Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mu powiedzieć co ma robić w łóżku ?

Polecane posty

Gość gość
ja też tak mam, że nie mogę przewidzieć jak będę chciała? co w tym dziwnego? nasze miejsca są inne, nie mówię o pozycjach typu kobieta na górze, bo wiadomo, że on wtedy za dużo nie może; Dla mnie liczy niestety podejście drugiego, przecież nie będę mu mówić jak ma podchodzić za każdym razem, jak rozkaz w wojsku.. to chyb nie jest normalne Chcę tylko żebyście próbowali zmienić swoje podejście do naszych skomplikowanych ciał, tak samo chcemy mieć z tego przyjemność Przecież generalnie to nie jak w niego wchodzę, tutaj jeden pisał że mu jedna mało nie uszkodziła małego, wyobraź sobie zatem że to dla mnie i wielu z nas standard, bo ja to naprawdę czuję bardzo mocno i ciężko o tym ciągle mówić. Pewnie się wystraszy i znajdzie sobie jakąś kukłę, a nie o to mi przeciez chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet to tylko cyferki, 15 cm, 10 minut itd :-) "w nią pod kątem 90 stopni, a jutro pod kątem 37,5 stopnia" nie chodzi o to, tylko trzeba wiedzieć że w środku nie jesteśmy w każdym miejscu takie same, inaczej na wejściu, potem też i dalej trzeba jeszcze bardziej uważać. Inaczej na początku, trudniej, potem łatwiej idzie, taki zaś pcha jak mu popadnie Dla tego od stopni, pewnie nawet nie wiesz że niektóre mają przy wejściu takie zgrubienie, jak pchasz z tymi stopniami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mi, na co mam teraz ochote? Myslisz, ze facet ma penisa ktory lubi tylko jeden sposob pieszczenia? Ze wejde w kobiete obojetne jak i jest ok? No i dlatego macie takie problemy. Przez caly seks bede myslal tylko o tobie zebys miala milo, a sam dokoncze w wc... Super. Nie chcesz rozmawiac, nie chcesz pokierowac, sugerowac to kup sobie wibrator. Albo wejdz na chlopa i sama kieruj akcja. Chcesz pieszczenia piersi to poloz na nich jego rece i tyle. Chcesz mocno to powiedz. Chcesz delikatnie, daj mu znac. PROSTE JAK KONSTRUKCJA CEPA. Pomyslcie o facetach troche, bedzie milej obojgu wtedy. Gdyby tak kobieta wypinala mi sie myslac, ze bedzie mi dobrze, to kupilbym sobie masturbator a ja bym zostawil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takim podejściem dziewczyno, to ty nigdy nie będziesz czerpać przyjemności z seksu, najpierw sama musisz wypracować sobie pewne schematy, które zawsze doprowadzą cię do orgazmu... jak już odnajdziesz tę drogę od początku pieszczot do spełnienia, to wtedy opowiedz o niej swojemu partnerowi. Jeśli ty myślisz, że jakiś facet będzie stanie domyślić się w jakim konkretnie jesteś nastroju i jak dokładnie w danym momencie byś chciała i pod jakim kątem, to jesteś w błędzie, nigdy na kogoś takiego nie trafisz. Poza tym co to za frajda kochać się z kobietą i non stop zastanawiać się czy aby dobrało się odpowiedni kąt natarcia, ciągłe zwracanie uwagi na reakcje partnerki, itd... taki seks to zero przyjemności i doskonale wiedzą o tym kobiety zakompleksione, takie co w trakcie seksu zastanawiają czy aby piersi im za bardzo nie zwisają, czy tyłek nie za duży, czy aby fałdka nie robi się na brzuchu. Udany seks jest wtedy kiedy się nie myśli, kiedy obie strony potrafią odpłynąć w ten fascynujący świat i kiedy nie zwraca się uwagi na pierdoły, ale takiego seksu trzeba się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co macie takie "wypracowawane" sobie pewne schematy, które zawsze doprowadzą cię do orgazmu? próbuję i próbuje i sama nie wiem.. :-( poza tym nie lubię i nie ma raczej u mnie szans na zawsze to samo po schemacie, uważacie że to normalne u dziewczyn? chcę oczywiście odpłynąć, ale musi być miło :-) oczywiście że nie chcę i nie myśle o tym wszystkim o czym jest napisane wyżej. Sądzę że to normalne że kobieta ma swoje potrzeby, to przecież standard dla faceta i może wtedy nie trzeba nic pokazywać Po prostu chyba jest jakiś poziom tych umiejętności dla każdej kobiety, a potem próbować coś bardziej spontanicznego Raczej liczę na schemat nastroju, nie schemat wchodzenia, bo co z tego jak on się nauczy tego na pamięć a u mnie jest inaczej z jakiś kobiecych powodów Sądzę, że nie tędy droga. Też zwracacie jak jak uwagę na wstępne wejście że tak powiem, bo dla mnie to BARDZO WAZNE, to determinuje cały kontakt nie tak jak póżniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to spróbujcie tak, to się sprawdza: lubisz stymulacji łechtaczki, możesz zwiększyć tę stymulację, przesuwając się nieco wyżej na jej ciało tak, że twój członek jest przy jej wejściu i będzie nieco w dół i dodatkowo stymulował najczulsze twoje nerwy do orgazmu wprost...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Według badań naukowych punkty erogenne u kobiety zajmują aż 15% powierzchni ciała, zaś u mężczyzn zaledwie 3%." Do tego podstawa: Strefa AFE , zwana także drugim punktem G, to fałd gładkiej skóry zlokalizowany na przedniej i tylnej ściance pochwy w pobliżu szyjki macicy. Jego stymulacja powoduje natychmiastowe nawilżenie pochwy - czyli podstawa podstaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej liczę na schemat nastroju, nie schemat wchodzenia, bo co z tego jak on się nauczy tego na pamięć x To go tego oducz, a jak? Otwierając buzię i mówiąc wprost czego oczekujesz. INNEJ OPCJI NIE MA, a jak mówić nie potrafisz, to dalej tkwij sobie w beznadziejnym związku, twoja wola i twoje życie, tylko nie płacz że jesteś niezaspokojona, bo jesteś współwinna zaistniałej sytuacji nie informując faceta że tak jak jest, to jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co macie takie "wypracowawane" sobie pewne schematy, które zawsze doprowadzą cię do orgazmu? x Taki schemat jest początkiem do udanego pożycia, bo wtedy już bez steru można eksperymentować wiedząc że jak coś pójdzie nie tak, to jest schemat który zawsze kończy się orgazmem. Brak steru i zastanawiania się czy, aby uda się zaspokoić partnerkę, to zdecydowanie lepszy seks dla obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stresu oczywiście miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny w tym wątku ile wy macie lat? 16? jesteście dziewicami? litości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
schemat który zawsze kończy się orgazmem ciekawe czy jest taki uniwersalny dla każdego :-) :-) dla faceta nic trudnego, ale dla babek, to nobel się należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trochę jak prowadzenie nowego samochodu, zasady niby te same, ale zawsze coś nowego żeby się tylko nie rozbić lub zejść z zakrętu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale TUTEJSZE samochody nawet po nastu latach nie maja ustawionej zbieznosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i drogi zawiłe :-) Koleżanki wyżej widzę tylko podejście rutynowe, jak odhaczenie punktów w samolocie do lądowania.. no i pewnie ręczniczek na dole obowiązkowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam i tak wolę spontaniczne akcje z facetem, a nie się chłopak domyśli z jakim kątem natarcia podchodzić, a jak nie to dostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy jest taki uniwersalny dla każdego x Nie ma uniwersalnego schematu, nawet dla mężczyzn, choć u nich o to łatwiej. Ale można go odnaleźć, trzeba najpierw poznać własne ciało i potem przekazać te informacje partnerowi, a jak boisz się mówić, to mu pokaż lub tak nim pokieruj abyś poczuła się spełniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli widać że dla kobiet, seks to element ich władzy nad uległymi facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość koleżanek woli jednak mocne przejście do akcji. Same mocno naciskają na swoje intymne miejsca.. xxx chodzi o to że my musimy na swojej ścieżce do odczuwania czegoś fajnego, ciągle rosnąć w uczuciach. Niektóre wolą więc przejść od razu z grubszej półki, ale większość woli jednak powoli i stopniowo, tylko żeby niczego nie zepsuć gdzieś pośrodku, trzeba próbować, a nie rutyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostra jazda po polsku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×