czy wypada poprosic faceta o 10tys.zl.

Działkę i dom pobudowalam sama za pieniądze zarobione w Niemczech ,nie było mi łatwo co miesiąc odłożyć 5tys złoty na budowe ,tam też pieniądze z nieba nie spadają. On szanuje mnie i moje poświęcenie wie że nie jestem utraciusz życiowy ,mogłabym pracować w pl i będę gdy będziemy mieszkać razem

Fantazja, fantazja bo fantazja jest od tego aby bawić, aby bawić, Aby bawic sie na całego.

Wymość gniazdko za jego pieniądze, a potem go pogoń.

Haha :D:D

Powiem mu ze jestem gotowa zalegalizować nasz związek ,chce ślubu kościelnego itd. Ciągle się mnie pytal o ślub,ale nie oświadczył się z pierscionkiem itd. Może teraz coś się ruszy :-) Chcę nawet ślub z nim mieć ,niby nie jest to gwarancja ,ale zawsze zbliży nas bardziej ,juniora robi co urlop :-)

Fantazja.... , mówię prawdę ,ciężko jest za granicą zarobić i odłożyć kasę ,ale miałam cel w życiu wybudować dom bez kredytu i mam to co chcialam

Poproś, a jak nie zechce ci pomóc, to zerwij ten dziwny hotelowy związek.

Nie skończę tego związku ,sama dokończę dom i jak chce to niech do mnie przyjedzie zobaczę co będzie ,on stary kawaler trudno mu podjąć decyzję ,ale wie że może mnie stracić i się boi

Przemyslalam ,nie poprosze go o kasę ,wstydzę się ,ale pokaże mu dom jak jest ukończony i ze tylko brakuje podłogi i kafelek w łazience :-) i paletę kolorów farby na sciany,może sam się domyślić :-/