Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

obiady dla 10 miesiecznego dziecka czy moze jesc to co dorosli

Polecane posty

Gość gość

dajecie juz swoim 10 miesiecznym dzieciom normalne obiady? Tzn czy je to co wy?? POwiem szczerze ze mam juz dosc ciaglego stania przy garach i wymyslania osobnych dań. Mam wrazenie ze tylko gotuje i go karmie..od rana do wieczora:) i co z reszta posilkow? moj synek pije mm rano i przed spaniem. Co dajecie na drugie sniadanie i podwieczorek?? Juz brak mi pomyslow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pediatra mi mowil, ze roczne dziecko moze jesc razem z doroslymi ze stolu i podkreslala , ze teraz jest taka zmiana i , ze juz wlasnie tak wczesnie. Rozumiem,wiec, ze 10 mies jeszcze nie moze, ja bym na pewno mojemu nie dala jeszcze takich doroslych obiadow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli gościu jakby to sobie wyobrażasz? 10 mies nie a 12 niech je co chce. Autorko zacznij wprowadzać pokarmy te "wasze ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dajecie np teraz pomidora i ogorka surowego? przeciez one pryskane...z warzyw teraz bieda, tak samo z owocow:( jesli chodzi o mieso to kurczaka nie wolno podawac, chyba ze ma sie dostep tp zdrowego wiejskiego, indyk tez nafaszerowany antybiotykami, pozostaje tylko krolik bo czerwone mieso nie zdrowe. to co dawac takiemu maluchowi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nabial tez ograniczac bo wbrew temu co mowia to wyplukuje wapn z organizmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba przesadzasz, to wg Ciebie kiedy dziecko będzie w takim wieku, ze będzie mogło jeść pomidory, kurczaka itp? Nagle będzie mogło jeść te wszystkie "złe" rzeczy? Czy zawsze już będziesz je żywić Eko indykiem i Eko warzywami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nabiał dopiero jak skończy rok, się powinno wprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady...moja odkad skonczyla rok je wszystko co my i ma sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje skonczyly 8 miesiecy, wiec jeszcze troche, ale juz jedza praktycznie normalne zupy, tyle ze z duza iloscia dobrych warzyw, na miesie tylko z krolika albo cieleciny/jagnieciny, i bez ostrych przypraw czy soli. ale daje im normalnie juz drobna kasze jeczmienna, jaglana, lane ciasto, drobny makaron, rozgotowany ryz, zioła, czosnek, troche cebuli. mysle, ze ok 10 miesiaca beda juz jesc nasze zupy krem np brokulowa, dyniowa itp, bede gotowac lekkie, na dobrym miesie albo samym wywarze warzywnym z lyzka prawdziwego masla, czyli tak jak gotuje nam teraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok ale przecież nie na samych zupach człowiek żyje. Powinno się już podawać drugie danie. Tylko co? Jak robie warzywa np z mięsem na parze to wychodzi to strasznie suche. Znacie może jakieś przepisy na zdrowe sosy dla niemowląt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jakie drugie danie? przeciez te zupy, o ktorych napisalam wyzej, to nie jest woda z warzywami... ja im daje to w formie normalnego dania wlasnie, b geste, z miesem zmiksowanym lub przetartym (bo malo zebow maja jeszcze), z masa warzyw typu ziemniak, dynia, pasternak, kalarepa ktore sa kleiste i nadaja gestosci, i zawsze dodatkowo z kasza / ryzem/ makaronem. zjadaja okolo 300 g, i to jest bardzo sycacy i wartosciowy obiad. dla Ciebie 'obiad' to kotlet, ziemniaki i surowka? ;) no pewnie, z czasem zaczne im podawac np grillowana rybe, ryz osobno i warzywa na parze albo surowe, ale to najwczesniej jak skoncza rok- poltora. musza miec zeby przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, ze może jeść to co my. polecam dać mu wątróbkę z cebulką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, rozumiem że karmi go Pani łyżeczką? Nie ma potrzeby aby cały dzień spędzać, jak Pani pisze na gotowaniu lub karmieniu dziecka. Maluch może jeść już większość rzeczy z "dorosłego" stołu, oczywiście jeśli dość zdrowo się odżywiacie. Niewiele jest pokarmów, które małe dzieci nie powinny dostawać: przykładowo miód (powyżej roku), grzyby. Jedzenie nie powinno być zbyt tłuste i powinno być urozmaicone, aby dziecko miało wybór, poznawało smakiem i przede wszystkim- miało dostarczane wszelkie składniki potrzebne człowiekowi. Oczywiście w wieku 10 miesięcy nadal najbardziej istotne jest jeszcze mleko, po roku powoli dziecko zaczyna rozumieć, że jedzenie jest po to żeby się najeść, nasycić głód, a nie tylko dla urozmaicenia smaków, zabawy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego mleko? Przecież mleko jest niezdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×