moje dziecko dotyka miejsc intymnych

nie wiem już co mam zrobić, wiem że to normalne, niby rozumiem. Raz ją na tym przyłapałam (to już raczej nie jest nieświadome dotykanie robi to celowo) nawet się zbyt nie zawstydziła. Zaczęłam bardziej zwracać uwagę co robi jak jest sama w pokoju czy przed tv i niestety widzę że wykorzystuje każdą sytuację kiedy jest sama. Przeraża mnie to, wiem że nie mogę na to w taki sposób reagować ale jestem na nią zła, wnerwiona. Zajmuję ją zabawami cały czas, wołam do nas jak jest u siebie, do salonu żeby jej poczytać, porysować z nią puzle gry klocki itd ale ona ma 6 lat a ja jeszcze malutkie dziecko i nie mogę jej przecież spuszczać z oczu jak ogląda bajkę czy leży w łóżku rano jak się obudzi. Doradźcie coś

O rany nie histeryzuj. Każde dziecko to odkrywa w pewnym wieku i później to mija. Ty na pewno robiłaś tak samo. Moja wnuczka jakoś jak miała 2,5 roku też tam sięgała, mało tego wzięła kiedyś moją rękę i chciała by ją tam dotykać :D No i nikt uwagi nie zwracał, nie bił, nie krzyczał. Przeszło. Chyba że Twoja córka ma więcej lat, nie napisałaś wieku dziecka. Jak starsza, to można porozmawiać .

Kurcze nie histeryzuje ale ma 6 lat, ja widzę że ona tylko czeka aż sama zostanie to normalne nie jest. Tłumaczyłam jej że to są intymne miejsca że nie można tam się tam przy innych dotykać itp nie pomaga

nie histeryzuj???? dobrze sie czujesz? o ile male dziecko ma "prawo" odkrywac swoje cialo tak 6 letnia dziewczynka juz wie ze dotykanie moze sprawiac przyjemnosc, to nie jest normalne ZBYT CZESTE DOTYKANIE. powinnas z nia porozmawiac op tym wprost, nie zawstydzac, moze w fomrie jakiejs bajki/opowiesci nakierowac jej myslenie aby tak nie robiła... nie dziwie sie ze tylu zboków łazi po swiecie(mowie o facetach) jak takie matki jak jedna tu doradzajaca pozwalaja im na takie "zabawy" od malego...

to gruuuubooo.... czyli juz wie co to masturbacja...bedzie ci ciezko...tak mi sie wydaje... moze widziala was w trakcie seksu, lub cos w tv albo w internecie... musisz jej powiedziec ze zrobi sobie krzywde, ze male dziewczynki tak nie robia, postrasz ją lekarzem ze bedzie sie musiala rozebrac do naga -moze sie przetsraszy...nie wiem co ci doradzic, sama obawiam sie tego w przyszlosci...

nie nie widziała nas bo dom spory jest poza tym w ostatnim czasie byłam w ciąży urodziłam, co do tv to możliwe bo parę razy siedziała z tatą ok 21-22 przed tv i on przysnął a ona oglądała a teraz to i w reklamach tego pełno. Miałam o to z mężem kłótnie, ale w sumie nie wiem czy to powód . Sama nie wiem co ja mam z tym zrobić. W internecie ma konto swoje i tylko dla dzieci gry

ziecisawazne.pl/dzieci-dotykaja-miejsc-intymnych-i-pokazuja-je-innym-dlaczego/

tylko gry.wiesz dzis nawet blokada rodzicielska nic nie daje, bo jakiekolwiek haslo nie wpiszesz w "gugle"to w obrazach w 90% zawsze znajdzie sie jakas erotyczna fotka. to jest istne szalenstwo ten seks, opanowal swiat, seks seks seks, to jest wszedzie nawet w byle reklamie pol du/py na wierzchu(patrz serek homogenizowany z laska w wannie)...wiec co sie dziwic, gdzies cos widziala, sprobowala, spodobalo sie i efekt masz, nie obwiniaj tylko meza.

zle robisz-sprawiasz ze jeszcze bardzie bedzie przed toba sie chowac zajmij ja czynms-lepienie z ploasteliny wycinanki moze jakies tance? ona redukuje w ten sposób napiecie. stres- jak bedzie mogla sie wyladowac w inny sposób-samoistnie minie pokaz jej inne sposoby, porób z nia cos wspólnie

kurna ale przeciez to 6latka, powinna sie tez sama bawic a nie DOTYKAC, matka tez ma swoje obowiazki po pracy,kiedy ma miec czas zeby sie z nia bawic caly czas? poza tym skoro mała nawet jak sa goscie potrafi to robic, to jak ma ją zająć??? mała ma problem, rodzice tez. wizyta u specjalisty bedzie chyba potrzebna.

Moja sześciolatka też tak robi. Gdy zobaczę, delikatnie zwracam jej uwagę, krzywiąc się w dezaprobacie i mówiąc żeby się tam nie dotykała, dokładnie tak samo jak wtedy gdy chodzi o dłubanie w nosie. Ale nie robię z tego larum, nie tropię dziecka a już to co ktoś proponuje tutaj, grożenie, straszenie... lekarzem to raczej przykłady "czego nie robić", no chyba że się chce jakiegoś dewianta wychować z hoplem na punkcie seksualności (takim czy innym).

ktoś tu dobrze napisał - ja nie nie jestem w stanie non stop przy niej być no nie da się przecież. Na wszystkie zajęcia dodatkowe chodzi + do szkoły językowej.

Bo z dzieckiem należy porozmawiać, wytłumaczyć czemu tak się dzieje. I nie mówić, że to coś złego, ale naturalnego i że rozumie się chęć zaznania tej przyjemności. Trzeba jednak wytłumaczyć, że nie może robić tego w każdej chwili, kiedy jej się zachce, że wizyta gości jest złym czasem, by się zamykać w pokoju. Jeżeli będziesz nadawała temu negatywny wydźwięk pogłębisz tylko problemy, a dziecko dalej będzie zaspokajało swoje potrzeby w ukryciu i przekonaniu, że robi coś złego. Ona jeszcze nie robi tego z podtekstem seksualnym, bo takie dzieci tego nie ogarniają jeszcze, nawet jak cokolwiek podejrzą w TV. Musisz porozmawiać o zasadach higieny, normach społecznych i znaleźć coś, co ją będzie pasjonowało do tego stopnia, że w tym zaspokoi swoje potrzeby.

autorko, to ja pisalam, dokladnie rozumiem ci, ciekawe czy te wszystkie mamusie są z dziecmi caly czas, poswiecaja im 100% uwagi kosztem obiadu, sprzatania, obejrzenia tv, prasowania, zakupow, pogawedki z mezem... hahaha. a mała jak bedzie chciala to i tak bedzie to robic...przeciez jestesmy dorosli,kazdy z nas ma doswiadczenia z masturbacja, wiemy z czym to sie je i ze nic nie przeszkodzi by to zrobic jak jest ochota, a corka autorki jest za mloda na takie sprawy. ja sprobowalam tego ja mialam jakies 12-13 lat ale nie 6, przez mysl mi to wtedy nie przeszlo i nigdy sie tam nie dotykałam, nigdy...

9:42 no to o to chodzi że jest za mała jakby miała 12 lat to inna rozmowa z takim dzieckiem

Wcale nie jest za mała. Zamiast prowadzić jałowe dyskusje poczytajcie o rozwoju dzieci. Nie lepiej zawierzyć specjalistom niż anonimowym osobom?

Żadne reklamy, żadne gry. Dzieci nie są aseksualne, niestety. Widocznie jest bardziej wrażliwa w tym miejscu, niż większość dzieci i wystarczyło zwykłe mycie miejsc intymnych, aby poczuć "przyjemność", to teraz robi co robi.

"""Kurcze nie histeryzuje ale ma 6 lat, ja widzę że ona tylko czeka aż sama zostanie to normalne nie jest. Tłumaczyłam jej że to są intymne miejsca że nie można tam się tam przy innych dotykać itp nie pomaga """"" xxxx No to przecież dostosowala się do twoich zaleceń, nie robi tego przy innych, tylko bedac w odosobnieniu!!! W miejscach ustronnych, sama piszesz ,ze czeka az zostanie sama. Dotyka się tam przy innych? nie , wiec co ty w końcu chcesz bo ciebie dorosle osoby nie rozumieją w końcu o co ci chodzi , a kilkilatka ma pojac co ci w glowie siedzi? Tak, histeryzujesz kobieto, twoje zachwoanie doprowad******ońcu ze dziecko będzie czuc wtręt do własnego ciala i mieć blokadę w przyszłości, bo matka takie shizy odstawiala. Przeciez caly czas piszesz ,ze dziecko się dotyka gdy jest samo ze sobą, nie przy innych , gdy nikogo nie ma , wiec dostosowuje się do twojego zakazu dotykania się przy innych

to jest klasyczny onanizm dziecięcy. Nie ma co porownywac tego do etapu dojrzewania nastolatkow, bo to zupełnie inny rozowj. Onanizm dziecięcy a nastoletni rozni się wieloma czynnikami. Dziekco tego nie robi jeszcze w charakterze seksu, to jest spowodowane zuelnie innymi czynnikami, dorastająca nastolatka już swoja masturbacje ukierunkowuje pod pryzmat erotyczny. W wieku 6 latk onanizm dzieicecy jest NATURALNY, tak samo jka w wieku 2 lat male dzieic się onanizują, a mają zerowe pojecie na temat seksu, to zupełnie co innego. Autorko twoje nerwy, zlosci, kary , agresja nic w tym temacie nie wksora, za pogorszy sprawę, a dziecko będzie mie c w przyslzosci problemyz wlasną seksualanoscia, jelsi jej wpoisz, ze te miejsca sa tak zakazane i nie wolno jej tam się dotykać nigdy w zyciu. Nie dasz rady chodzisz ktok w krok zadziekciem i dja temu dziecku zyc w własnym domu, nie bdaz KAPO, daj male trochę swobody, a nie dajesz malej znac jakby najgorsze przrstepstwo swiata zrobila, podpalala firanki i dlatego we wlasnum domu nawet nie może sobie sama z sobą przebywać bo zaraz mama kapo przy niej starczy

""""musisz jej powiedziec ze zrobi sobie krzywde, ze male dziewczynki tak nie robia, postrasz ją lekarzem ze bedzie sie musiala rozebrac do naga -moze sie przetsraszy ...."""" xxxx Gorszych już rad tutaj nie można bylo wyczytać. Takie osoby powinny mieć prawny zakaz wypowiadania się w tych tematach, jak i posiadania dziecka ,bo to one zalecają z tym starszeniem lekarzem aby się przestraszyła, ze będzie musiala rozbierać się do naga, to jest żywne robienie krzywdy dziecku i nie ma nic gorszego jak można w tym temacie tak rozmowe z dziekciem przeprowadzac. Sredniowiecze zaiwtalo na kafe. Pruderia która traktuje lekarza jako najgorsze zuoo jaki istnieje i dziecko tym strasza aby się balo rozbierania u niego

Nic z tym nie zrobisz. Kiedy bylam wlasnie w tym wiku, robilam dokladnie to samo. Bardzo ale to bardzo szybko nauczylam sie osiagac orgazmy.Pamietam, ze mnie brat bardzo pilnowal i krzyczal jak to robilam ( nie molestowal mnie na pewno :P )/ W wieku 12, 14, 16 lat masturbowalam sie codziennie, zaczelam sobie wkladac rozne przedmioty do pochwy :/ . Niestety odcisnelo to mnie mnie pietno, tzn nie jestem w stanie dojsc z mezem. Mam swoj wyuczony od dziecka posob i koniec. Zaluje tego, ale nie sadze ze mozna bylo cos z tym zrboci kiedy bylam mala.Przeciez nie zwiazesz dziecku rak

i jeszcze te zrobienie krzywdy sobie.... napisala to osoba mająca 60 lat co nigdy się nie masturbowala , nie doswiaczya w zyciu onanizacji, aktow podniety, bo wpoili jej starzy ,ze sobie krzywdę zrobi i teraz takie brednie przekazuje innym. Tak, zrobilas sobie krzywdę, byciem 60 lenią dziwica, spiaca z razkami na kołderce, widać po twojej psychice

Gość 12.03 Jestem w takiej samej sytuacji jak ty:( strasznie tego żałuję... Autorko może znajdź jakiegoś specjalistę dla twojej córki bo później będzie miała takie trudności jak ja i gość z 12.03.. a to nic fajnego..

straszenie lekarzem, ze będzie musiala rozebrać się do naga, aby się przetsraszyla t jest naglubszy pomysl jakikolwiek slyszalam, a slyszalam wiele absurdow. teraz mam jzu wytłumaczenie skąd się biorą dzieci ,gdy ida na zwyklą wizyte lekarska a wpadają w taki amok, histerie, szal, wiją się po podłodze jakby na masowy gwałt szly, albo tortury sredniowieczne. Dzięki wlasnie takim rodzicom co straszą na każdym kroku lekarzem i sami doprowadzają do takiego stanu , z edziaciak panicznie boi się lekarza , i jeszcze te starszenie rozebraniem się.... kobieto , nie pieprz takich bzdur ,ani na forum, ani w przyszłości własnym dzieciom, bo doprowadzisz do tego ,ze gdy będzie trzeba isc do lekarza z dzieckiem w taka panike histeryczną będzie wpadac przed lekarzem jak obecnie się widzi ,co te dzieci wyrabiają. Podziekowac możecie sobie

gość 12:57 - twój kuriozany pomysl z nastarszeniem dziecka lekarzem i straszenie o rozbieraniu się gorzej wypracują w dziecku wyobraznie jak taka wizyta u lekarza to najgiorsze co może się przytrafić, ze jest to cos tak starsznegi ,ze ja nie zycze ci później sic z dzieckiem na rutynuwą kontrole lekarska, czy tez gdy zahcowuje jak wypaczyć dzieciakowi obraz lekarza tortury, sadysty, rozbueramniu się i TEGO MUSI SIE BAC DZIECKO. Twoje słowa, twój przekaz, znacznie gorzej szklodliwy niż NATURALNY ONANIZM dziecięcy, który nie wyrządza zadncyh szkod , bo to jest naturalny etap rozwoju dziecka, czyli fascynacja własnym cialem. Zrobi sobie krzywdę? ty chcesz wychować dziecko ,aby balo się dotkna c własnego krocza bo będzie mieć wpojone ,ze tam się nie wolno nidgy dotykać bo to oznacza robienie sobie krzywdy? w wieku dojrzewania, w doroslosci ta dziewczyna będzie mieć wtsret, odraz do własnego ciala jelsi tak będziesz przedstawiać sprawe

ale jestescie płytkie...a jak wytlumaczycie histerie na przyklad rocznego dziecka przed wizyta u lekarza ??? moje dziecko nigdy nie plakalo, nie balo sie, ma 2 lata a u lekarza siedzi cicho i zachowuje sie jak dorosly, ale widzialam i znam osobiscie dzieci ktore sie dotknac nie dadzą lekarzowi, boje sie osluchania...nie pitolcie mi tutaj...

Żadne zrobienie sobie krzywdy, żadne straszenie lekarzem bo to może wtedy doprowadzić do krzywdy. Jets to calkowita nieprawda. Lekarzm nie może dziecku kojarzyć się ze starchem, poznawanie własnego ciala nie może dziecku kojarzyć się z krzywdzeniem siebie , bo to jest wierutne kłamstwo i bleef. Jak wy będziecie z swoimi nastolatkami przeprowadzac rozmowe jelsi dla was jest to czyny wyrządzający krzywdę, jak wy je do lekarza zaciagniecie jak będzie mieć gorączke jelsi tak dziecku wpaczacie obraz lekarza ,ze jest to ktoś kogo należy się bac i wizyta lekarska jest straszna . Na takich ridzicow to bym opieke społeczną naslala do jakich schiz doprowadzają to dziecko. Aytorko żadne krzyki, bicie dziecka, straszenie , grozenie rozniez odpada. To co ty robisz i kierujesz się poradami strachu jest tylko kopaniem dolkow pod sobą, bo dziecka NIE upilnujesz całodobowo i nie będziesz mieć nad dzieckiem 24/ h kontroli. To nic nie da. Taki etap rozwojowy

Dzieci , ktore wpadają w histerie u lekarz anajzesciej sa wlasnie straszone nim, dentysta, pielegniarkami w domu i wielkkrotnie bylam tego swiadkiem jak dorosli robia z szpitala, lekarzy potwory, DOSŁOWNIE najgorszych psychopatow, nie czułych. Na kazdym kroku straszą c dziecko od najmlodszych lat, bo pojdziemy do doktora i bedzie bolalo , jak nie to jedziemy do szpitala i zobaczusz co to wtedy bedzie, bedziesz plakac, bedzie bol, bedzie krzyczec pan doktotr, pani pielegniarka. Nawet rocznym dzieciom taki okrutny obraz sie wytrwaza strachu przed szpitalem, lekarzem to sie dziwisz ,ze dzieci na sam widok bialego fartucha dostają amoku? To samoz dentystą jak od najmlodszych lat dzieci maja wypaczony obraz stomatologa jakie to tortury u niego sa, a pozniej do gabinetu sila 3 ludzi nie ejst wstanie zaciagnac. Ot efekty twojego wychowania

Ale wytlumacz mi to PO CO DZIECKU wmawiac, ze lekarz to jest cos tak strasznego , czego musi sie dziecko koniecznie BAC?? W jakim celu od najmlodszych lat ten strach przed lekarzem dziecku wbijac do jego psychiki??? i to w klimacie ,aby sie ono musialo tego lekarza bac i calej procedury wizyty , tego strasznego rozbierania sie jakie to rzekomo niby take straszne . Po wuujaa dzieciakom od najczesniejszych lat takie leki dostarczac? Ja sama sie nie dziwie skąd te dzieciaki dostają takiej furii w przychodni zdrowia, a no wlasnie przez wasze nastawienie negatywne dzieci wobec lekarzy jakie katusze te dzieic beda tam przechodzic.

Tutaj siedzi jakas nanda gamoni, albo gowniarzy co sie zbyt szybko polakomily na rodzicielstwo. Jednak sie przechwala ,ze roczna corka dostawala lanie za kazdym razem jak posiusiala majtki, inny tutaj poleca straszyc dziecko lekarzem jaki to degenerat straszny , a moze psychiatra? - wam cuda wianki widnieją mi przed oiczami ze dotykanie swoich miejsc intymnych przez dziecko to jest robienie sobie krzywdy . Nadzorowanie calodobowo dziecka nie dając mu prawa do przebywania samemu , tylko matka wisi caly czas na 6 latce, i co spusci z oka zaraz wola ją do siebie. przytlaczasz ą kobieto . Gorzej nzi w karceru, o to wrzaski, wk****y matki. Kurwaa matoly jedne, gdzie wyscie sie edukowaly?? jak mozna brac sie za wychowanie dziecka nie majac minimalnej wiedzy dot masturbacji dzieciecej . To co wy opisujecie to dopieor duzo krzywdu moze narobic w dzieciecym rozwoju jaki poprstu zriujnujecie, a te dzieci wpedzicie w takie poczucie winy, ze one w doroslosci nie wyllizą sie z tego