Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

angliści bez pracy

Polecane posty

Gość gość

nie mogę długi czas znalezc normalnej pracy, ratuje sie korepetycjami i godzinami w szkolach jezykowych, marzy mi sie stała praca.. nie wiem czy ze mną jest cos nie tak.. jak mowie komus znajomemu to sie dziwi, że po anglistyce nie moge znalezc pracy. ludzie po innych filologiach bez problemu dostaja sie do roznych firm itd. juz sama nie wiem czy to jest normalne zjawisko czy tylko ze mnie jakaś ciapa że mi sie nie układa :/ znacie kogos po anglistyce bez stalej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po jakich filologiach dostają sie do firm? Po germanistyce, iberystyce? A drugiego jezyka żadnego nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo anglistów jest po prostu za dużo! Do tego wielu z licencjatem jakiejś byle jakiej "uczelni". Zrób jakąś podyplomówkę i naucz się jakiegoś innego języka, najlepiej hiszpańskiego (bo cała Ameryka Południowa mówi po hiszpańsku) albo jakiegoś skandynawskiego (szwedzki, duński)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no po germanistyce na pewno wszystkie moje kolezanki siedza w firmach i maja umowe o prace a tylko np piszą maile i odp na telefony od klientów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Innego języka nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam troche niemiecki jednak nie na tyle by sie swobodnie komunikować niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiłaś specjalizacje nauczycielską? A nie myślałaś w czasie studiów o jakimś drugim kierunki albo czymś poza językiem angielskim? W czym jesteś dobra? Może jakieś kursy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, mam specjalizacje nauczycielska, kiedys nawet pracowalam w szkole na zastepstwo, ale tylko pół roku. troche juz jestem zniechęcona, wiem, że praca w szkole to kawał cięzkiej roboty ale nawet i tam niestety nie moge się na razie zaczepić..czasami jak bywam na rozmowach o pracę, słyszę zdziwienie pracodawcy, że po angielskim i pracy nie ma i dziwnie sie na mnie spogląda.. albo dlaczego nie odpowiada mi praca lektora w szkole językowej, przecieżto taka fajna fucha.. no niby tak - ale zajęcia wieczorami i w oparciu o śmieciową umowę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na studia drugie ani podyplomowe na razie nie mam pieniążków, muszę miec lepszą pracę zeby zarobić na nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie próbowałaś zaczepić się w banku? Wciąż szukają ludzi z dobrym angielskim do maili i telefonów. Znam nawet ludzi po anglistyce, którzy tak jak ty pracowali w szkole językowej na śmieciówce, a teraz na umowie o pracę w banku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysylalam wielokrotnie cv w odpowiedzi na ogloszenia o prace w bankach, nigdy nikt sie nie odezwal ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no więc własnie, a ludzie sie dziwią.. myslą że to tak jak kiedyś było- znales angielski to byles kims. teraz kazdy dzieciak po gimnazjum juz calkiem niezle sie dogada po ang

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to co studiować? angielski plus jeszcze coś? Czy robić dyplomy na znajomośc innych języków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no studia na razie odpadaja, mam nieco klopotow finansowych.. nie wiem co robic, na razie jakos sobie radze z tymi korepetycjami itd. ale i tak do niczego to nie prowadzi tak naprawde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytalam ogólnie.. A Ty co zamierzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem .. na razie nie wiem co robic bo oprocz tego co robie teraz nikt mnie nigdzie indziej nie chce zatrudnic jak na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na twoim miejscu odwiedziłabym kilka Kuratoriów.Kiedys były Inspektoraty Nauczycielskie i to oni obsadzali etaty w rejonie.Współczuję.Szukaj i nie poddawaj się.Albo zrób wędrówkę po Szkołach i rozmawiaj z Dyrektorami.Oni mają rozeznanie jacy n-le pracują ,jakich brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinakowalczyk
Bo źle szukacie. Ostatnio powstał portal LinguaJob, macie tam oferty pracy podzielone ze względu na języki. Łapcie linka: http://www.linguajob.pl/ :) Po prostu na tych popularniejszych portalach z pracą mam wrażenie, ze nie ma nic ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam linguajob. niestety w moim mieście ani w okolicach nie ma propozycji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kraj z g****a. ludzie po prawie, filologiach i nie mają pracy. zwolniony człowiek po 40 ce ma już chyba położyć się i umierać bo żaden pracodawca na niego nie spojrzy nawet. a oni chcą sprowadzać czarnych i ciapatych rzekomo do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i to ciągle zdziwienie - booozee ty po filologii i pracy nie masz?? w domysle - cos jest z toba widocznie nie tak, jakis nieudacznik czy cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma po anglistye pracowala jako kredyt kontroler na kraje anglosaskie, poszukaj cos w ten desen. Praca dosc latwa i dobrze platna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×