Co w tym jest podniecajacego?

Dla faceta jak w większości przypadków żonę na ich oczach za przeproszeniem "dyma" obcy facet. Przecież żaden normalny mężczyzna się na to nie zgodzi żeby jakiś obcy fagas zabawiał się z jego żoną. Tutaj na tym forum praktycznie kazdy ma taką fantazje...

To zyj nadal w zacofaniu sex przy zgaszonym swietle tylko w celach prokreacji. A nie pytasz sie o rzeczy ktorych i tak nie zrozumiesz

w zyciu nie oddalbym zony obcemu facetowi do tego jeszcze na to patrzec. tak samo jak nie bzyknalbym kobiety ktora miedzy spotkaniami ze mna ma ktos inny. jak sie ma dobra zone/dziewczyne to nie ma potrzeby na takie sprawy. ze swoja zona moge sie kochac na miliard sposobow i w wielu miejscach. zona podnieca mnie na tyle, ze nawet nie musze sie zastanawiac jakby to bylo z inna.

ja akurat jestem otylem mezyzna z malym penisem wiec nie potrafie dobrze zaspokoic kobiety, wiec z szacunku do niej moglbym pozwalac mojej kobiecie na spotkania z umiesnionym kochankiem