czy jesli poprosilybyscie swego faceta by ubral kurtke zimowa to by posluchal???

czy tylko mnie moj facet nie slucha?? prosze go by ubral zimowa ciepla kurtke i rekawice bo mróz..a on i tak robi swoje i ubiera taką jesienna .. jest zimno jak cholera..prosze go i blagam a on ma to gdzies.. czy wg was to jest okey????czy tez tak macie????

nie matkuj mu bo cie znienawidzi

Yyy no chyba jest dorosly, to sam wie, co ma ubierac?? Moze mu cieplo, kazdy ma inna odpornosc na zimno. Jestes jego dziewczyna, nie matka, wiec jak nie chcesz, zeby cie pogonil, to sie odczep od niego

faceci maja wyższą ciepłotę ciała

ale w co miałby ubrać tę kurtkę? :O

poslucha jak kocha jak nie kocha to nie poslucha.proste

matka teresa ullalalalal hhahahhahhahha hahahahhah

Hahaha, bo to jest dowod milosci :D ma sie pocic, ale posluchac, bo inaczej nie kocha

Ja uważam, że jest dorosły i potem jak marznie to mu dokuczam nawet :P Czasami tylko wspomnę, że "lepiej by było coś tam", jakbym się mega upierała to pewnie by i ubrał. ale teraz to już nawet to "lepiej by" wystarcza bo się nauczył, że czesto mam rację.

ale wiocha :( Jak można być taką analfabetką, żeby mówić żeby "ubrał kurtkę" Nic dziwnego, że nie zrozumiał co do niego mówisz. Kurtkę się zakłada sierotko, a nie ubiera. Ubrać to sobie choinkę na święta możesz :)

Nie prosiłabym, dorosły facet ma tyle rozumu, żeby wiedzieć jak się ubrać.

widocznie mu nie zimno.moj chodzi w skorze nawet przy -20. a sasiad wyskakuje na papierosa lub wynosi smieci w szortach i t-shircie przy tej temperaturze.co gorsza, faceci sie wysmiewaja: jak sie ktos cieplo ubierze zima, boi wyjsc na miasto w srodku nocy, nie chce jesc lodow przy grypie i goraczce 38 stopni lub uwaza ze 13 latkowi nie powinno sie kupowac papierosow ani alkoholu.za to jak chcesz facetowi zaimponowac, wyjdz w letniej sukience zima na spacer i powiedz ze jest calkiem cieplo czy wybierz sie z grypa na basen.faceci to idioci i wieczne dzieci, z tym ze dziecko latwiej upilnowac

ale on poszedl w samym swetrze i kurtce jesiennej ..jak mam nie prosic go....martwie sie o jego zdrowie.... nie zrozumialyscie pytania. pytam was o to czy jakbyscie poprosily to by zalozyl kurtke...nie pytam czy prosicie....

do tego jazda z przekroczeniem predkosci po sliskiej jezdni, telefon w jednej rece a hamburger w drugiej.dla kobiety to nieodpowiedzialnosc a dla faceta- godna podziwu odwaga.tym sie roznimy

a co on ma 5 lat? Poza tym gdzie ty ten mróz masz? U mnie jest 3 stopnie ciepła

no ubrać w bombki, łańcuch i lampki

Nie bo nie jest uposledzony. I ja tez go nie prosze, najwyzej mowie, ze jest zimno. Co on z tym zrobi to jego sprawa.

a czy facet martwilby sie o twoje zdrowie?przypuszczam ze nie, bo jak ktos ma w d...pie swoje, ma tez w d... cudze.odpusc sobie, mysle ze jakbys wyszla z domu i nie wrocila, zauwazylby dopiero jakby zabraklo czystych skarpetek

przeczytajcie jeszcze raz o co pytam. pytanie hipotetyczne :'czy jeslibyscie poprosily to czy by was posluchał?

Nie bo nie jestem jego matka. Gdyby mnie ktos prosil o zalozenie czegos to tez bym to olala

Nie, bo ma swoj rozum i sam czuje, czy mu zimno. A jak robisz z niego 5 latka, no to szkoda mi chlopa...

nie chce cie martwić kolego ale twojadziewczyna jest zakochana we mnie

Moj tez nie nosi a ma dwie. Mowi, ze mu cieplo i ok. To nie ja marzne:-) Problem w tym, ze potem przeziebienie u takuego "twardziela" znosze ja, bo trzeba jak z dzieckiem. Leki dawac, goraczke mierzyc, posciel przebierac co dzien bo poci sie to jak swinia, herbatke ciepla... A jak ja jestem chora to sobie musze sama radzic. Ehhh... Zycie:-)

mój ex był najlepszy... w środku zimy na dworze mróz minus 20 stopni a ten krotki rekawek, na to jesienna kurteczka, bez rekawiczek i tak wychodzil na dwor. A potem wielce sie dziwil, że ma łapy cale sine. na szczescie juz nie jestem z tym debilem, ale fakt bylo to wkurzające. Ale to byl narkoman wiec wiadomo... takiemu co ćpa to zawsze gorąco, duszno i zaraz sie poci.

Oczywiscie. Jakby mnie nie posluchal zamknelabym go w pokoju, gdzie mamy specjalne kraty w oknach, zeby nie uciekl. I siedzi tam przez 3 dni bez wody i jedzenia. Ostatnio zaczal krzyczec, to sie sasiedzi pytali co sie dzieje i musialam mowic, ze seks tak glosno uprawiamy, a sasiad chcial sie przylaczyc :/