Dziecko 4 letnie nie gryzie i je tylko papki. Co robić? Nie mam już sił :(

Dziecko do 2 lat jadło praktycznie wszystko, nigdy jednak nie chciał jeść chleba, chrupek, biszkoptów. Zawsze najpierw dotykał rączką i przy chropowatej strukturze np. chleba, wyrzucał go. Teraz ma 4 lata i od 2 lat je jedynie papki, serki, zmiksowane zupy i kaszka mleczka bobovita. Jak tylko poczuje grudkę w jedzeniu to wypluwa i koniec jedzenia. Chudy jest jak szczypiorek, spodnie z niego spadają. Byłam prywatnie u dwóch specjalistów i ich opinia jest taka: żeby mu dawać to co on lubi, czyli dalej papki. Dziecko jest niedosłyszące i nosi aparaty słuchowe, jest też pod opieką logopedyczną. Tu pojawia się problem, bo on musi zacząć gryźć, by zaczął w ten sposób ćwiczyć słuch i aparat mowy. Próbowałam wszystkim poprawiaczy łaknienia tj. apetizer i inne. Jestem załamana. Czy któraś z was miała podobny problem? Co radzicie?

A z integracją sensoryczną wszytko ok ( raczej byłaby tu nadwrażliwość)? Jak jest z napięciem mięśniowym? mieliśmy podobnie, syn ma teraz 5 lat i jest juz ok, jednak obniżone napięcie mięśniowe jest dalej

Krok po kroku. Guma rozpuszczalna (od czasu do czasu) na zachętę. Pomoże w żuciu. Potem cukierki krówki... itp.

jasne guma. jego trzeba odwrażliwić i powinien to zrobić logopeda. U nas były przerózne masaże w buzi i na zewnątrz.

logopedę ma 2 razy w tygodniu, postępy znikome. Nigdy nie widziałam by logopeda robiła mu masaż buzi o jakim piszecie. Kobieta twierdzi, że ona ma zacząć gryźć, bo nie będzie dalej postępu. Jestem w punkcie wyjśćia.

Bez jej pomocy nie zacznie gryźć, powinna go wspomóc.Jasne,ze on tez musi próbować w domu, ale to jej głównie zadanie. To co ona z nim robi? Z tego wynika, że nic w tym kierunku, tylko nakazuje:] zmień logopedę. My chodzimy do ośrodka rehabilitacyjnego, a tam logopedów pełno. Pytałam jak z jego napięciem mięśniowym?

przestać dawać papki, zacząć podawać normalne jedzenie raz drugi nie zje, za trzecim zgłodnieje i zje

Rob.fajne kolorowe jedzenie niech go zachęci. Moze niech razem z toba robi kanapki. Sam sobie wybiera z czymś chce. Zrób z nim.ciasto galaretkę. Zróbcie samochód kanapke. Albo cos. Pomysl

A np.słodycze gryzie? Jak tak to cierpliwości życze

Nie gryzie żadnych słodyczy, czekolady tez nie je.

Dobrze piszą wyżej- integracja sensoryczna. Miałam podobnie ze swoim synem. Mój nawet do ręki nie brał jedzenia. Brzydzilo go. Teraz ma 4 lata i jest lepiej choć do normalności daleko jeszcze. U nas pierwsze efekty pojawiły sie już po miesiącu ćwiczeń z panią od integracji sensorycznej.