Romantyczko ze Śląska...

Witaj. Jestem introwertykiem, co oznacza, że szukam ciszy w tym krzyczącym świecie. Nie znajdziesz mnie na żadnej mniejszej czy większej imprezie, próżno również szukać wśród ludzi. Ale jeśli zobaczysz w parku mało uczęszczaną alejkę, masz ogromną szansę mnie tam zastać. Takie miejsca to prawdziwe elektrownie - to z nich introwertycy czerpią energię, siły potrzebne do działania. Kałuża, w której widzimy odbicie drzewa, pojedynczy listek na gałęzi, szum wiatru czy delikatne przenikanie promieni słonecznych przez leśną koronę – to są rzeczy i zjawiska, które potrafią wprowadzić mnie w stan wewnętrznego spokoju i wyciszenia. Właśnie w tym stanie czuję się najlepiej. Kontakt z ludźmi (z większą grupą) doprowadza mnie do "wypompowania", zmęczenia psychicznego. Jestem dobrym słuchaczem, troszkę gorszym mówcą (nieśmiały i małomówny). Ale chętnie porozmawiam z Tobą na wszelkie mniej lub bardziej istotne tematy - od oceny utworu muzycznego czy wnikliwej relacji z filmu aż po temat dotyczący gęstszych (niż pozostałe) cząsteczek tworzących jeden z pierścieni Saturna. Tak, astronomia to jedno z moich dwóch zainteresowań. Drugim jest konsola przenośna, ale spokojnie - nie gram całymi dniami! :) (Nie)stety jestem bardzo wrażliwym romantykiem. Chciałbym w końcu przeżyć kolację w blasku świec. Spacer pod gwiazdami. A także wśród gwiazd, w dosłownym znaczeniu. W związku jestem raczej uległy, lubię jak kobieta dominuje (decyduje o prawach, obowiązkach, zarządza czasem, pieniążkami, jest stanowcza, wymagająca. Hm, taki fetysz...), więc miłe by było, gdyby zostało to zaakceptowane ;) Oczywiście potrafię też tupnąć i powiedzieć zdecydowane "nie". Jazz to coś, co mnie uspokaja. Electro swing dodaje mi energii. Czasem bywa, że sięgam po poezję śpiewaną - to z kolei regeneruje moją duszę. Na koniec może Cię zaskoczę - NIE wiem co to jest spalony, nie wiem jak smakuje piwo czy wódka, nie mam pojęcia co jest teraz modne ani kto jest na topie. I wiesz co? Nie mam potrzeby się tego dowiedzieć :) Aktualnie studiuję informatykę, dorabiam w serwisie laptopów. Jeśli miałabyś ochotę się poznać, masz 18-29 lat (i różnica wieku Ci nie przeszkadza, bowiem ja mam 22 lata), napisz ;)

To Ty na focie?

Doskonały BAJER 10/10 :P :P :P ! ! ! x Z pewnością złapie się na to niejedna :P. Tekstem o uległości :), dałeś nawet szansę wrednym megierom, z którymi żaden normalny facet nie wytrzyma tygodnia :D. x Ale po co Tobie tydzień :D ? x Przecież zakład z kolegami :P, dotyczy tylko zaliczenia odpowiedniej ilości w łóżku, a nie tworzenia jakiegokolwiek trwałego "obciążenia". x Przewyższasz o wiele klas :D, wszystkich, którzy tutaj usiłowali wyrwać świeże mięsko :D. x Mogę założyć się, że już jakaś do Ciebie napisała. x Szacun - jak to mówią ludzie w Twoim wieku :p. x Ps. Z tym alkoholem i spalonym, to chyba na te inteligentniejsze dziewczyny nie liczysz :P ?

Tak se to czytam i... 22 lata, stroni od imprez, introwertyk, o boże człowieku współczuję Ci :o

Spokojnie :P. x On tylko poskakał po różnych definicjach słowa introwertyk i ładnie to posklejał do kupy. x Jak on na imprezy nie chodzi, to ja jestem baletmistrzem z Bolszoj :P.

Hehe no tak :D Kit i bajera życie rozwesela :D

Co chcecie od chłopaka, gdybym nie była zajęta napisałbym do niego.

Chyba mi Was żal się robi :)

Widzę, że pisanie bez doradców, idzie Ci gorzej :P.

Ja p*****le, 22 lata i zero imprez, ale z Ciebie cipcia pewnie:D:D:D Nudziarz jak chuj, szkoda zachodu:D

>>>Co chcecie od chłopaka, gdybym nie była zajęta napisałbym do niego.<<< x Napisz :P. x Przecież po to założył ten temat i laurkę dopracował :P. x Jemu jest zapewne obojętne, czy ten kogo ma poznać, pisze "napisałabym", czy "napisałbym" :P.

Co roku, o tej porze wyrusza na łowy :P. x Ostatnio próbował 2014-10-05. x Wtedy też dopiął do pieca, twierdząc, że większość ludzi śpi już o 19:24 :P :P :P. x A w tych tematach przyznał się do dewiacji :P : http://f.kafeteria.pl/temat/f4/szukam-swej-pani-p_6389369 http://f.kafeteria.pl/temat/f4/pani-poszukiwana-p_6390938 http://f.kafeteria.pl/temat/f4/potrzebna-pani-p_6393608 x Tak jakby ciężko było znaleźć kobietę manipulującą swoim mężem, zmuszającą go do obowiązków domowych i kontrolującą finanse :P :P :P. x Facet musi mieć mocno nierówno pod sufitem, skoro sam się o to prosi, a żadna z nim nie chce być :(. x Może go na jesieni z zakładu wypuszczają ?

Mhm :-)

Nie sluchaj tego marginesu, zwlaszcza tego mitomana misia :) Powiedz mi, czy masz akcent slaski? Mnie to troche ciekawi :)

mam niecałe 20 lat, ale jestem z wawy i raczej zajęta chociaż sama nie wiem :D:P heheh;)

good girl, zdecyduj sie ;):D

good girl : przeczytaj jego z tematy z linków, zanim do niego napiszesz.

to skomplikowane bo znajomość jest nietypowa z pewnego względu, ale trwa od sierpnia i zrobił się dla mnie jednak bliski itp. :) chociaż nie wiem czy to dobrze i jak będzie...

misio1 dziś a co takiego pisał? ja troszkę żartuje, piszę na luzie bo na pewno nie będę nawet z nikim pisać jeśli coś się u mnie nie wyjaśni.:) aaa widzę linki, spoko;)

musi byc dobrze! :D, nawet Ci zazdroszcze bo ta sytuacja pewnie daje Ci dreszczyk emocji i niezla przygode wspomnienia :P

Facet naoglądał się p****li sado-maso i teraz szuka swej "treserki". x Nie wiadomo, co takiemu zboczkowi jeszcze do łba strzeli. x Ciebie, by mi było szkoda :).

misio1 dziś jeśli to do mnie to lubię sm, ale w drugą stronę bo to ja jestem uległa heheh :D:P

i możecie mnie zjechać,ale często zgadzam się z misiem...Sama mam też korzenie wschodnie, ale o tym lepiej nie pisać na tym forum. :)

Też masz piwnicę pełną "narzędzi" :P ? x Kiedyś dziewczyna zaproponowała mi swą uległość i przysłała zdjęcia takiej właśnie "katowni". Przyznaję, ze byłem pod wrażeniem :). x Uległość jest chyba wpisana w psychikę kobiety. Nawet sam akt miłosny, jest po części dominacją mężczyzny.

"Koniecznie ze Śląska. Wiek od 20 do 35. Dominacja psychiczna (szantażyk, manipulacja), fizyczna (zmuszanie do obowiązków domowych, poniżanie prywatne) oraz materialna (nieco później, kontrola pieniążków, money slave)." ale u mnie to inny "masochizm" po prostu lubie ostrzejszy seks, trochę wulgarności i pare klapsów, :P ale z zaufanym facetem którego kocham, a nie z jakimś z którym się umówię tylko na to.:O i na co dzień przeciwieństwie do Samotny oczekuje całkiem czegoś innego, szacunku itp. :P:P:D

I kogo to obchodzi idiotko puszczalska lubiąca się w double penetration, że gustujesz też w S&M? Ale w sumie mnie to nie dziwi, czarnuchy zawsze dawały się szmacić, zawsze dostawali po ryju więc i w łóżku lubią dostawać wp*****l:P

nie mam narzędzi, ale miałam takiego faceta:D i bardzo mi się to podobało- pejcz, pasek itp. ;)

ale to nie jest forum ero:P ps. Mysiasysia dziś podszyw mysisysi :D

Ostatnio w Krakowie czekałem na kogoś i wlazłem do Tesco. x Mieli bardzo fajne (chyba) skórzane obroże i smycze... nabijane cekinami i błyszczącymi zdobieniami. Ceny około 40zł. To dużo taniej od sexshopów, a na damskim karku prezentowałyby się pięknie :).

O misiowi1, jak żal dupę ścisnął. Wyszło szydło z worka, że sam tu przylazł na żer i te wszystkie odpowiedzi na tematy, to pozorowanie normalności, niesfrustrowania, granie rycerza, obrońcy ucieśnionych kobiet, a teraz ten mitoman poczuł zagrożenie na swoim terenie i ze strachu atakuje chłopaka. Hahaha, nie idzie wyrobić, ten "człowiek" jest jak otwarta, tania książka.