Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zlodziejski ZUS zrobil mi kontrole.

Polecane posty

Gość gość
autorko ale ja nie rozumiem jednego,skoro dalas zwolnienie do zus,/pracodawcy a tyle się słyszy o kontrolach zus kobiet w ciazy na zwolnieniach i powinnas miec swiadomosc ze mozesz miec kontrole to czemu podalas inny adres niz ten gdzie zamieszkujesz? przeciez czesto w wypełnianiu papierow spotyka się ze trzeba podac aders zameldowania i adres zamieszkania z adnotacją ze wypełnia się w pryzpadku gdy jest inny. moglas podac wlasciwy adres i nie mialabys problemu-proste. a w "domu rodzinnym" nie raczyli bliscy poinformowac ze nie mieszkasz tam tylko wynajmujesz? pokłocona z rodziną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He he dalas ciala i tyle. Jak trafisz upierdliwego urzednika to wstrzymaja ci wyplate. Moga cie wyslac na komisję i orzec ze zasilek ci sie nie nalezal. Zgadzam sie ze zus to zlodziejska instytucja ale problemow napytalas sobie na na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mieszkam od niedawna pod onnym adresem i pech cial ze akurat trafilasie kontrola zanim zdazylam jakiemukolwiek urzedowi podac adres zamieszkania. Pan urzednik nie zastal nikogo w domu rodzinnym bo byl w poludnie a jak wiadomo pracuje sie. Zostawil pismo w skrzynce ktore jeszcze tego samego dnia dostalam do reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość wczoraj Wiecie skąd się wziął złodziejski zus, złodziejscy urzędnicy, państwo etc? Ze zlodziejskich obywateli. Kali ukrasć - dobrze, kalemu ukraść źle. Jak Wy naciągacie państwo, wyłudzacie, kombinujecie to dobrze - jak państwo to robi z Wami to źle. Urzędnicy i politycy to śmietanka narodu, bo to z tego narodu wyszli - złodziejskiego i pełnego przekrętów. Jak widać są jeszcze ludzie którym to przeszkadza " xxxxxxxxxx Najbardziej przeszkadza takim zazdrośnicom, które siedzą w bierze na d**encji i lekarz nie chce im dać zwolnienia na ładne oczy. Czego zazdrościsz? Że ktoś nie chce stracić ciąży z powodu wykonywania ciężkiej fizycznej pracy? Idź tak tyrać, to dostaniesz zwolnienie od każdego rozsądnego lekarza. Nie wiem, czy ktokolwiek chciałby się zamienić tak na co dzień. Ale zwolnienia zazdroszczą. Każda ciąża w takich warunkach pracy jest ZAGROŻONA. Normalna aktywność nie zagraża, więc nie trzeba leżeć krzyżem na łóżku. Można normalnie wychodzić z domu. Wręcz należy. Nikt tu niczego nie kradnie. Skoro komuś się należy coś z ZUSu, to znaczy, że wcześniej opłacał składki. Jak płacić do dobrze, a jak wziąć coś z tego, co samemu się płaciło, to już źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mieszkam od niedawna pod onnym adresem i pech cial ze akurat trafilasie kontrola zanim zdazylam jakiemukolwiek urzedowi podac adres zamieszkania to trzeba było od razu zawiadmic zus o zmianie miejsca zamieszkania poza tym tak wlasnie mozesz napisac w piśmie to co tu napisalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Modyfikowana
Fizyczna praca to przepraszam jaka jest? Nienormalna? Bo nie rozumiem Twojego toku rozumowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzę, że nie rozumiesz, ale to już wiesz, jakby Twój problem, nie mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Modyfikowana
Natomiast ja widzę, że zabrakło Ci racjonalnego argumentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak inni ale dla mnie praca gdzie kobieta dzwiga 25kg nie jest normalna i tyle. To ciut więcej niz polowa mojej wagi np. I wydaje mi się ze sa prawne obostrzenia jesli chodzi o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W myśl pkt I załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1996 r. w sprawie wykazu prac szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet (Dz. U. Nr 114, poz. 545 z późn. zm.) do prac wzbronionych kobietom zalicza się m.in.: 1) ręczne podnoszenie i przenoszenie ciężarów o masie przekraczającej: a) 12 kg - przy pracy stałej (lub 3 kg w przypadku kobiet w ciąży lub karmiących piersią), b) 20 kg - przy pracy dorywczej (lub 5 kg w przypadku kobiet w ciąży lub karmiących piersią). X X I nawet je znalazlam. Wychodzi ze skoro autorka ma umowę to u niej lamie sie prawo skoro zmusza do noszenia 25kg. O do tego zarabia minimalna. Wiec sory, ale to nie jest normalna praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestańcie z tymi pracodawcami, żadna kobieta nie zachodzi co rok w ciąże do czasu emerytury :-o ja dwa razy byłam w ciąży i za pierwszym razem chciałam pokazać że ciąża to nie choroba i pracować najlepiej do porodu a miałam takie mdłości że ani mój pracodawca nie był zadowolony że siedzę i ciągle biegam do wc ani ja się z tym lepiej nie czułam on mógł spokojnie kogoś na moje miejsce zatrudnić w końcu dostałam skierowanie do szpitala i "mój bohaterski "pomysł aby pracować do porodu tyle wypaliły w drugiej ciąży praktycznie od razu byłam na L4 nie uważam tego za nadużycie, płacę więc mogę sobie pozwolić aby te dwa razy - bo w ciąży byłam 2 razy posiedzieć w domu i spokojnie dotrwać do rozwiązania uważam że są większe "zbrodnie" zasługujące na potępienie niż ciężarna kobieta odpoczywająca w domu któraś tu pisała że jak jest chora/ciąży to siedzi w domu i nie wychodzi, ja jak jestem chora to muszę wyjść, a to dziecko odebrać, a to zakupy zrobić, za mnie nikt tego nie zrobi i nie piszcie że będąc na l4 tylko leży się w łóżku- bo chyba dotyczy to kobiet które mają niepracujących mężów, nie mają dzieci albo mieszkają z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez autorka na pewno ma lekka prace, nie pracuje fizycznie. Przeciez ona jest madra a my glupie, jak to stwierdzila. Wiec madra osoba nie ciagnie palet, tylko siedzi sobie w biurze. Wiec zwolnienie naciagane bo jak sama pisze, lezec nie musi. Nie wiem tylko jak taka madra i inteligentna kobieta, nie pomyslala o zawiadomieniu ZUSu o zmianie adresu i jak moze byc tak chamska - glupota to przeciez nie wina glupiej, takie geny ;-) ale chamstwo u osoby madrej to juz jej wina, nawet jak z prostackiego domu wyszla to madrulka powinna wiedziec jak sie zachowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łooo ale chwyciłyście prowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adres przebywania podczas zwolnienia lekarskiego podaje sie na zwolnieniu. Nie trzeba specjalnie ZUS zawiadamiać. Ja miałam adres stałego zameldowania, bo tak się uparła recepcjonistka, która mi go wypisywała. Od 8 miesiaca byłam na zwolnieniu z tymże adresem i kontroli nie miałam. Myslę, że spokojnie mozna to wyjaśnic w ZUSie, przeciez tam też ludzie pracują a nie maszyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlodziejski zus zrobil mi kontrole.....oni sa chorzy.... xxxxx Rzeczywiscie. Nie wnikam nawet w to czy zwolnienie jest uzasadnione czy nie ale pobierasz jakis zasilek i wiesz ze w zwiazku z tym moze byc u ciebie kontrola. Nie zgadzasz sie z kontrolami, nie pobieraj zasilkow. Urzednik przyszedl pod adres ktory sama podalas wiec PRETENSJE MASZ O CO DOKLADNIE??? Ze nie jest wróżką i nie przyszedł pod adres pod ktorym rzeczywiscie mieszkasz i ktorego nie raczylas mu podac? Powinni ci jakis gps w doopie zamontowac , wtedy beda wiedzieli gdzie raczysz sie znajdowac w danej chwili, paniusiu, bo zadzwonic lub pojsc i podac to ci sie nie chce. Potem problemy i obelgi -wszyscy winni tylko nie pani hrabina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w was jadu. Ja nie mam pracy fizycznej, a musiałam iść na zwolnienie praktycznie od początku. Pracuję w klasie specjalnej, gdzie 2 dzieci jest agresywnych. Poza tym jedno z tych dzieci waży ponad 80 kg. Rozumiem, że też ciągnęłam kasę z zusu, bo lepiej było mnie okladać pięściami po brzuchu. Przecież ciąża to nie choroba... I przez 8 miesięci miałam leżeć plackiem w domu, a dotleniać się na balkonie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×