niecodzienne rarytasy

zastanawia mnie czy lubicie jeść coś co powszechnie jest uważane za niezbyt smaczne albo wręcz obrzydliwe? Ja na przykład zawsze gotuje rosół na kawałku wołowiny, skrzydle indyka i żołądkach, które potem wyjadam :D mój facet się zawsze ze mnie śmieje jak siadam do jedzenia z takim wielkim skrzydłem :D a do tego najbardziej lubie te wszystkie ścięgna i chrząstki.. Każde mięso obryzam do samych kości. A golonkę jem ze skórą.. :o Przychodzi mi jeszcze do głowy głąb z kapusty, którego też zawsze zjadam. I jeszcze jem jabłka z ogryzkami :D