Żyję na pół gwizdka, życie przecieka mi przez palce. Pora się ogranąć !

Mam dosyć takiego miałkiego życia. Moje życie to utarta ścieżka, strach przed zmianami i zero motywacji na co dzień. Oto moje zycie: - rano jak dzwoni budzik to ja wstaję pół godziny później i nie mam czasu nawet żeby zjeść śniadanie -pracę mam taką że jak zacznę wcześniej to skończę wcześniej ale ja i tak ledwo się wyrabiam na godzinę 9 -zamiast zjeść w domu pozywne sniadanie ja jadę do mc Donalda -mam totalny bałagan w pokoju, wszytsko się wala wszędzie, zresztą w szafie to samo -totalny bałagan w dokumentach, nawet nie wiem gdzie odłożyłam ostatnią umowę o pracę:-( -w pracy się nie przykładam, wiele temetów jeszcze nie opanowałam i zamiast to zrobić ja się boję czy to w końcu nie wyjdzie na jaw -koleżanki już dawno wyszły za maz, mają dzieci a ja nie potrafię ułożyc sobie życia -ciągle zabieram się do nauki jezyka ang ale całe dnie siedzę na necie i tracę cenny czas który mogłabym przeznaczyć na naukę -jestem domatorką przez co mam mało znjamomych a mało znajomych to znowu zerowe szanse na poznanie kogoś -nie szkolę się, nie pogłębiam wiedzy i tak sobie zyję od lat