Co wysyłacie do Polski na święta jako prezenty

zalozylas temat ok, ale jak widzisz ludzie mieszkaja za granica i jakos juz ich nei ceiszy ze sie postarali wybrali prezenty dla rodziny ? Bo co dostraja w zamian? Nic; Minely moje kolejne urodziny i co? Kilkanascie maili z zyczeniami i nawet na kartke z Polski szkoda ludziom wydac. A wnuki gdyby na swieta dostaly drobiazg , cos co kosztuje 10 zl, jako symbol pamieci, np zdjecia jakies itd to nic. To przykre wlasnei, bo gdybysmy mieszkali w Polsce i do nich pojechali to preznt by byl prawda?

Polecam też cos w stylu vouczera na prezenty. Są teraz takie strony z prezentami, że jak masz vouczer to sobie wybieasz co cchesz z tej strony :) np. wyjatkowyprezent.pl czy coś takiego

Rodziny w polsce mają zero wdzięczności, wydaje im się że im się po prostu należy, mentalność z czasów komuny kiedy rząd dbał o obywateli i mówił im co kto i jak ma robić, a prace się dostawało a nie znajdywało.

Ja w tym roku poszłam na łatwiznę. Wysyłam znalazłam kartki, gdzie odręcznie wypisują treść życzeń i nie muszę nic robić. Kartki są wysyłane z Polski co zmniejsza koszta. Do tego te karteczki są bardzo ładne. Ja wysłałam choinki www.3dcard.pl sami zobaczcie.

Ja po prostu kupiłam bon na wizytę u dietetyka dla mamy. Myślę, że to fajny prezent. Może go wykorzystać w Klinice Psychomedic na Ursynowie albo na Ochocie, jak jej wygodnie. Mają też inne oferty. Polecam się zapoznać: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=838161

ale pseudo reklama buhahaha zal

No prawie popuściłam w majtki. Bon na dietetyka dla mamy. Reklamujący się tutaj naprawdę zatracili resztki przyzwoitości.

Ja prezenty zawsze szukam i kupuję taki prezent w http://szybkoprezent.pl/

zero prezentów, świąt nie obchodze, bo to tylko chora konsumpcja na kredyt, a potem płacz bo komornik puka, dzieki

Raczej nie wysyłam już prezentów. Mojej mamie w tym roku wyjątkowo zamówiłam artykuły do kuchni z https://ejedrek.eu/, bo może sama je odebrać :)

Ja kartek bie wysylam. Ostatnoi wyslalam Mamie na urodziny w pazdzierniku i oczywiscie nie doszla . Ktos ja w PL ukradl pewnie myslal ze w srodku sa pieniadze... Co dziwne w tym samym czasie wyslalam szalik Desiguala na prezent na ten sam adres w osobnej kopercie ktory doszedl bez problemu...

Moje paczki na święta w tym roku to doszły w bardzo dziwnych terminach. moim rodzicom wysłałam dwie, tego samego dnia; dwie, każda po ok. 1,2-1,5 kg bo wiem że powyżej 2kg nie można lub też sie dużo wiecej płaci. i jedna z nich doszła po 8 dniach a druga dokładnie 7 dni później, w środę przed Wigilią gdy już tracilam nadzieję, źe dojdzie. a teściom wyslalam inaczej - sądziłam, że ich paczka waży jakoś tak 1,9 kg ale na poczcie okazało isę, że waży 2,2kg. i mialam opcję albo wrócic do domu, przepakować w dwa pudelka (nie chcialo mi się po staniu w kolejce na poczcie 25 minut), lub wyslać tą powyżej 2 kg ale musialam deklarować wartość paczki było to coś około 70 funtów , no i płacić cos a la ubezpieczenie i wysyłka była dwa razy droższa, niż wysyłka tych 2 paczek do moich rodziców łącznie :P ale paczka do teściów ta ubezpieczona dotarła po 3 dniach :P czyli pomiędzy pierwszą a drugą do moich. a moja siostra która mieszka poza Europą, nadal nie dostała mojego mini pakieciku :( wyslalam jej kartkę i kilka czekolad plus bluzeczkę dla jej dziecka ... mam nadzieje że jednak dojdzie

A co możecie polecić sklep z prezentami personalizowanymi?

Bardzo fajne prezenty spersonalizowane zobaczysz na tej stronie https://321prezent.pl/prezent-na-dzien-chlopaka/. Naprawdę sporo pomysłów na personalizowany gadżet !

Absolutnie NIC nie wysyłam, tam wszystko jest teraz przecież, a że drogo to inna piłka.

Czasem coś wysylamy ale nie co roku, bywa że zapomnimy albo tak co 2-3 lata na święta lecimy. bylismy na święta 2015, rok temu wysylalismy prezenty. takie drobiazgi, jakies ksiązki (teść czyta po angielsku dobrze), spersonalizowane kubki, albo mojej mamie specjalitstyczne rajstopy bo jest chora, albo lepsze ciuchy np tacie koszule, mamie dobre skorzane rękawiczki... czekoladki ... jak lecimy, to bierzy cos czego wyslać pocztą nie można np perfumy, czy whisky. W tym roku też coś wyslemy, nie wiem co jeszcze; my święta spędzimy tu, u siebie (Glasgow) a 27 grudnia lecimy na 5 dni w ciepełko, plażę i niebiesko-zielone morze :)

Pekam ze smiechu jak widze w paczkarnii te tanie prezenty od osrusów , w PL mamy wszystko na miejscu!

Ani grosza do pl. Skończyły się prezenty. Oni mnie mają w doopie a ja ich też. W pl jest tak tanio i doskonały wybór więc niech sobie kupią sami to co chcą.

Nie pyskuj tu. Masz wysylac i basta. W PL twoja kasa bardziej sie przyda niz w zagrzybionym uk.

Ten kolega powyżej ma rację. Ani grosza do PL. 35 lat temu posłałem ostatnią paczkę a teraz jak przyjadę to mam bekę z polaczków, którzy za bezdurno ryją na polskich kapo-pracodawców. Nareszcie zagonili was do roboty wy biznesmeni spod psiego ogona. Buahahaha! Męczcie się dalej. Przecież w pl jest tak tanio więc nie musicie zarabiać tyle co my na zachodzie.

35lat temu to sr/ałes w pieluchomajtki cwelu :D czekam na przelew

Nooo w pl nie musimy tyle zarabiac co wy bo u nas wszystko jest tansze cwelu a uk po wyjsciu z UE zbanktutuje

Polaczki zarabiają za dużo a pracują za mało. Ale my pracodawcy mamy na to swoje sposoby. Kopas w doopas czyli won! Na twoje miejsce jest zawsze wielu kandydatów, którzy na nas będą ryć taniej i wydajniej. I tak nam dopomóż Bóg!

Na szczescie koopas w doopas dziala tylko w uk , w PL mamy tyle pracy ze mozemy sobie przebierac , dzis pracodawcy bija sie o nas

My na święta do Polski nie latamy. Nie lubimy tego zamieszania, jakiejś nerwowości bo musi być tyle a tyle potraw, tyle ciast , i po co to? Ostatnio bylismy w Polsce na święta jak dziecko miało 2 lata - i już nie mamy ochoty latać. moja mama prawie wmuszala w wnuka potrawy, bo tradycja itd, a młody płakal, bo pokażcie m idwulatka, który chętnie zje na jeden posiłek karpia (bleee, nie lubilam nigdy, od dziecka), bigos i jakieś inne dziwne rzeczy? oczywiście, były też plusy - sanki i snieg z dziadkiem, zabawa (rodzice mojego męza nie żyją). Ale sanki i śnieg mamy też tu, gdzie mieszkamy. sniegu bywa po kolana albo i więcej, zalezy od miesiąca i miejsca kraju. W tym roku zAmowiliśmy prezenty praktyczne online w polskim sklepie, takie typu nowa ładna i dobrej jakości zastawa (znam gust mamy, wiem że jej się spodoba. i nie jakiś tani badziew, bo serwis obiadowy na 12 osób za 440 zlotych). do tego jeszcze gustowny obrus (ja obrusow nie lubie ale rodzice tak). i czekolady. swięta spędizmy sobie na luzie, w Wigilię zrobimy parę potraw jakie kto lubi, niekoniecznie tradycyjne. w swięta wolne płatne (oboje praca w duzych biurach), jakieś spacery, zaprosilismy też gości na 26.12 na kawę, ciasto, napoje. 17 i 28.12 jedziemy na jednonocną wycieczkę na południe kraju. do Polski lecimy w ferie lutowe.

Sama jestes bleee, karp bigos i inne potrawy to jest tradycja mniam mniam i kazdy musi sprobowac w wigilie 12 potraw takie sa zasady.

Ja bratanicy wysylam mlotek .

buahahahaha, tylko pustaki wysyłają coś do PL, trzeba być bezmózgiem do potęgi

prawda jest taka że te kur/wy z PL tz. rodzinka ma was głęboko w DU!PIE, nie zadzwonią do was tylko czekają aż wy do nich, nic nie wyślą do was tylko ciągle wy do nich, to są układy jednostronne tylko wy się staracie a oni tylko biorą. Ja prdle taki interes, nie dzwonie, nie latam i absolutnie NIC nie wysyłam do tego szamba, rodzinka oczywiście też sama się nie odzywa ( bo czekają aż ja to zrobie, nikt nigdy z własnej inicjatywy nie zadzwoni tak aby tylko pogadać ) i hooj im w du!pe, od nich jest zero starania i zero wdzięczności, przykre ale hooj, trzeba o nich zapomnieć że wogóle istnieją i będzie wszystko pięknie

widze, ze nie tylko ja mam zle doswiadczenia z prezentami dla ,,biednych'' Polakow. moi znajomi i rodzina sa spoko, zawsze dostaje nawet wiecej niz daje, ale te kolezaneczki z facebooka, co nagle sie odezwaly... Ile by chcialy, bo taka jestem bogata, wiec nic tylko dla nieswoich bachorow mam kupowac. niech sie wala. nie odpowiadam na takie emaile. tylko sie odzywaja jak cos chca. jedna nabralam. powiadzialam ze przywioze sukienke z Pieknej i Bestii (cena ponad 100 funtow!!!) dla jej coruni... ale niby zapomnialam zapakowac. jej mina... Dziewczyny nic nie dawajcie tym darozjada. maja 500+, szlachetne paczki. Pozdrawiam