synek nie chce smoczka, a ssa paluszki

Co mam robic? Ma 3 miesiace i ciagle lezy z paluszkami w buzi, smoczek wypluwa

spróbuj innego smoczka :) Może kształt mu nie odpowiada :)

http://www.biomedical.pl/dziecko/ssanie-kciuka-u-niemowlat-2287.html

Tylko ze my juz wszystkie ksztalty kupilismy i nic. Plaskie, kuleczki, te prifilowane. Nawet rozmiary rozne i nic. A wasze dzieci jskie smoczki ssaja?

Moja córka nie tolerowała żadnego smoczka, palec ssała do 5 roku życia :O Niestety nie dało rady jej pilnować cały czas by nie wkładała palca. chwila nieuwagi i palec w buzi. I nie zgodzę się, że nie ma to wpływu na rozwój fizyczny i emocjonalny. Wystarczy, że palec zmienia kształt a i paznokieć jest brzydki. Córka boryka się z wadami wymowy. Wyjmuj palec i ograniczaj ssanie jak się tylko da.

Synek znajonej ma 8 lat i ciagle ssie palec. Lepiej dac smoka

Mój synek też nie chciał smoczka. Nie dawalibyśmy mu w ogóle, gdyby nie to, że zaczął ssać kciuk ok. 3 miesiąca. Wtedy zaczęły się eksperymenty z różnymi smoczkami. Po wielu próbach sprawdził się dopiero Aventu, niestety jeden z droższych. Są rożne teorie na temat smoczków, ale wiem jedno, od ssania kciuka bardzo trudno jest dziecko oddzwyczaić, a skutki są gorsze niż przy smoczku. Autorko, Ty piszesz, że dziecko ssie paluszki - akurat branie rączek do buzi u takiego maluszka jest naturalnym etapem, zapytaj pediatry.

Tu autorka. Kupilam dzis synkowi smoczek nuk, ale kauczukowy. Troszke go ssie ale tylko wtedy kiedy mu zamocze w miodzie. Wlasnie dlatego tak bardzo chce zeby chcial smoczka bo boje sie znieksztalcenia palusZkow. W rodzinie mamy taki przypadek, dziecko u jednej reki ma duzo duzsze i chudsze palce. Moj starszy synek od poczatku ssal ladnie smoka, nie bylo problemu, a ten, tragedia. Moze to dlatego ze mlodszy jest na cycu a tego starszego karmilam modyfikowanym

Dluzsze mialo byc ;-)

Ssie cielaku! SSIE!

Mój syn ma 1,5 roku i też ssie palucha. Zaczął w wieku 6 tygodni, przedtem bez problemu był na smoczku. nie wiem, co się stalo,

Mój nie ma smoczka ani butli nie toleruje ale na szczęście palców nie ssie ma 8 mies

A jakie smoczki maja wasze dzieci??

ok. 2 tygodni trwa zanim dziecko załapie smoczek, czasem dłużej, trzeba podawać mimo wszystko. Może mieć też obiżone napięcie mieśni buźki, z butelką nie ma problemu? To też z czasem powinno się wyćwiczyć.

ssie do choooooja pana. "A wasze dzieci jskie smoczki ssaja?" SSĄ !!!!! Chryste, z jakich wy wioch pochodzicie, że wygęgać się po polsku nie umiecie

rób wszystko, żeby nie ssał palca, bo ja miałam problem do 5r.ż :O nic nie pomagało, dopiero jakiś wstrętny płyn z apteki, który aplikowało się na palec / wtedy była komuna i płyn ten został sprowadzony z niemiec/ mam krzywy zgryz

Proste warunkowanie: smoczek pokryty czyms przyjemnym, palce pokryte czyms gorzkim (wywar z ziol czy cos niegroznego) po paru razach zalapie

Moja córka złapała sprawę smoczka w minutę- zwyczajnie włożyłam jej do buzi, jak spała. Jak się obudziła, to nie wyplula przez parę minut. A jak po jedzeniu jej włożyłam to była zadowolona.

Mój używam smoczka. Jakies 2 m temu nagle odzycil i tylko palce.Odrzucil tez piers. Jak mu wyciągam paluszki i wsadzam smoczek to ostentacyjnie go wyjmuje reka i fruuu w powietrze. Piers gryzie. Wiec co mam zrobić. Daje mm. Syn ma 9 miesięcy. Córkę karmilam 2 lata.

A ja słyszałam, że ssanie paluszków jest lepsze niż smoczek - bo naturalne i łatwiej oduczyć... Np. smarując czymś gorzkim paluszki. Nasza ssie smoka i go wypluwa w czasie snu, co nas cieszy, ale paluszków nie chce, ale czekamy na zmiany...

Moj syn nie wziął smoka dlugo,tez próbowałam roznych. Smoczek musisz uparcie podawac a najszybciej się nauczy jak do snu . A i nie maczaj smoczka w niczym a juz w ogóle w miodzie bo to silny alergen. Miód dopiero bodajże po 2r.z.

do mam smoczkowych-nie wmawiajcie, że smoczek lepszy, dając dziecku smoczek nie macie żadnej gwarancji, że nie zacznie również ssać palca... czasem dzieci ssą smoczek w dzień a palec w nocy (jak im smoczek wypadnie) i tym sposobem ssą obie te rzeczy, natomiast dzieci które nie dostały smoczka zawsze są lepsze, bo będą ssać tylko palec a nie to i to :)

Mój też ma teraz 3 miesiące. Od początku był antysmoczkowy i antybutelkowy. Nigdy go nie miałam zamiaru uczyć ssania smoka, więc dla mnie to nawet lepiej. Miał krótki czas, że zaczął ssać piątkę, ale w tym wieku to normalny etap rozwoju. Poza tym ssał ją tylko przy usypianiu i to nie zawsze. Teraz, gdy nauczył się już trzymać w ręce zabawki i wkładać je do buzi, daje mu przed drzemką gryzaczek i to on jest teraz obiektem, który ssie. To też tylko w dzień. W nocy usypia bez gryzaka, ale często przy ssaniu piersi. Autorko, na Twoim miejscu bym się nie martwiła. W tym wieku nie ma nic niepokojącego w ssaniu paluszka. Spróbuj tak jak ja z gryzakiem, jeśli Cię to jednak niepokoi. Ale z pewnością nie powinno. Tylko niech Ci nie przychodzi do głowy, aby maczać smoczek w czymś słodkim. Pomijając już fakt, że miód jest silnym alergenem, to jeszcze słodkie jest bardzo lubiane przez grzyby. Można dziecku zafundować afty lub grzybicę jamy ustnej. Kiedy natomiast wyjdzie pierwszy zabek łatwo o próchnicę. Trzeba szukać innych sposobów, choć moim zdaniem smoczek jest zbędny.

Tak tak ssanie palca jest lepsze niż smoczek. Kolejna wierutna bzdura pseudo ekspertów. Smoczek zabierzesz w odpowiednim czasie i po sprawie a palec co ? obciąć ? odrąbać ? albo od razu całe dłonie bo przecież ma 10 palców do dyspozycji ! :o

No i co z tego????? Nie kumam dziunia o co Ci chodzi???? Wszystko jest ok, to nie jest smiertelna choroba........a jak uważasz inaczej to kombinuj dziunia...

00:46 naćpana jesteś ? :o

"Rób wszystko, żeby nie ssał palca, bo ja miałam problem do 5r.ż" - kolejna kretynko-hormonka. Weź rozpęd i p*****lnij się w tez głupi łeb

W takim wieku dziecko ma prawo ssać paluszka. To normalny etap odkrywania świata. Nie ma natomiast obowiązku ssania smoczka. Jedne dzieci mają silna potrzebę, a dla innych smoczek mógłby nie istnieć. Dorośli też mają różne upodobania. Ważne tylko, żeby nie dopuścić do ssania patologicznego, gdy dziecko już jest starsze. A to może dotyczyć zarówno palca jak i smoczka.

Ale on ssie wszystko, kawalek kurteczki, rekawek, nawet moja skore na rece jak go trzymam, Ale smoczka nie chce i juz. Ma bardzo silny odruch ssania. Czasem do usypiania daje mu butelke z woda, pije i usypia, smoczek mu nieodpowiada. Nie wiedzialam ze miod jest takim silnym alergenem. Mam nadzieje ze mu nie zaszkodzilam. Autorka

Jeśli już to ssie a nie ssa analfabetko