Jakiej kochanki szukają mężczyźni?

Gosc1333 Dodam jeszcze, ze kiedys wspomniał, ze nie rozebralby sie przed 20-paro-latką, z tego co powiedział, troche by sie wstydził, ze on juz "taki stary". Nie wiem w sumie w kontekście czego to powiedział, bo to było takie troche nie wiadomo skąd.

Wiem, ze dla Was to pewnie beznadziejny temat, ale dla mnie to niezwykle istotne, dlatego prosze o odzew

Halooooooo

Ale o co ci chodzi?

Gosc1333 Dodam jeszcze, ze kiedys wspomniał, ze nie rozebralby sie przed 20-paro-latką, z tego co powiedział, troche by sie wstydził, ze on juz "taki stary". Nie wiem w sumie w kontekście czego to powiedział, bo to było takie troche nie wiadomo skąd. Chociażby o to. Sadzisz, ze to było szczerze powiedziane czy raczej takie odwrócenie uwagi?

Chciał żebyś mu powiedziała, że nie, jesteś całkiem ok. Sprawdza czy ci się podoba.

myślę że przede wszystkim głupiej i naiwnej.

Z perspektywy byłej kochanki odpowiem: - miłej, - uśmiechniętej, - wyluzowanej, - zadbanej, - o optymistycznym podejściu do życia, - bezproblemowej, - lubiącej namiętny sex, - romantycznej, - atrakcyjnej , - z głową pełną pomysłów, - niezależnej finansowo.( coby nie musiał za bardzo nadużywać domowego budżetu, poza kwiatami i drobnymi prezentami oraz rachunkami w restauracji). To tak w skrócie.

Bogatej oczywiście. I jak lubi sex to dodatkowy plus.

Inteligentnej, namiętnej.... Mój kochanek ma pieniądze, płaci za wszystko, hotele ,podróże.

Dziewczyno byc otwartym mozna na wiele sposobow ale wasze rozmowy sa ukierunkowane a juz jego ze czegos chce oczekuje ze tez cos zrobisz , romans to nie prosta sprawa i wymaga wybadania wlasnie takimi zabiegami. Znajomosc sie rozwinie to juz nie beda potrzebne podchody , nic na sile ale jak nie zobaczy reakcji z twojej strony odpusci, reakcja oczywiscia adekwatna do sytuacji

Gosc1333 czyli co wg Ciebie powinnam zrobić? Czy jakies dotkniecia ramienia podczas rozmowy? Itp?

Z takim od razu możesz przejść do rzeczy. Szkoda marnować czas na podchody.

Wszystkie kochanki żonatych ciulow to idiotki

Tylko takie które chcą się ****ać. Nic więcej potrzebne nie jest.

No wlasnie nie do końca moge przejść od razu do rzeczy, bo jednak nie jestem w 100% pewna, a mając nawet 95% pewności to troche za mało dla mnie, nie chce zmarnować tej przyjazni. Co moge ewentualnie zrobić zeby sie upewnic?

jakiej przyjaźni? o czym Ty dziewczynko piszesz? :) facet albo sobie z Ciebie jaja robi albo chce się tylko zabawić stąd ten ewentualny "podryw" na biednego misia :) jak głupią musisz być istotą, która nie dość że chce sobie zawalić życie osobiste, bo miło Ci nie będzie jak bzyknie i umyje rączki to na dodatek możesz skomplikowac sobie również sytuację na studiach, głupia jesteś przestraszliwie i będziesz jeszcze gorzko przez to płakać

Dlaczego piszesz "ewentualny podryw"? Naprawdę uważacie, ze to nie przyjazn?;(

pyt.: Jakiej kochanki szukają mężczyźni? odp.: Głupiej jak but.

czyli autorka się nadaje :D

Jezu, mam nadzieję, że to prowo, bo aż strach pomyśleć, ze istnieja tak glupie kobiety jak autorka. Zero myślenia. I jeszcze ta desperacja i pęd żeby rozłożyć nogi przed żonatym. Wstyd.

To nie prowo, nie mam dużego doświadczenia ze starszymi facetami i tyle, stad pewnie moja naiwność. Zastanawia mnie po prostu dlaczego zakładacie z góry, ze on nie jest uczciwy wobec mnie, ze udaje przyjaciela?

To nie prowo, nie mam dużego doświadczenia ze starszymi facetami i tyle, stad pewnie moja naiwność. Zastanawia mnie po prostu dlaczego zakładacie z góry, ze on nie jest uczciwy wobec mnie, ze udaje przyjaciela?

gość wczoraj To nie prowo, nie mam dużego doświadczenia ze starszymi facetami i tyle, stad pewnie moja naiwność. Zastanawia mnie po prostu dlaczego zakładacie z góry, ze on nie jest uczciwy wobec mnie, ze udaje przyjaciela?

dzieciatej nie naciągnie na dziecko

Problem w tym, ze nie jestem dzieciata i nie chce z nim dzieci

Mowi tez, ze musimy uważać, zeby jego żona nie dowiedziała sie o naszej dobrej relacji, bo inaczej cos by podejrzewala, a on musiałby sie tłumaczyć. Jak to powiedział "wiesz, wyobraźnia buzuje". Zastanawiam sie czy faktycznie nie chce ze mna zadnego romansu czy to tylko taka przykrywka?

gość1333, prosze o odpowiedz Facet mowi tez, ze musimy uważać, zeby jego żona nie dowiedziała sie o naszej dobrej relacji, bo inaczej cos by podejrzewala, a on musiałby sie tłumaczyć. Jak to powiedział "wiesz, wyobraźnia buzuje". Zastanawiam sie czy faktycznie nie chce ze mna zadnego romansu czy to tylko taka przykrywka?