Przecież jak się człowiek przez półtora miesiąca opatrzy, to już mu się tych świąt odechciewa, cała magia gdzieś znika.

Nie denerwuje mnie wręcz przeciwnie bardzo lubię ten dlugiii "świąteczny "okres przed świętami . Od 20 lat choinkę ubieram zawsze 6 grudnia :)

Nie przeszkadza mi, jeżeli ten czas przedświąteczny zaczyna się w listopadzie a nie w październiku. Ja lubię tę atmosferę oczekiwania i przygotowań. Jak chcesz mieć pierniki z prawdziwego zdarzenia to już trzeba o nich pomyśleć. Dobrze jak dzieci wcześniej napiszą listy do Mikołaja to jest czas na przemyślane zakupy a nie kupowanie co popadnie w tym tłumie tuż przed. By zrobić własnoręcznie porządne dekoracje to też trzeba już o tym myśleć, by kupić i pozbierać wszystko co trzeba.

Nie chodzę z dzieckiem do supermarketów i tyle. Zawsze da się większe zakupy załatwić np po zaśnięciu dziecka czy gdy ono jest gdzie indziej, choćby zaraz po swojej pracy czy w weekend a drobne sprawunki po prostu w małych sklepikach czy nawet w dyskontach i jest OK. Poza tym kilkuletniemu dziecku można wyjaśnić że na Święta trzeba czekać.

ok. list do świętego mikołaja rozumiem, bo mają już napisany, choć już w niego nie wierzą. Pierniki też pieczemy na przełomie list/grudnia. Najbardziej mnie denerwują te świąteczne z reklamy z muzyczką, które nie wprowadzają we mnie świątecznego nastroju, i to ubieranie choinki dużo wcześniej. Nie przeszkadza Wam że ona w Wigilię jest już zakurzona ? Autorka.

CO ci przeszkadza, ze ktoś tam ubiera wcześniej choinke ? Ja tez ubieram 6 grudnia bo chce sie nią nacieszyć i tyle . Zawsze mam żywą i stoi do 2 stycznia .

jeszcze dwa trzy lata temu mnie to nie denerwowało ,ale ostatnio tez zaczyna choć sama tez praktycznie na mikołaja mam już swiateczny wystroj bo chce się nim nacieszyć ,ale jak w tym roku dzień przed wszystkimi swietymi bylam w sklepie a tam choinki to az mnie zaczesło

Zaczesło?? a może "uczesało"?? ;) Luuuuuz, we Włoszech (gdzie halołiny i takie tam nie są aż tak popularne) pierwsze choinki stają w sklepach około 20 sierpnia ;) Nie podoba mi się to, ale cóż, to się nazywa skupienia na wyciąganiu kasy z kieszeni konsumentów ;) W Polsce na przeszkodzie stoją Zaduszki, które jeszcze się do cna nie shalołinowały ;) a jednak choinka ze zniczem i chryzantemą średnio się komponuje... No i tak to rozwiązali, że wystrój sklepów jest zmieniany bezpośrednio po 1 listopada. Ignoruję, i tyle. Choinkę ubieram w Wigilię, czasem dzień przed, żeby uniknąć pośpiechu. A za świętami ogólnie nie przepadam, tak totalnie się skomercjalizowały, że na duchowe przeżycie nie ma czasu, bo jak tu zdążyć z chwilę wyciszenia/refleksji między pierniczkami a pieczenią z musem z topinamburu?? Niemożliwość...

to fakt, moim zdaniem to ostra przesada, ze już po wszystkich świętych w sklepach pojawiają się dekoracje. Chociaż ja w tym roku za dekorowanie domu i choinke wzięłam się z tydzień wczeniej, własnie z uwagi na naleganie mojego syna. Choinkę kupiłam sztuczną, bo jest bardziej praktyczna. Teraz te choinki wyglądają praktycznie jak zywe. Ja mam taką http://www.virpol.pl/stylizacje-swiateczne/ jak ta druga.

Nie denerwuje mnie to absolutnie, bo uwielbiam święta. A na reklamy i wystawy 1,5 miesiąca przed nie zwracam po prostu uwagi, bo nie czuję jeszcze tego klimatu. On przychodzi do mnie dopiero koło 10 grudnia :). I wtedy zaczyna się magia. A wiecie, co dostałem w zeszłym roku od żony na Mikołajki? Zobaczcie: http://www.listymikolaja.pl/ :D :D :D Prezent bardziej dla dziecka, ale frajdę miałem jak mały chłopiec, taki żarcik mi małżonka zrobiła. Nie mamy jeszcze dzieci, może w przyszłości coś takiego swoim pociechom sprezentujemy ;). A w tym roku zamierzamy wygenerować video od Mikołaja dla mojego 4-letniego bratanka.