Dziś na osiedlu uśmiechnęła się do mnie niezła laska

Stałem z kolegą i rozmawialiśmy, przechodziła obok i rzuciła mi uśmiech patrząc mi prosto w oczy. Kocham kobiety właśnie za to :) Zrobiła to z***b//iście, w dodatku miała długie nogi i buty na obcasie, wyszło jej to wręcz idealnie. Wiem, już gdzie pracuje i jak ma na imię. Reszta to formalność.

>>>Reszta to formalność.<<< x Będą miały koleżanki ubaw z debila :P :P :P.

misio1 dziś znowu ty żałosny patałachu ? hehehe do ciebie sie nigdy żadna nie uśmiechnie, i ty wiesz o tym :d pozostał ci tylko samogwałt :)

a, która chciała by takiego starego prykna tknąć, jak misio1 ?? chyba ślepa :) tosz to blady zatłuszczony stary dziad z łysiną :D

Dajcie spokój misiowi1 jemu dzisiaj mikołaj rózgę przyniósł, bo był nie grzeczny na forume :)

Ja piertole! Nie moze byc! usmiechnela sie? Buahaha bo byles pewnie wymazany gownem buahaha.

Zazdrośni jesteście co ? :) Ja w przeciwieństwie do was ruc/ham często młode świeże panny, a wy możecie tylko walić gruchę z pamięciówki :D

Czego tu zazdrościć ? x Do mnie uśmiechnęły się wczoraj 3 sympatyczne kobiety, a jedna dyskutowała o równouprawnieniu w kuchennych obowiązkach dzisiejszych par :). I jakoś żadnych daleko idących wniosków z tego nie wyciągam :). x Ps. Uśmiechnął się tez do mnie sąsiad i nawet pomógł wtaszczyć do windy zakupy :P.