Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy można tęsknić za kimś będąc tylko do niego przyzwyczajonym?

Polecane posty

Gość gość

Kiedy miłość się wypaliła a jest się przyzwyczajonym, lub gdy myli się miłość z przyzwyczajeniem... Czy występuje wtedy tęsknota??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tęsknić można za kimś kogo kochasz, mega lubisz a nie za kimś kto jest ci obojętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadin9999
raczej nie. tęsknię tylko za kims, kto jest mi bliski i kogo chce mieć tak, że bliżej sie nie da. za innymi nie za bardzo. może czasem mysle, może brakuje mi żartów, kontaktu, ale to nie jest tęsknota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eveellee
Miałam kiedyś przyjaciela, który wyznał, że mnie kocha. Zrobiło się niezręcznie. Zawsze bardzo go lubiłam, ale nie w taki sposób. Czasem myślę o nim, jak mu się, czegoś jakby brakuje, rozmów, mądrości, wspólnych tematów, ale to nie jest tęsknota. Przyzwyczaiłam się do niego, przyjaxnilismy sie 20 lat, ale nie tęsknię za nim w takim sensie, że wytrzymać się nie da. Kiedy tęsknię to jest ktoś, w kim jestem mocno zakochana, za kims kto wzbudzał we mnie silne emocje, czuję straszny brak tej osoby, która była niezmiernie istotna, która bardzo kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×