Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polkapyta27

DLACZEGO POLACY SĄ TACY .....

Polecane posty

Gość polkapyta27

zamknięci w sobie, zanim otworzą się na nowo poznaną osobę mijają czasem tygodnie, częściej znajdziesz kogoś kto nie zrozumie żartu niż na odwrót... mam porównanie z różnymi nacjami i na prawdę tak ciężko jak zawiera się znajomości w Polsce nie miałam nigdzie... i mówię tu o ludziach w przedziale wiekowym 20-30 lat. Dlaczego będąc w gronie nowych ludzi w Hiszpanii, Włoszech czy Anglii ludzie od razu brali mnie jak "swojego" a w Polsce czuję na sobie spojrzenia dziewczyn "z byka" i obgadywanie przez nie za plecami ? Dlaczego nie można stworzyć fajnej grupy na wypady, czysta rozrywka, bez tej chorej rywalizacji o wszystko...męczy mnie to w naszym kraju strasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak mam, nic z tym nie zrobisz niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W polsce takie mamy kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby faceci byli lepsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkapyta27
ale to nie tylko kobiety tutaj mam na mysli, panowie może i ciut bardziej się otwierają ale też nie wszyscy... jest to tak ograniczające i męczące...ja np. jestem osobą która potrafi w klubie podejść do grupki obcych ludzi , zacząć sięz nimi bawić i razem nakręcać imprezkę żeby było miło, tam w danym momencie. i jak tylko widzę wzajemność, uśmiech i ochotę to po prostu żyć nie umierać. w ten i inne sposoby poznałam masę ludzi będąc za granicą. a u nas ? raz tak z koleżanką zrobiłyśmy to momentalnie kółko tańczących się rozpadło, dziewczyny patrzyły na nas jak na psychopatki i jedna drugiej szeptała coś na ucho. DAMN!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Majac w Polsce "takie" kobiety nie ma sie ochoty nikogo poznawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkapyta27
jakie "takie" bo nie rozumiem ? takie co tylko obgadują, plotkują i sieją ferment tak ? jesli tak to sie nie dziwie bo chyba nikt normalny nie ma ochoty poznawac fałszywych i konfliktowych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polkapyta27 - u nas w ten sposob mozesz poznać tylko małolatów :D im starsi tym mniej chętni do poznawania sie i tez zauwazylam ze wielu facetów nie ma z tym problemu, ale kobiety to masakra, jest tak jak piszesz, traktują takie osoby jak psychicznie chore, naćpane, Polki są ''dzikie'', na podryw reagują złością, obojętnoscią lub wręcz agresją, kazdego faceta traktują z góry jak zboczenca, psychopate albo ulicznego akwizytora, nie wiem jaki jest tego powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkapyta27
gość dziś - hah małolatów to już muszę sobie odpuścić bo za stara jestem :P Dobrze to ujęłaś, że Polki są "dzikie" zgadzam się w 100%. Mimo, że sama jestem Polką i Ty podejrzewam również, potrafiłabym zareagować z sympatią gdyby ktoś wyszedł z taką inicjatywą jak chociażby ta opisana przeze mnie. Z facetami z kolei czasem miewam u nas tak, że ja chce sobie po czysto koleżeńsku potańczyć, pożartować, pośmiać się a panom z kolei załącza się bajera, której ja niekoniecznie szukam w danym momencie bo poszłam tam zwyczajnie potańczyć :P wszystko totalnie na odwórt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za moich czasów (nie myślałem, że kiedyś tak w ogóle napisze ;)) było zupełnie inaczej, dorastałem w latach 90-tych, nie było powszechnie dostępnych komórek, internetu i nie było też problemów z poznawaniem nowych ludzi, nie raz będąc na wakacjach pod namiotem przysiadało się do obcej ekipy i się bez obaw bawiło... ale wtedy nie było też lansu, nikt nie szpanował gadżetami, nikt nie starał się pokazać że jest lepszy, ludzie byli jacyś tacy milsi i bardziej ufni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkapyta27
gość dziś - i takiego spontanu, luzu mi brakuje w ludziach na dzień dzisiejszy... tylko dlaczego zauważam te braki tylko u nas w kraju ? może dlatego że kiedyś w Polsce nic nie było i teraz każdy prześciga się w tym całym pozornym nierzadko dobrobycie ? a jednak kraje zachodnie mają zupełnie inny standard życia i tam nie widać aż takich różnic, ludzie są do wielu rzeczy przyzwyczajeni ? pojechałam teraz z tą analizą ale na prawdę nie wiem jak to zjawisko wytłumaczyć. i powiem Tobie, że na pewno jest prawdą co piszesz bo ja potrafię lepiej dogadać się z ludżmi 30-35+ aniżeli z rówieśnikami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jest tak jak mówisz, Polacy zachłysnęli się konsumpcjonizmem i trochę w tym wszystkim zatracili, dziś człowieka ocenia się po tym jaki ma telefon, jakiej marki ciuchy i jaką nowa fotkę z wakacji wrzucił na fejsa. Kolejny problem to sytuacja finansowa samych Polaków, na zachodzie żyje się zdecydowanie łatwiej nawet mają kiepską pracę, a to sprawia że ludzie są pogodniejsi i mniej sfrustrowani. Dziś sam miałbym obawy dosiąść się do obcej ekipy, bo jak połączy się alkohol z tą dzisiejszą ludzką zawiścią i zazdrością, to w najlepszym przypadku skończy się to obitą twarzą i utratą rzeczy które ma się przy sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sztywniaki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polacy sztywniacy wyluzujcie sie, pieniadze raz sa raz ich nie ma a zamykanie sie na nowe znajomosci przez zazdrosc to jedna z najwiekszych glupot swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony masz rację. Z drugiej strony wyobraź sobie że do twojej fajnej grupy znajomych dobrze się bawiącej dołącza na przykład trzech pijanych i obleśnych typów. Chciałabyś się z nimi wspólnie "bawić"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkapyta27
gość dziś - hmmm tym komentarzem poniekąd mnie obraziłaś bo nie jestem ani obleśna ani nie zataczam się na imprezach jak ostatni żul :D ani też nie zadaje się z takimi ludźmi. więc jeśli normalnie bawiąca się grupka podchodzi do normalnie bawiącej się grupki i wspólnie toczą sobię imprezkę to tak, chciałabym takich grupek poznawać jak najwięcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×