Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Trzy miesiące przekłuwałem prezerwatywy i wreszcie żona zaszła w ciążę

Polecane posty

Gość gość

Od dawna chciałem drugie dziecko, ale ona ciągle mówiła, że nie jest gotowa, że może za jakiś czas, że może lepiej jedynaka, itp. Więc zacząłem przekłuwać prezerwatywy, a teraz żona jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mi do niej maila, na niechciane ciąże są sposoby, jak womenonweb A jak chcesz drugie dziecko, to sobie sam zajdź i urodź, będziesz wiedział, jak to smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To też moje dziecko, więc ona nie może nic zrobić. Popłacze trochę, a w końcu zacznie się cieszyć. Liczę na syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden złośnik
No i dobrze robisz. Musimy się rozmnażać, bo nas muzułmanie zaleją całkowicie. Trzeba się jakoś bronić!!!! Myślę nawet, czy by się nie zatrudnić w jakimś kiosku albo stacji paliw, żeby móc też przekłuwać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz drugie, może 3 albo 15 to je sobie sam urodź. Pogoniłabym męza jakby odwalił mi taki numer- rozwód, podział majątku i zakaz widywania z dzieckiem, no i aborcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieję że twoja żona na złość tobie usunie ciąże, tak jak ty ją na złość zapłodniłeś, pusty buhaju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie zrobiłem tego na złość? Kocham żonę. Po prostu bardzo chciałem drugie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, ze prowo, ale znam przypadek faceta, który próbował pannę tak przy sobie zatrzymać. Więc debile się trafiają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to prowo i zaraz głupie debilki i tak zjadą ,,faceta,, bo jak same specjalnie zachodzą w ciążę to milion usprawiedliwień mają - takie idiotki wysterylizowałabym niczym suki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez uwazam, ze jak baba zachodzi w ciąże mimo ze jej facet nie chce, np. odstawiajac po kryjomu tabletki, to on wg mnie moze ja z zupełnie czystym sumieniem z tym dzieckiem zostawic samą, i w sumie jakby mu sie udało udowodnic ze to była pułapka - powinien byc zwolnony z alimentów. niemniej, przeciwna sytuacja, kiedy kobieta zostaje wrobione w dziecko jest gorsza, bo dla niej ciaza, poród to jest tez utrata zdrowia, sił, jak do tego nie ma chęci to gorszej rzeczy chyba nikomu zrobic nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie rozumiem. Skoro facet chce dziecko, a lalunia nie jest gotowa to czemu nie może wziąć spraw w swoje ręce? Dobrze zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym taką ciążę po cichu usunęła, nawet nie powiedziałabym mężowi... To kobieta się męczy 9 m-cy i traci zdrowie i urodę, a facet tylko ruszy kilka razy ku/ta/sem, więc nie ma nic do gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem za wrabianiem facetów w dziecko, ale autorze zachowałeś się jak debil :O sam sobie zajdź w ciąże i urodź dziecko. Poranne nudności, rosnący brzuch, puchnące nogi, bolący kręgosłup, brak dogodnej pozycji do spania, zachcianki, zachwiania nastrojów w końcu tragiczny poród i okropny ból (wyobraź sobie, że jaja Ci żywcem nacinają takimi specjalnymi nożycami, a poród tak boli, że nie czujesz nacinania), wstawanie w nocy, bolesne kp, zapalenie piersi, nawał pokarmu, bolące, rozwalone do granic możliwości krocze, przez pierwsze dni po porodzie praktycznie nie możność siadania przez ból krocza. - nie dziwię się, że żona nie chciała drugiego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:10 z glowa wszystko w porzadku???? takiego opisu odczuc towarzyszacych kobiecie przy porodzie/po porodzie, jeszcze nie widzialam, a sama rodzilam(TAK!naturalnie, bez znieczulenia).... bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowoooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:46 Ja też rodziłam naturalnie i bez znieczulenie ale zgadzam się z 10:10. każdy poród jest inny. ja jestem kilka miesięcy po, ale do tej pory czuję powikłania po SN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×