Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anonimowa11

Co zrobić, aby wrócił?

Polecane posty

Gość anonimowa11

Witam. 3 tygodnie temu zerwał ze mną chłopak. Bylismy ze sobą 8 miesięcy. Czasem sie klocilismy zazwyczaj z mojej winy. Na poczatku zerwał ze mną aby zobaczyc czy bede chciala cos z tym zrobic i sie zmienic. Tydzien po tym zerwaniu poszlam na impreze, bardzo sie wkurzyl, przyjechal tam i sie klocilismy. Nastepnego dnia spotkalismy sie i powiedzial mi ze juz nic nie da sie z tym zrobic, ze zawiodlam go. Pisalam do niego, prosilam, probowalam zrobic cokolwiek aby go odzyskac. Spotkalismy sie przed wczoraj, gdy powiedzialam mu ze przez ten czas poznalam wielu wspanialych ludzi i ze w sumie czuje sie dobrze, to byl jakby troche smutny, ale mowil ze to dobrze. Nastepnie mowil mi ze teskni i ze brakuje mu mnie. Calowalismy sie, przytulalismy, lecz jednak dalej mowil ze nie chce. Spotkalismy sie wczoraj, rozmawialismy. Nastepnie sie kochalismy, lecz pozniej dalej mowil ze nie chce. Zrobilam chyba juz wszystko co moglam w tym kierunku zeby wrocil, na prawde bardzo go kocham i mysle ze on dalej czuje cos do mnie, ale ciagle mowi ze nie chce wrocic. On jest na tyle uczuciowym i sentymenatlnym czlwoiekiem ze mysle ze daloby sie cos zrobic, jednak nie wiem co. Dodam jeszcze, ze jest tez bardzo uparty i zawsze musi byc na jego. Na prawde nie wiem co mam zrobic, jestem zalamana. Pomozcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 miesięcy, to nie ciąża, tylko wyobrażenie o niej. :D poszukaj innego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój, widocznie mu nie zależy. Gdyby mu zależało, to by się tak nie zachowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co ma wracać jak mu "dajesz" bez zobowiązań???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa11
Po prostu jestem juz na tyle zdesperowana ze szukam kazdego mozliwego rozwiazania tej sytuacji. Na prawde juz mam dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa11
Jak myslicie co powinnam zrobic? Nie odzywac sie do niego wcale, nie dawac zanku zycia czy starac sie dalej, bo dobrze wiem ze to z mojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanuj się dziewczyno.Nie widzisz,że facet ma z Ciebie bekę bo biegasz za nim z wywalonym jęzorem.Facet nie chce być z Tobą a Ty dalej mu tyłka nastawiasz?Litości...No chyba,że chcesz być z nim tylko dla seksu podczas szukanie przez niego nowej miłości to powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu nie rób nic. Zobaczysz, odezwie się. Tylko go nie proś, nie narzucaj się, nie odzywaj się. Jak mu zależy to przyjdzie do Ciebie. A jak nie przyjedzie, to chcesz, żeby tylko Tobie zależało. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:12 100% prawdy. Ten jej nie chce a ta daje mu c**y, litości gdzie sieją takie idiotki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13.16-oczywiście,że się odezwie bo ma seks za darmo bo dziewczyna liczy na wielki powrót chociaż koleś wybzyka ja na wszystkie strony po czym dalej nie chce z nią być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa11
Macie racje, popelnilam wielki blad kochajac sie z nim wtedy. Myslalam ze to w jakikolwiek sposob odrodzi nasza bliskosc do siebie. Jestem po prostu zalamana ale kocham go calym sercem i na prawde zrobilabym wszystko dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź dziecko na kolejną imprezę i baw się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×