Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wszystko truje

Kp truje dzieci

Polecane posty

Gość gość
Oj nie w moim otoczeniu moja droga nie ma takich matek i nie dorabiaj sobie historyjek bo masz wysokie predyspozycje do nadinterpretowania zeby tylko komuś próbować dowalić :D Poczytaj sobie na Kafe watki o kp a antykoncepcyjnych tabletkach. Poczytaj ile je śmieci z marketu. Pozniej wyciągaj wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiesz, że to co ktoś pisze na kafe, to w ogóle prawda? Ale zgadzam się z Tobą, że jeśli ktoś ładuje w siebie chemię/alko/fajki to karmienie piersią w takim wypadku to zbrodnia. Nie chcę nikomu dowalić, po prostu ja nie znam takich przypadków. Mam wrażenie, że takie zachowania, to jednak margines.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej majac taki odzew na forach/mowa o kobietach ktore mimo kp liczą kiedy mogą cos wypić, pała papierosy i stosują antykoncepcję/raczej to nie az taki mały odsetek wbrew pozorom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja piję siki i karmię piersią. Czy nie zaszkodzę dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrząc na karmienie piersią od tej strony, można powiedzieć, że w takich przypadkach kobiety faktycznie szkodzą swoim dzieciom. Jednak w przypadku normalnej matki karmiącej, jej mleko będzie dla dziecka lepszym wyborem od mm i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. Wprost wierzyć się nie chce, że ktoś może forsować taką bzdurną tezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde lecę do lidla po rybę. W promocji jest chyba do jutra. Potem skoczę do biedronki po jajka. Są po 3 zł. Potem jeszcze idę złapać syfa na mieście i do domu karmić cycem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cyce w górę. Cyc jest najlepszy. Cyc i jeszcze raz cyc!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, lepiej leć do Rossmanna po Bebiko, zamiast dawać tą truciznę ze swoich cycków. A fe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cyc jest be. Najlepsza jest guma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmię cycem bo tak wychodzi taniej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja wyraźnie napisałam ze te matki ktore dbają o siebie, nie piją/nie pala/nie używają tabletek/zdrowi gotują maja najlepszy pokarm na swiecie dla swoich dzieci. Nie da sie tego podważyć bo to naturalna sprawa i nic tego nie zmieni. Palace pijące i stosujące antykoncepcję oraz kiepskie jedzenie trują dzieci. Mimo to nie zauważają tej zależności i dalej pieją z zachwytu jakie to one super. Prawda jest rownież taka ze kp to normalna sprawa i czysta fizjologia jak oddawanie moczu zatem nie rozumem skąd taka nagonka, ocenianie i wywyższanie sie z tego powodu ze sie krami skoro 99% kobiet ma taki przywilej ale jesli z niego nie korzysta to jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MM to syf nad syfami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosci z 20:16: poczytaj sobie troche o ostatnich badaniach na uniwerku w Lund i Gothenburgu. Ja sama oddaje mleko kobiecie chorej na raka. Miala zyc 3 miesiace 3 lata temu. Jest leczona terpia eksperymenatalna bazujaca wlasnie na mleku ludzkim. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmilam piersia krotko, ok 3 mcy. I zauwazylam jedna dziwna rzecz, jak mala byla na piersi miala pelno "syfkow" na twarzy i to takich ropnych i wloski na nozkach, raczkach nawet wasik! Gdy przeszlysmy na mm w ciagu 2 tyg wszystko zniknelo, cera ladna, zadnych wloskow! Tabletki anty bralam od 18 r.z a zaszlam w ciaze w wieku 30, mysle ze te 12 lat brania tabsow zrobilo swoje... ale i tak widze wieksze korzysci z kp, a jak mama dba o siebie, nie stosowala antykoncepcji to juz w ogole kp super sprawa :) dodam jeszcze, ze jak kp to bardzo uwazalam na diete bo okropnie balam sie kolek, tylko nieprzetworzone jedzenie, najlepiej ze sklepu ze zdrowa zywnoscia, ktory mam pod blokiem. Zdrowa tez bylam cale zycie, ani jednej choroby powaznej, jakas angina i grypa moze raz, sama bylam karmiona piersia. Jestem prawie, ze pewna ze to bylo od tabletek antykoncepcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro mleko ma takie cudowne wlasciwosci to moze sami je pijmy, moze raka zlikwiduje????  Xxx Może raka nie zlikwiduje, ale zadba o odporność całej rodziny. Mam troje dzieci, najmłodsze karmione piersią ma 11 mscy. My z mężem oraz starszaki pijemy moje mleko z kubka. Utrzymuję laktację od prawie 5 lat i od tego czasu nikt z nas nie wie co to przeziębienie (o poważniejszych chorobach nie wspominając)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby jak tabletki anty mialy wpłynąć? Sa jakieś badania czy przeciwniczki to wymyslilu? Pytam bo biore z przyczyn zdrowotnych i jeszcze od żadnego lekarza nie słyszałam by to zle wplywalo na mleko po kilku latach. A chodzr do dobrych z uwagi na zaburzenia hormonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma badan ktore by wykazały wpływ antykoncepcji na niemowlaki kp bo nikt ich nie prowadzi a z tego prostego powodu ze spadnie sprzedaż i zainteresowanie. Potrzeba minimum 20lat pracy i pieniedzy na prowadzenie ich zeby wyciągnąć wnioski na ten temat. To nie rok ani dwa. Myślisz ze sie opłaca? Nie, bo rynek sie kreci przez takich ignorantów ktorzy mysla ze to pozostaje bez wpływu na organizm. Nie ma fizycznie takiej możliwości zeby nie wpłynęło. Ale łykaj sobie i na zdrowie! Bo nie ma badan to znaczy ze bezpieczne :D gratuluje podejścia i współczuje dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat czytałam prace naukowa na temat zanieczyszczeń w mleku matki i rzeczywiście prawie ich tam nie ma. Do badania wzięto kobiety, ktore mieszkały na terenie skazonym, zakazano im wtedy karmić dziec****ersia, po badaniach wyszło, ze w mleku były sladowe ilości tych zanieczyszczeń i błędem było zakazanie karmienia. Więc jednak organizm matki oczyszcza mleko. Poza tym komorki macierzyste, ktore są w mleku matki moga rocznicowac sie w dowolne tkanki i narządy i je naprawiać. Czy to nie jest zdumiewające? Karmcie piersia jesli możecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha ha Filtruje-akurat taka zdolnośc to maja kozy a nie ludzie! Nie pisz farmazonów!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być naprawdę niedouczonym i totalnie odpornym na wiedzę, żeby twierdzić, że mm jest równie dobre (a nawet lepsze!) od pokarmu kobiecego (wyłączmy te patologiczne przypadki z piciem, paleniem i lekami). Dziewczyny ja rozumiem, że niektórym z was nie chciało się "skorzystać z przywileju" (jak to jedna z was napisała) jaki dała natura, ale nie przeinaczajcie faktów. W mm nie ma nawet połowy tych dobroczynnych substancji, które zamiera mleko matki. Żadnych przeciwciał, żadnych komórek macierzystych, dobroczynnych tłuszczów wspomagających rozwój mózgu. Nie macie o czymś pojęcia, to nie zabierajcie głosu. Zafiksowałyście się na tym trującym jedzeniu, a przecież to jest dokładnie takim sam argument jak ten, którego używają producenci słoiczków. Straszą koszmarnym jedzeniem, żeby nie gotować dzieciom w domu. Potem jakaś biedna, skołowana dziewczyna pyta na forum, kiedy może zacząć dziecku dawać normalne jedzenie, bo się boi, że je otruje. Paranoja jak koncerny piorą wam mózgi. Na szczęście prawo zabrania reklamowania mm dla dzieci poniżej 6 miesięcy (czyli mleka początkowego) i całe szczęście, bo z pewnością znalazło by się jeszcze więcej kobiet podatnych na manipulację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja pisalam o tej brzydkiej cerze i wloskach u mojego niemowlaka na kp. Ja nie musialam nic czytac bo wszystko wyszlo z mojej obserwacji. Jestem PEWNA ze to od dlugotrwalego brania tabletek antykoncepcyjnych bo nic innego mi nie dolega, zdrowo sie zywie, jedyne leki jakie przyjowalam w zyciu to ibuprom na bol glowy raz na rok. Wszystkie dzieci mojej mamy nie mialy zadnych syfkow ani nie byly owlosione bo moja mam nigdy antykoncepcji nie stosowala. Acha i w ciaze zaszlam po pol roku od odstawienia bo tak poradzil mi lekarz.... Ja akurat bardzo zaluje, ze nie ma badan w tym temacie bo wtedy bym napewno pomyslala o innym zabezpieczeniu. A tak pewnie jakies zlogi hormonow dalej mam w sobie :/ Tabletki anty to taka sama sztucznosc jak mm, juz napewno nigdy przenigdy nie stosowalabym w czasie kp tabletek anty. Jestem zwolenniczka kp, u mam zdrowych i dbajacych o siebie. Jedno mnie tylko zastanawia skoro nikotyna i alkohol przenikaja do mleka matki to dlaczego mialyby nie przenikac inne "swinstwa..." Takze mamy kp dbajcie o siebie przynajmniej w czasie kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale łykaj sobie i na zdrowie! Bo nie ma badan to znaczy ze bezpieczne smiech.gif gratuluje podejścia i współczuje dziecku... X X Geniuszko a jak wg Ciebie sie leczy zaburzenia hormonalne? Homeopatia czy glaskaniem po glowce. Mozna brac albo odpowiednie anty albo osobno hormony bez funkcji antykoncepcyjnej. Tak czy owak musisz cis brac I leczenie hormonalne stosuje sie od dobrych 50lat. Sa badania ktore udowadniaja powiazanie z rakiem, z zakrzepica i innymi chorobami i jakos sie to oplaca :P niesamowite, co? Doksztalc sie zanim zaczniesz szczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlogi hormonow xd X X Kolejna. A wiesz jakie kosmetyki stosujesz? Wiesz ile syfu wchłania sie przez skórę? Naprawdę, zacznijcie czytac cokolwiek poza kafeteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zlogi hormonow xd X X Kolejna. A wiesz jakie kosmetyki stosujesz? Wiesz ile syfu wchłania sie przez skórę? Naprawdę, zacznijcie czytac cokolwiek poza kafeteria a tu Cie zaskocze, wiem jakie kosmetyki stosuję, czytam ich składy, najczęsćiej zaopatruje sie w sklepie z kosmetykami naturalnymi (nie bede pisala jakim zeby nie uznano postu za reklame). A poniewaz 12 lat brałam tabletki hormonalne to problemow z cera nie mam zadnych wiec nie musze stosowac zadnych specyfikow. Lubie korzystac z alg morskich, korundu, wody rozanej (ktora robie sobie sama) wiec sorry ale nie trafilas :D truj sie dalej tym swinstwem i szukaj usprawiedliwienia jesli Ci to pomaga :) a co do czytania...hmmm jestem pewna, ze przeczytalam wiecej ksiazek od Ciebie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak jest zawsze na Kafe w tematach z kp-cokolwiek im nie napiszesz to i tak w tych pustych głowach nic sie nie zmieni. Zeby nie bylo-sama kp ale ja nie stosowałam antykoncepcji, nie paliłam papierosów, nie piłam alkoholu duzo a raczej rzadko, jadłam zawsze zdrowo i o kosmetykach tez duzo wiem i używam tych dobrych oraz do prania czy czyszczenia w domu. Ale to trzeba czytać cos poza Kafe. Moje mleko a wasze syfiate jest lepsze a wy nie filtrujecie jak kozy zeby wkręcać jaki to miód płynie wam z piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.48 - ale się zamotałaś dziewczynko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko wysnulas ciekawą teorię. ze my jemy syf- to prawda mowiac tak ogólnikowo. Tylko ze ta teoria jest utopijna,gdyż tak jak się np tobie dobrze przyjerzec to tez pijesz syfiastą wode , mleko i jesz jedzenie pełne antybiotykow,chyba ze żywisz sie jedzeniem dla kosmonautów,ktore jest sproszkowane. Wiec tak jak ty pszesz tak mozna we wszystkm odbić pileczkę i wyjdzie na to,ze zepiasz się bez sensu i logiki. np-twierdzisz ze woda to jest syf ylko jaka woda ta z kranu? czy z butelki? pewnie masz na mysli z kranu,.wiec ktos ci odpisze ze pije wode z butelki:) tyko ze z butelki tez jest niezdrowo bo przenikają jakies tam drobinki z plastiku... wodociagowcy zrestzą twierdza ze woda z kranu jest zdrowsza niz ta z butelki, wniektorych nawet instytucjach wprowadzili zwyczaj picia wody z kranu ( w Słupsku zdaje się). wiec co bys ty nie napisala to ktos ci tez kontrodpisze. a przeciez do rozrobienia mm tez trzeba wody. a powiem ci ciekawostkę,lekarze twierdzą ze nawet mleko z piersi matki palacej jest i tak zdrowsze nic mm.oczywsicie nie chwale tu palenia,sama jestemzdecydowaym wrogiem palenia w obecnosci dzieci i karmiąc ale tak twierdzalekarze ze z dwojga złego juz lepsze mleko z piersi palącej. Albo tez innej kobiety.Wszyscy tak zgodnie twierdzą tylko nie mm. A ty zapewne ejstes tą ktorej się nie udało,nie przejmuj się mi tez się nie udało przy 1 dziekcu ale zeby wylewac swoje frustracje i tworzyc dziwaczne teorie to trzeba to leczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się szukać postu, żeby zacytować, ale ktoś tu wysnuł teorię, że dawniej bogate panie też nie karmiły, bo dawały dziecko do mamki i to było normalne. Jeśli to ma być argument, że dawniej karmiono sztucznie, to tu ktoś się w swojej logice zaplątał. Przecież ta mamka karmiła piersią a nie proszkiem, więc dziecko dostawało najlepszy z możliwych pokarmów. Nie porównujcie więc swoich syfiastych mieszanek do mleka mamki. Dziecku wszystko jedno, czyją pierś dostało. Ważne, że pierś. Te bogate panie, które same nie karmiły i tak lepiej dbały o swoje dzieci załatwiając im mamki niż Wy dające mleko w proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tu widzę wyraźny mechanizm wyparcia. Jestem gruba - chude są brzydkie, krągłości są seksi. Nie stać mnie na dobre auto- samochody są beznadziejne, tylko się psuje, zanieczyszcza środowisko, lepiej jeździć autobusem. Mam kiepską pracę - dobra praca wymaga poświęcenia, ja mogę poświęcić się rodzinie. Nie mogłam karmić kp - kp jest niezdrowe, dzieci mojej sąsiadki kp mają katar. Po co się tak oszukiwać? Przecież od tego wasze dzieci zdrowsze nie będą, chociażbyście się zapisały na kafeterii na śmierć... Piszę to ja - matka karmiąca mm z wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.31 - trafiłaś w sedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×