Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego przed rozstaniem mam natłok pozytywnych wspomnień?

Polecane posty

Gość gość

Wiem, że mnie nie szanuje, wiem, że powinnam to zakończyć. Jest mi tak ciężko bo przypominają mnie się wszystkie pozytywne chwile, wszystkie moje starania(bo on się nie starał i nie stara) ale i jego uśmiechy na to. Dlaczego mój własny mózg jest tak podły i każe mi trwać w czymś co jest chore? Bo powodów już wymieniać nie będę, powstałby niezły esej. Próbuję tylko zrozumieć samą siebie :( Czy to strach przed samotnością czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że strach przed samotnością. Wspólne wspomnienia. Przyzwyczajenie. Skoro dochodzi do rozstania najwyraźniej coś było nie tak. Najwyraźniej uczucie nie było takie mocne jak się wydawało. Ja jestem zdania, że jak się raz pomyśli o rozstaniu to nie warto tego ciągnąć. Rozstanie nie jest przyjemnym przeżyciem, to wiadomo. Ale bycie z kimś, bo się ma dobre wspomnienia? To skąd to rozstanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×