lodzik po mistrzowsku

jak w temacie. Mam małe doświadczenie w tych kwestiach, spotykam się od kilku miesięcy z facetem kilka lat starszym, bardziej doświadczonym. Chciałabym mu tak obciągnąć, żeby nie wiedział co się z nim dzieje i żeby to było najlepsze co w życiu przeżył. Więc Panowie... poproszę szczegółową instrukcję, krok po kroku ;)

Każdy lubi inaczej. Najważniejsze żeby Tobie się podobało. Faceci pod tym względem nie są aż tak wybredni.

podaj maila to opowiem

czemu mejla? nie możesz tutaj?

genesz : a Ty jak lubisz?

byloby intymniej i na spokojnie Zapraszam rafik_1984@o2.pl

@niezdarnaja: Tak naprawdę to trzeba zacząć od wstępnych pytań podstawowych: 1. Czy ten facet porządnie się myje? 2. Czy jest chociaż z grubsza ogolony? 3. Na jakie rzeczy jesteś gotowa? Czy coś podobnego do słonego kiślu w ustach nie budzi u Ciebie obrzydzenia? Czy tolerujesz w ustach różne przedmioty czy też masz od razu odruch wymiotny?

jesli napiszesz tutaj to ktoś z podobnym problemem może również skorzystać z Twojej rady ;)

stary satyr : 1. tak, 2. tak, 3. duzo jestem w stanie wytrzymac

slony kisiel.. fuuujjj.. blleehhh..

No, to nie jest źle jak na początek. Więc przede wszystkim: a) nie dmuchać zimnem; b) niezbyt delikatnie - jak już stanie to nie jest taki bardzo czuły, ale z zębami też nie przesadzaj; c) nie zapominaj o jajkach - możesz lizać i wsadzać do ust tylko nie ściskaj za mocno bo bolą jak cholera; d) fajne jest lizanie tego "szwu" co biegnie od moszny w stronę tyłka; e) jak już weźmiesz do buzi to staraj się możliwie głęboko i używaj w tym czasie języka do maksimum - język musi w trakcie pracować, najlepiej spróbuj wysunąć jak najmocniej język a dopiero w takiej pozycji wsuń sobie fiuta i tak pozostań masując językiem;

stary satyr : tyle wiem sama :p nie chodzi mi o standardowe obciągnie tyle takie pierwsza klasa :p

I generalnie najbardziej czuła jest właśnie ta linia biegnąca pod spodem od o***tu do czubka oraz sama czapeczka. Na inne części możesz nie tracić zbyt wiele czasu. Jak u Ciebie ze stroną oralną? Mam na myśli: czy potrafisz fajnie gadać czy jesteś milczkiem?

@niezdarnaja: Żeby było "pierwsza klasa" to musi być specjalny entourage. Jeśli i tak jest zaawansowana w te klocki to niczym faceta nie zaskoczysz. Dlatego pytałem czy możesz fajną nawijkę w trakcie wstawić. Czy jesteś w trakcie opowiadać o jakiejś swojej fantazji? Możliwie perwersyjnej? Albo czy jesteś w stanie zrobić to w jakichś szczególnych warunkach?

mój luby chwali mnie coraz bardziej za lodzika więc mogę napisać jak to robię :) zazwyczaj jak juz dobieram się do jego twardzielka to ten juz prawie na baczność więc od dołu do góry mocno go ssę bardzo mocnooo on to uwielbia, kiedy stoi jak dąb to wkładam głębiej, chociaż mam z tym troche problem bo sie dławie ale staram się i smoktam ssając to go podnieca bardzo, nie lubi kiedy trzymam go ręką, woli same usta ale czasami przytrzymuje paluszkiem skóre na samym dole członka dla lepszych doznań i ssę, góra - dół i smokcze najlepiej jak potrafie, czasami też obracam językiem pod napletkiem ahh aż się podnieciłam i co ważne w między czasie masuje jego jąderka ręką i co najważniejsze SSĘ, oczywiście opisałam co jego doprowadza do szaleństwa a nie nalezy do tych mało wymagających więc twojemu chłopakowi też powinno się spodobać

haha kiedy przeczytałam "strona oralna" to ostatnią rzeczą jaka przyszła mi na myśl było mówienie :D raczej mówić w tracie nie lubię, uwielbiam słuchać, typowym "milczkiem" też nie jestem, bo zwykle jestem dość głośna-inaczej nie umiem :p

Jeśli mówienie było ostatnią rzeczą, o której pomyślałaś to znaczy, że jeszcze wiele musisz się nauczyć. Twój facet postępuje z Tobą ostro czy nie? Chciałabyś, żeby tak postępował?

gość, bardzo dziękuję za odpowiedź ;) i za kilka przydatnych wskazówek ;)

proszę :) lubie dzielić się wiedzą i doświadczeniem heh

Aby zrobic zawodowego lodzika musisz nie zapominac ze ow samiec ma rowniez kule. Z doswiadczenia odkrylem ze omiatajacy ruch jezykiem po jadrach zycia doprowadza moich kochankow do szalenstwa :)

a co kiedy on już skończy? dalsze ssanie jest przyjemne czy bolesne?

@niezdarnaja: Jest podobnie jak u kobiet: dopóki jeszcze ejakuluje to jeśli jesteś gotowa ssać do końca to jest bardzo przyjemnie. Ale jak już orgazm się skończy to może być dość bolesne, zwłaszcza jeśli w trakcie go nie oszczędzałaś. Tak jakby znieczulenie odpuszczało.

Ssij ludziowi dalej tym bardziej jak ten twoj ma testosteron w pokaznej ilosci. To czysta biologia i na to sa lektury naukowe. A jak go zaboli nie zapomni zakomunikowac ci faktu :)

a wolicie kiedy zaczyna się powoli czy od razu na ostro?

@niezdarnaja: Będzie bardzo trudno zacząć od razu na ostro. Nigdy tak nie próbowałem, ale myślę, że to może być wręcz niemożliwe, chyba, że Twój facet cały czas jest sztywny i twardy. Ale jeśli tak jest to mu nie zazdroszczę bo to może być bolesne. Zdecydowanie trzeba się rozpędzać.

Jeśli chodzi o kontynuowanie po orgazmie, to po prostu jest to identyczne jak u ciebie. Przypomnij sobie jak reaguje twoja łechtaczka, którą facet usiłuje dalej, bez stosownej przerwy, pieścić po twoim orgazmie. o Jeszcze uwaga dla tej nielicznej grupy pań, które pokonując naturalny opór dają najwyższą rozkosz (psychiczną) kochanemu mężczyźnie - połykają gdy wytryskuje. NIE ZASKAKUJCIE go tym podarunkiem, nie połykajcie "znienacka", bez zapowiedzi. Wtedy tracone jest 90% tej psychicznej rozkoszy, która była do odczucia W TRAKCIE OCZEKIWANIA, zbliżania się do tego momentu najgłębszego wejścia do ukochanej kobiety. I jeszcze jedno. Choć większość mężczyzn tego pragnie aż do zawrotu głowy, to najczęściej towarzyszą temu wyrzuty sumienia na skutek świadomości obrzydzenia odczuwanego przez kochaną kobietę. Jeśli chcecie mu dać rozkosz stuprocentową, niezakłóconą, to zdobądźcie się jeszcze na udawanie, na grę. Na przykład powiedzcie mu: Ty idziesz do swojej pracy, ja do swojej, a ja chciałabym czuć ciebie przez cały dzień przy sobie, w sobie. Wytryśnij mi do buzi, a ja CIEBIE połknę do brzuszka i cały dzień będę pamiętała, że tam jesteś. Gdy nikt nie będzie widział, będę cię mogła pogłaskać poprzez brzuszek. Usłyszysz, jak twój mężczyzna z trudem cokolwiek mówi przez zaschnięte gardło.

Mistrzowski to taki, kiedy ona uparcie ponawia próby, aby go połknąć. Oczywiście bez odgryzienia :-( to się nie uda, ale właśnie chodzi o te bezskuteczne ale uparte próby. Miodzio!