Pływacie nago?

Dnia 31.05.2016 o 19:54, Gość gość napisał:

Ja uwielbiam,to jest megaprzyjemne.Już się nie mogę doczekać urlopu.

My także z żonką uwielbiamy nagość. Ja poznalem i polubiłem to uczucie wcześniej, a żonką trochę się krępowała. Namawiałem w czasie wakacji lub na saunie. W łaźni parowej nie należy od razu się rozluźniła, w saunie fińskiej tak po troszku. Byliśmy na plaży nudystów w Mielnie( obiecała mi opalać piersi), ja tylko nago. Jednak jak zobaczyła innych ludzi w różnym wieku i o różnym wyglądzie, zdjęła z siebie wszystko. Widzieliśmy  singli, pary oraz całe rodzinki z dziećmi w różnym wieku będące nago. Gdyby nie duża odległość od morza( jestem z Leszna Wlkp), bylibyśmy tam i czerpali przyjemność nagich kąpieli słonecznych bardzo często.

W tym roku tj.2019 jesienią jeździmy do saunarium we Wrocławiu. Tam jest basenik zewnętrzny rekreacyjny i w nim golasy. Odrazu smyk wyskoczyliśmy z ręczników i do wody. Woda ciepła i te masaże perełkowe. Cudownie!!!!!! 

W kolejnym roku jak już będzie cieplutko to na pewno będziemy częstymi gośćmi w saunarium we Wrocławiu( dużo mniejsza odległość)

To uczucie swobody to jest to!!!!!!!!!!

Do Wszystkich-  warto się choć raz przełamać i spróbować!!!!!!!- My  z żonką już innego odpoczynku nie chcemy- bo żaden inny  nie daje tyle swobody i rozkoszy co odpoczynek bez tekstyliów

Pozdrawiam Wojtek

Gdybym mogl, spedzil bym reszte zycia nago.

no całkiem nago to nie

36 minut temu, asiutka99 napisał:

no całkiem nago to nie

 A ja dzisiaj w lesie w samochodzie miałem całkiem nagą, niestety grzybiarz nam przeszkodził. Zrobiłem jej tylko maślaka a ona mi z kozaka gejzer