Dziewczyny czy też uważacie, że za wcześnie wycofano parowozy skoro u nas jest

tyle węgla w Polsce? Do takiego wniosku doszłam dziś malując się przed lustrem. Przecież tyle było parowozów i dziś żaden nie jeździ. Gdzie się podziały?

maluj się dalej

No ale naprawdę kiedy wzięłam czarny tusz do rzęs to od razu skojarzyło mi się z parowozami chociaż sama nie wiem czemu. Parowozy ledwie pamiętam z dzieciństwa ale pamiętam też jak do niedawna stały u nas całe rzędy parowozów przygotowanych na wypadek wojny. Potem parowozy zniknęły a w ich miejsce pojawiły się gagariny i inne spalinówki a teraz i tych spalinówek nie ma. Ale po co wydawać pieniądze na drogą ropę skoro w Polsce jest węgla jeszcze na kilkaset lat. To nie lepiej było nadal używać parowozy?

Jeżdżą parowozy jako atrakcja turystyczna ale jezdzą.

W parowozowni Wolsztyn są bodaj nadal eksploatowane i to bynajmniej nie jako atrakcja turystyczna tylko kursują regularnie.

Dziewczyny a nie uważacie, że takie nazwy jak wał stawidłowy czy krzyżulec ewentualnie wiązar albo czołownica są bardzo pociągające w sensie atrakcyjności seksualnej?

Te nazwy pochodzą z parowozu i chcę zostać fanką parowozów? To dobre hobby dla dziewczyny?