Byłam w galerii handlowej i ...

Kupilam corce w tamtym roku kurtke w Pull .... w galerii i po tygodniu noszenia dziury w kieszeniach i paprochy na materiale, nigdy wiecej

i teraz o tej porze roku, gdy pada deszcz , jest zimno a kobieta śmiga w balerinach i kalesonach to znaczy, że jest zwyczajnie biedna i nie ma pieniędzy na botki lub kozaczki, czy zgadłem ? x niekoniecznie, może być bogata i jeździć na zakupy samochodem. Ja też jeszcze nie chodzę w kozakach, litości. Dziś byłam bez kurtki w galerii, bo i po co? wsiadam do auta w garażu i wysiadam na parkingu w galerii. Gdzie mam zmarznąć, jeśli mój samochód to nie kabriolet?

Sweter meski w Z.... szmata po pierwszym praniu, rozwleczenie i koltunki

up

dzisiaj ekofestyn, ale pogoda pod psem i nie wyjdę... byłam tylko pokibicować koledze w drugiej dyszce do maratonu i więcej nigdzie się nie ruszam po drodze kupiłam sobie lilię, ależ te kwiaty pięknie pachną :)

Niestety to nie jest taka sama jakość. I najbardziej to chyba mi właśnie takich ludzi szkoda.

niestety TO JEST taka sama jakość, albo jeszcze gorsza za dużo większe pieniądze