Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy roznica pokoleniowa miedzy mezczyzna z rocznika 1981 i kobieta z 1993 jest..

Polecane posty

Gość gość
74 i 84 to roczniki wychowane jeszcze w komunie, gdzie tamte pokolenia cieszyły się pierdołami takimi jak hulahop i gra w klasy. natomiast 94 to już rocznik z "wolnej", konsumpcjonistycznej Polszy, gdzie zaczął się liczyć lans i szpanerka kto ma lepiej, więcej, bogaciej. tak naprawdę po 2000 roku, gdy w wiek dojrzewania zaczęły wchodzić roczniki z tej nowej, kapitalistycznej Polski, nastąpiła powolna degrengolada. X Z opowieści mojej mamy wynika, że i w jej czasach był lans. Jego skala pewnie była ograniczona tylko podażą a nie mentalnością ludzi. Dodam też, że jestem z rocznika 92 i graliśmy w różne zabawy na podwórku, śmieszne masz wyobrażenie jeśli myślisz, że tylko starsze roczniki tak robiły. Gdyby np. autor tak myślał o swojej potencjalnej dziewczynie to pewnie by się nie dogadali, bo włożyłby ją np. do wora "te gorsze roczniki chodzące do gimnazjum".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jh65y4t3rer4t5y
Przecież ludzie z tych samych roczników czasem nie tworzą udanych związków, także nie widzę powodu, aby wątpliwości opierać tylko na datach urodzenia, to chyba oczywiste, że to zależy jak on i dziewczyna na to patrzą, jakie mają charaktery, w jakim środowisku się obracają. Jak chcecie rozmawiać o wychowaniu, konsumpcjonizmie itp. to wecie też pod uwagę z jakiej ktoś jest miejscowości, czy ma majętną rodzinę, czy mieszka w bloku itp. :D a i tak nie da to wyniku czy autor się dogada z daną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@17:37: Otóż to! Zresztą na studia na ogół szli ludzie, którzy bali się wojska, bo naoglądali się "Samowolki", a teraz nie dość że łatwiej się dostać na studia, to jeszcze są na poziomie zawodówek, a sesje są łatwiejsze, niż odbywające się co semestr egzaminy w dawnych zaocznych technikach dla dorosłych. @17:41: Ale wtedy dużo osób chodził do zawodówek i techników i to nie dlatego, ze byli mniej zdolni, ale chcieli mieć wyuczony zawód. Z tym, że praca wyrabia dojrzałość się zgadzam, ale zauważ, że uczniowie zawodówek, zaczynali w wieku 15 (a jak byli z końca danego rocznika, to 14) lat i byli bardziej życiowi od większości tych dzisiejszych śmiesznych studenciaków, którzy i tak w najlepszym przypadku będą czyścić kible w McDonaldzie. @17:43: Pokolenie '70 łatwiej się dogaduje z pokoleniem '80, niż pokolenie '80 z pokoleniem '90 i nie wiem, czy winna jest zmiana systemu edukacji, ale pokolenie '90 jest zwyczajnie głupsze, niż moje. A co do Twojego wpisu z 17:45, to sam widzisz. Wujek, który ma 8 klas podstawówki, jest inteligentniejszy od śmiesznej studentki. Wracając do lasek z pokolenia '90, to niech sobie mają chłopaków/narzeczonych/mężów z roczników 1980-1985 i niech się im szczęści, ale czemu muszą podchodzić akurat do mnie, uśmiechać się itp., skoro je już na starcie, ze względu na wiek? Kiedyś się taka do mnie uśmiechała na ulicy, a później się zbulwersowała, że nie odwzajemniłem uśmiechu, jakby to był jakiś obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tego z rocznika bodajze 1983, ktory tak nie lubi tych mlodych z rocznikow 9x powiedz szczerze, dzisiejsze studentki nie podobaja sie tobie? nie maja ladnych cialek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wujo to niezły przypadek :-) w podstawówce raz zimował, a potem w zawodówce też rok powtarzał, wszystko przez młodzieńcze głupoty, ale jak dobił do pełnoletności to olał szkołe i poszedł do woja, jak przeszedł do rezerwy to był kompletnie innym facetem, tonął wręcz w pismach typu "młody technik" i dodatkowo na własną rękę chłonął mapy polski, świata, historię kraju czy lektury. mam z nim świetny kontakt i często jeżdżę do niego na działkę na jakiegoś grilla czy po prostu piwko, siedzimy i gadamy wtedy na miliony tematów o życiu. w zasadzie to dzięki niemu nie migałem się od służby, bo mi ją przedstawił nie jako gehennę, ale coś bardzo fajnego i też poszedłem do wojska i było na tyle ok że wyszedłem stamtąd ze stopniem st.kaprala. jestem rocznik 83 jakby co ;-) a śmieszna studentka? cóż, Patrycja to rozpieszczony przez rodziców gówniarz, jest elementarnym przykładem mentalnego rozmontowania roczników '90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oglądam się za małolatami, bo wolę kobiety w SWOIM przedziale wiekowym, niż gówniary, z którymi się w ogóle nie dogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:00 ale kobiety po 30stce sie sypia a co dopiero po 35 tym roku zycia przecietna 24 latka jest bardziej pociagajaca fizycznie od przecietnej 34 latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak o siebie dba, to się nie sypie. Dla mnie 24 latka, to dziecko. Fakt faktem kolega z podstawówki z klasy ma 24 letnią dziewczynę, ale znając życie i tak pewnie ją zmieni, albo będzie zdradzał, bo to ru/chacz, który wcześniej notorycznie zdradzał żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za podpibicie tego tematu, zapraszam kolejne osoby do dyskusji. Moze ich opinie i doswiadczenia wniosa cos konstruktywnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na związek zbyt duża, ponieważ to pokolenie dojrzewa psychicznie wolniej od Naszego. 10 lat temu, związek mężczyzny z rocznika 1971 i kobiety z 1983 miałby sens, bo oba pokolenia są do siebie zbliżone i taka kobieta była dojrzalsza, niż obecnie jej 10 lat młodsza koleżanka. Laska z rocznika 1993, nadaje się jedynie do ru/chania, bo do związku zdecydowanie NIE, ponieważ nie jest osobą dojrzałą psychicznie i emocjonalnie, no i jest znacznie głupsza od Naszego pokolenia. Oczywiście może się trafić też wyjątkowo dojrzała osoba z rocznika 1993, czego Tobie życzę, skoro już aż tak bardzo chcesz mieć 12 lat młodszą, ale to naprawdę rzadkość. Ja na Twoim miejscu bym nie ryzykował z w/w powodów, ale jak już aż tak bardzo chcesz, to spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ma data urodzenia do dojrzałości człowieka? W wielu przypadkach nic i wasze myślenie jest stereotypowe. Jak ktoś się w kimś zakocha to wiek a tym bardziej rocznik nie ma znaczenia... Chcę przypomnieć że już rocznik 86 chodził do gimnazjum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ******* sobie wasze pokolenie, nikt nie chce was starych działów po 30 znudzony życiem :-) Nie pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto mowi ze facet po 30stce jest znudzony zyciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co ma data urodzenia do dojrzałości człowieka?" To zależy. W tym przypadku, najczęściej jest silna różnica w mentalności obu pokoleń. O ile trzydziestoparoletnia kobieta z czterdziestoparoletnim mężczyzną, łatwiej się dogada i co za tym idzie, mogą stworzyć szczęśliwy związek, tak trzydziestoparoletni mężczyzna rzadziej się dogada z dwudziestoparolatką. Prawie wszyscy znajomi mają żony w SWOIM przedziale wiekowym i nigdy nie myśleli o młodszych. Tylko jeden kolega ma 24 letnią dziewczynę, ale są w tzw. luźnym związku, więc to się nie liczy. No i wcześniej się rozwiódł. "W wielu przypadkach nic i wasze myślenie jest stereotypowe." Może i w wielu, nic, ale w większości ma. "Jak ktoś się w kimś zakocha to wiek a tym bardziej rocznik nie ma znaczenia..." To prawda, ale do tego potrzebne jest nadawanie na tych samych falach, a w przypadku pokoleń, o których mowa, trudno o to. "Chcę przypomnieć że już rocznik 86 chodził do gimnazjum..." Zgadza się, aczkolwiek jeszcze u rocznika 1986 tego aż tak nie widać, ale już od 1988 tak, a 1990 i dalej, to DNO, oczywiście z drobnymi wyjątkami. Zresztą zauważcie, jakie roczniki najczęściej giną od porażenia piorunem. 1986+, ze szczególnym wskazaniem na 1990+! My już w przedszkolu wiedzieliśmy, że nie staje się pod drzewem podczas burzy, czy to, że nie powinno się przebywać na otwartym terenie. Pozwolę sobie zauważyć, że Waśniewska jest z rocznika 1990, a jej naśladowczynie są w zbliżonym wieku. Dla jasności, ja nienawidzę pokolenia '90 jako ogółu, a nie to, że czuję niechęć tylko do lasek urodzonych w latach 90-tych. Po prostu trzymam głównie ze swoim pokoleniem. Warto też nadmienić, że pokolenie '90, robi błędy ortograficzne w najprostszych słowach (n. siem, zamiast się, umiom, zamiast umieją itp.), jakich dzisiejsi 30+ nie robili, nawet mając orzeczenie z poradni. M.in. dlatego z niepokojem obserwowałem, jak pokolenie '90 wchodzi w dorosłe życie. Wracając jednak do związków, to jak już wielokrotnie pisałem, nigdy nie wiązałem się z kobietami urodzonymi po 1985 roku, bo po co miałbym się wiązać z kimś, z kim się nie dogadam? Nie chodzi tu to, że z 1986, 1987, czy 1988 się już nie dogadam, bo jak najbardziej się dogadam, tylko o to, że roczniki chodzące jeszcze starym systemem, są bardziej rozgarnięte, od tych idących nowym. Dziękuję za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za Hitlera ludzie byli szczęśliwsi! Żyli w dostatku, zdrowiu i szczęściu, a Niemcy były krainą mlekiem i miodem płynącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam jestem mezczyzna 35 letnim, chcialbym zwiazac sie z kobieta ok 22-27 letnia, w takich mlodych kobietach cenie sobie ich urode i spontanicznosc oraz spora uczuciowosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta uczuciowość jest bardzo zależna od twojego portfela . Jego wielkości i zasobności. Stestuj xd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przykre że dla facetów liczy się w większości tylko wiek i wygląd/ciało. Tylko pamiętajcie że taka młoda kobieta, wiążąc się ze starszym najczęściej oczekuje od niego żeby był przystojny, do tego miał już dobrą, stałą pracę, samochód i mieszkanie. I się nie bulwersujcie, wy chcecie młodości, urody i figury, kobiety też mają prawo mieć wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z rocznika 8x i napiszę ci, że miałem kilka lasek z 9x. Oczywiście do ******** są dobrze. Jak wyciągniesz kasę, to robią wszystko co chcesz, a nawet więcej i potem znikają w sklepach. Jak nie masz kasy, to zapomnij że się dogadacie, będzie upierała się przy swoich pierdołach i długo nie wytrzymacie. W związku nie chodzi o to, więc to niewypadli. Jak koniecznie chcesz mieć młodszą partnerkę, to szukaj z końcówki 8x.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 90, on 81. Zyjemy i mamy sie dobrze. Poprzedni facet byl 78.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@wczoraj : Jak wyrażałem pogardę dla pokolenia '90, to było źle, jak ktoś wyraża uwielbienie dla lasek urodzonych w latach 90-tych, też źle. Zdecydujcie się w końcu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:16 dzieki za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle podobnie i moim zdaniem to juz jest za duza przepasc. To juz inna mentalnosc. I tak trzydziestoparolatka latwiej dogada sie z czterdziestoparolatkiem niz trzydziestolatek z dwudziestolatkiem. Tak jak trzydziestolatka szybciej zaprzyjazni sie z czterdziestolatka niz dwudziestolatka. Z ta druga opcja sie nie spotkalam i przykladowo nie wyobrazam sobie zebym miala kumpele w takim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na co komu
wojsko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wojsko to super sprawa, bo z chłopców czyniło mężczyzn, a nie jakieś tam metroseksualne piczki.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsrod ameryhksnakich milionerow roznica kilkulastu lat w malzenstwie to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znów ten stary dziad, co podbija do nastolatek. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znów ten stary dziad, co podbija do nastolatek. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor nie jest amerykańskim milionerem, tylko ofiarą demonów południa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to sa demony poludnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×